Żona słynnego detektywa przyznała się do nietypowego nawyku. Na planie „Tańca z gwiazdami” Maja Rutkowski wprost oświadczyła, że nie znosi pranych rzeczy. Jaki jest jej przepis na modę? Ma do niej zupełnie inne podejście niż mąż. Krzysztof Rutkowski znany jest ze swojego podejścia do pieniędzy. W mediach chętnie kreuje się na bogacza, a jego zamiłowanie do gigantycznych logo i markowych czapek czy okularów jest wprost legendarne. A jakie podejście do mody ma Maja Rutkowski? Żona detektywa w zaskakujących słowach opowiedziała o swoim stosunku do ubioru męża, a nawet pozwoliła sobie na szczere wyznanie, które wprawiło wielu fanów w konsternację. Okazuje się, że gwiazda wprost nie cierpi nosić pranych rzeczy i ma własny sposób na organizację garderoby.
Krzysztof Rutkowski już po pierwszym odcinku stał się absolutną gwiazdą tej edycji programu „Taniec z Gwiazdami”. Detektyw raczej nie porwał tańcem, ale swoją osobowością i późniejszymi wypowiedziami jak najbardziej. Swoje trzy grosze dorzuciła też jego żona. Ta pojawiła się bowiem za kulisami i nie tylko promieniała wyglądem, ale również imponowała w rozmowach z mediami. Fani zaczęli więc sugerować, że to ona powinna występować w show, a nie jej mąż. Czy tak się może jeszcze wydarzyć?
Wczoraj miał miejsce pierwszy odcinek nowej edycji programu „Taniec z Gwiazdami”. Telewidzowie oczekiwali na występy uczestników, z których część była wielką niewiadomą. Do tego grona z pewnością można zaliczyć znanego detektywa, którego taniec został surowo oceniony. Jak zdanie jury skomentowała żona Krzysztofa Rutkowskiego? Ta była bowiem na miejscu i dopingowała swojego męża. Tuż po nagraniu została przepytana przez reportera serwisu „Plotek”. Zdecydowała się stanowczo skomentować niską notę, którą Krzysztofowi przyznała Iwona Pavlović.
Żona Krzysztofa Rutkowskiego przeszła kolejną metamorfozę. Kilka miesięcy temu media obiegło jej zdjęcie w „złotym uzębieniu”, a teraz z dumą zaprezentowała odmieniony uśmiech. Efekt jest piorunujący. Pod zdjęciem posypały się komentarze. Maja Pilch, czyli żona Krzysztofa Rutkowskiego, zyskała ogromną popularność w mediach — nie tylko za sprawą „wżenienia się” w firmę detektywistyczną męża. Małżeństwo nigdy nie ukrywało, że powodzi im się bardzo dobrze, otwarcie mówią o swoich dochodach i oboje chętnie korzystają z luksusów. Co jakiś czas pojawiają się informacje o nowych eksperymentach i metamorfozach. O ile jednak ostatnia „przemiana” była jednie żartem, najnowsza wzbudziła wiele emocji. Celebrytka z dumą zaprezentowała swój „nowy” uśmiech, a w komentarzach zawrzało.
Maja Rutkowski nie przestaje zaskakiwać i eksperymentować ze swoim wyglądem. Nie tak dawno zaprezentowała światu swoje złote zęby, które mocno podzieliły internautów. Tym jednak razem popularna detektyw postanowiła diametralnie zmienić swoją fryzurę. Maja i Krzysztof Rutkowscy tworzą jedną z najbardziej rozpoznawalnych par w polskim show-biznesie. Nic więc dziwnego, że internauci ochoczo śledzą i social media, a także komentują sytuacje, mające miejsce w ich życiu.
To mogło skończyć się źle. Maja Rutkowski, która wraz z mężem prowadzi działalność detektywistyczną, „popisała się” niebezpiecznym manewrem na drodze. Jadąc ze znaczną prędkością, z telefonem w ręku wyprzedzała inne pojazdy. Wszystko było widać na nagraniu. Krzysztof i Maja Rutkowski od lat prowadzą działalność detektywistyczną, swoje działania dokumentując na Instagramie, Facebooku, a nawet poprzez kanał na Youtube. Dzięki temu fani zawsze są na bieżąco ze sprawami, które prowadzą, a informacje o zaginionych lub potrzebujących pomocy docierają do szerokiego grona odbiorców. Jednak ostatnia relacja żony śledczego przyniosła zupełnie odwrotny skutek. Owszem, wzbudziła zainteresowanie, jednak wraz z nim na kobietę spadła fala krytyki. Wszystko przez brawurowe zachowanie na drodze.
