Film „Kevin sam w domu” dla wielu Polaków jest nieodłącznym elementem świąt Bożego Narodzenia, a przynajmniej telewizyjnej ramówki w tym okresie. Produkcja o 8-latku, który na własną rękę musi stawić czoła włamywaczom po tym, jak rodzina wyjechała na wakacje, całkiem o nim zapominając, na stałe wpisała się w zestaw świątecznych tradycji. Jak się jednak okazuje, niegrzeczny brat głównego bohatera wpadł w kłopoty także w prawdziwym życiu.
Mimo że od premiery filmu „Kevin sam w domu” minęło już 31 lat, część aktorów kultowej świątecznej produkcji wciąż święci sukcesy. Do tego grona należy między innymi Catherine O’Hara, która wcieliła się w rolę matki Kevina. Nieprawdopodobne, jak dziś prezentuje się 67-letnia aktorka.
Wielu Polaków nie wyobraża sobie świąt bez filmu „Kevin sam w domu”. Kultowa amerykańska produkcja powstała w 1990 roku. Macaulay Culkin, który grał tytułową rolę, to nie jedyna ciekawa postać. Równie mocno w pamięć widzów wrył się jego starszy brat, Buzz McCallister. Buzza McCallistera grał Devin Ratray. Postać pojawiła się też w 2. części cyklu „Kevin sam w Nowym Jorku” (1992) i najnowszej, „Nareszcie sam w domu”, wyprodukowanej w tym roku. Od czasu premiery pierwszego filmu aktor zmienił się nie do poznania.
Telewizja Polsat wydała dziś komunikat, na który z wytęsknieniem czekały miliony Polaków. To już oficjalne – stacja w tym roku w święta Bożego Narodzenia wyemituje film „Kevin sam w domu”! Święta z Kevinem to już niepisana Polska tradycja. Co roku film przyciąga miliony Polaków (W 2019 oglądało go 3,9 miliona osób, w 2018 – 4,5 miliona). Prezes zarządu Polsatu ogłosił dziś na konferencji radosną wiadomość.
Macaulay Culkin zdobył ogromną popularność dzięki głównej roli w hitowej komedii Kevin sam w domu. Miliony fanów do dzisiaj w każde Święta Bożego Narodzenia ogląda film po raz kolejny. Okazuje się, że Macaulay Culkin właśnie został ojcem. Kevin sam w domu po ogólnoświatowym sukcesie szybko doczekał się kontynuacji. I tak widzowie mogli znowu cieszyć się dawką humoru w następnej części przygód chłopca: Kevin sam w Nowym Jorku. Tymczasem aktor Macaulay Culkin dorósł, a co więcej doczekał się syna.
Film Kevin sam w domu, a także druga część Kevin sam w Nowym Jorku, to kultowe produkcje świąteczne. Od jego premiery minęło już 30 lat, jednak puszczany jest od tamtej pory niezmiennie w każde święta Bożego Narodzenia. Catherine O’Hara grająca mamę Kevina jest już babcią i zmieniła się nie do poznania. Nie da się ukryć, że filmy o Kevinie McCallisterze stały się absolutnymi hitami na całym świecie. Co roku w święta Bożego Narodzenia produkcje przyciągają przed ekrany telewizorów miliony telewidzów. Z biegiem czasu aktorzy zmienili się diametralnie. Przykładem jest Catherine O’Hara, która grała mamę Kevina. Po 30 latach postanowiła odtworzyć kultową scenę z filmu.
Film Kevin sam w domu, to kultowa produkcja, która dla wielu z nas jest nieodłącznym elementem świąt Bożego Narodzenia. Od chwili premiery minęło już 30 lat. Co roku media przyglądają się losom aktorów grających w tym filmie. Jednym z frapujących tematów jest śmierć Johna Hearda, który zmarł w tajemniczych okolicznościach. John Heard wcielił się w rolę ojca Kevina, który w trakcie świątecznej gorączki zapomniał zabrać swojej najmłodszej pociechy do Paryża. W ten sposób rozpoczyna się fabuła najbardziej legendarnego świątecznego filmu, w którym oczywiście wszystko kończy się dobrze. Niestety, nie zawsze tak jest w prawdziwym życiu.
Film Kevin sam w domu stał się pewnego rodzaju symbolem każdych świąt. Chyba ciężko nam jest już wyobrazić sobie bożonarodzeniowy stół bez tej produkcji lecącej w tle. Pamiętacie wrednego brata Kevina, Buzza? Aktor jest obecnie po czterdziestce i zupełnie nie przypomina łobuza z kultowej produkcji. Kevin sam w domu po raz pierwszy pojawił się na ekranach ponad 30 lat temu. Wszyscy już doskonale wiedzą, jak dzisiaj wygląda Macaulay Culkin, który wcielił się w głównego bohatera. Ale co z jego filmowym bratem Buzzem? Zobacz także: Dziewczynka z zespołem Downa zachwyca uśmiechem jako modelka
Polsat oficjalnie potwierdził. 24 grudnia na antenie zostanie wyemitowany film Kevin sam w domu. Widzowie nie muszą się obawiać, że święta 2020 odbędą się bez kluczowego hitu. Film jest zaplanowany i na pewno zostanie wyświetlony. Widzowie Polsatu już raz bardzo zawiedli się na stacji. W 2010 roku nie wyemitowano kultowego, świątecznego filmu. Święta bez Kevina oburzyły wielu widzów, w internecie powstał protest, pod którym podpisało się 50 tysięcy osób. Od tej pory możemy być spokojni, stacja na pewno nie zdejmie filmu z wigilijnej ramówki.
Świąteczne filmy stanowią nieodzowny element magii. Ten wyjątkowy czas warto spędzić w rodzinnym gronie, oglądając filmowe klasyki. Jaki film warto wybrać, by poczuć świąteczny klimat? Świąteczne filmy kojarzą nam się z bożonarodzeniowym szaleństwem, ozdabianiem choinki i pieczeniem ciast. Z reguły decydujecie się na klasyki i co roku oglądacie te same tytuły, czy stawiacie na nowości? Już niedługo święta, a w związku z tym powoli rozpoczynają się przygotowania do tych najważniejszych dni w roku i warto wybrać idealny film.
Kultowy film Kevin sam w domu doczeka się remake’u. Obraz, który liczy już 28 lat, jest uwielbiany przez rzesze ludzi na całym świecie. Jego najnowsza odsłona wzbudza wiele zainteresowania. Dlaczego? Obraz wyprodukować ma Ryan Reynolds. Aktor znany jest ze swojego inteligentnego poczucia humoru. Nie możemy doczekać się jego wersji przygód Kevina. Mamy wrażenie, że nie jesteśmy w tym osamotnieni.