In vitro w Polsce od samego początku wzbudza masę emocji i kontrowersji. 51- letnia znana na całym świecie piosenkarka nigdy nie ukrywała, że każde ze swoich wspaniałych dzieci urodziła właśnie dzięki tej metodzie. W ostatnim czasie pochwaliła się zdjęciem bliźniaków, którzy obchodzili swoje 9 urodziny. Gwiazdy światowego formatu zwykle chętnie dzielą się z obserwatorami zdjęciami swoich rodzin w mediach społecznościowych. Celine Dion jest jednak jedną z tych osób, która grubą kreską oddziela życie prywatne od zawodowego. Ostatnio na swoim Instagramie pokazała jak obecnie wyglądają jej synkowie. Sławna mama ma powód do dumy.
Opiekunka to ktoś, kogo szuka się z ciężkim sercem. Ciężko jest powierzyć swoje dzieci w opiekę zupełnie obcej osobie. Jak mamy uwierzyć, że na pewno zajmie się nimi tak dobrze, jak my byśmy to zrobili? To na pewno jej się nie uda, ale zakładamy, że będzie je dobrze traktowała. Ci rodzice przekonali się, że to nie zawsze trafne założenie. Powierzając swoje dzieci pod opiekę młodej kobiety, to małżeństwo nigdy nie spodziewałoby się, że wyniknie z tego taka katastrofa. Mają teraz okropne wyrzuty sumienia, że zostawili dzieciaki na pastwę kogoś takiego. Opiekunka, zamiast wyć miłą, sympatyczną dziewczyną, okazała się kimś zupełnie innym.
Ciąża, taka jak 19-latki ze stanu Oregon zdarza się niezwykle rzadko. Raz na milion! Dziewczyna urodziła niesamowite trojaczki, pod których wrażeniem był nawet sam opiekujący się ciążą lekarz. Te trojaczki są najrzadszym z typów, położnik był pod wrażeniem. 19-letnia młoda mama urodziła poprzez zabieg cesarskiego cięcia urocze trojaczki, które okazały się zupełnym fenomenem. Jej chłopak, przyznał, że wcześniej nie robili żadnych testów na płodność.
Kobieta miała urodzić bliźniaki. Po wykonaniu badania USG zaczęła płakać, kolejna wizyta u lekarza przeraziła ją jeszcze bardziej. Przyszła matka musiała przygotować się nie tylko na ogromne wyzwanie, ale też na najgorsze. Wkrótce jej życie miało się zmienić na zawsze. 23-letnia kobieta z Czech miała już syna, gdy zaszła w ciąże miała nadzieję, że tym razem urodzi córkę. Jej brzuch rósł bardzo szybko, dlatego spodziewała się, że może urodzić bliźniaki. Lekarz potwierdził tę informację. To, czego dowiedziała się później, zwaliło ją z nóg.
Kobieta została okrzyknięta zaszczytnym mianem najbardziej płodnej istoty świata. Aż trudno w to uwierzyć, ale w wieku 40 lat wychowuje 44 dzieci. Co więcej, jakiś czas temu porzucił ją mąż i na ten moment jest samotną matką. Oprócz opieki nad pociechami zajmuje się domem, a także pracuje. Jak udaje jej się to pogodzić? Sprawdźmy. Matka, o której chcemy wam opowiedzieć swoje pierwsze dzieci, urodziła w wieku zaledwie 13 lat. Od tego czasu kolejne pociechy pojawiały się na świecie regularnie. W połączeniu z nieuleczalną chorobą genetyczną, na którą nawet rozwijająca się medycyna nie ma wpływu…jej dom wypełniony jest ogromną liczbą dzieci. Nie ulega wątpliwości, że zapanowanie nad nimi graniczy z cudem.
Nauka dziecka jest bardzo ważna dla jego przyszłości, jednak to nie godziny spędzone nad książkami i tony prac domowych powinny wpływać na ich wyniki w szkole. Istnieje rewelacyjna metoda, która stosowana jest w wielu krajach na świecie, ale niestety nie w Polsce. W nauce bardzo istotną rolę odgrywają nauczyciele, tak naprawdę to od nich zależą wyniki dzieci. Godziny, spędzone na ślęczeniu nad książkami, liczne prace domowe, które sprawiają że nawet w domu dziecko nie ma chwili wolnego nie wpływają na wyniki dzieci aż tak bardzo, jak praca nauczycieli. To od nich zależy, czy dziecko zrozumie temat, albo czy zainteresuje się przedmiotem.
Matka bez pieniędzy została w okropny sposób wyśmiana przy kasie przez inną kobietę. Nie była w stanie zapłacić za niewielkie zakupy i została upokorzona przy dzieciach. Finał jest bezcenny, nieprzyjemna klientka nie miała nawet pojęcia, jak zareagować. Każda matka chce dla swoich dzieci jak najlepiej. Niestety, czasem przez ograniczenia finansowe rodzicom trudno kupić nawet podstawowe produkty. Pewna kobieta została w okropny sposób potraktowana przez klientkę, która stała za nią w kolejce do kasy.
Rodzice postanowili domalować swoim dzieciom brwi. W końcu nie od dziś wiadomo, że oprócz tego, że dodają nam charakteru i wyrazu, potrafią też zupełnie odmienić nasz wygląd. Patrząc na te pociechy… nie sposób się z tym nie zgodzić. Nic dziwnego, że gdy tylko zdjęcia pojawiły się na jednej z grup na Facebooku, stały się hitem. Nie ulega wątpliwości, że każde dziecko jest urocze i słodkie. Wszystko za sprawą swojej delikatności i dziecięcego wdzięku. Maluchy, które chcemy wam dziś przedstawić, w sieci stały się prawdziwymi gwiazdami. Swoją popularność zawdzięczają kreatywnym rodzicom, których zdolności manualnych nie powstydziłby się niejeden artysta.
Niemowlę, które urodziło się z poważnym niedosłuchem, po raz pierwszy miało szansę na to, by usłyszeć glos swojej many. Wszyscy dorośli byli we łzach, czuli jakby na ich oczach wydarzył się cud! To niezwykle, że dzisiejsza technologia pozwala na to, aby skorygować tak poważne wady. Ta dziewczynka będzie w większości wypadków, mogła normalnie słyszeć swoją mamę. Nie możemy sobie nawet wyobrazić, co przeżywają rodzice, których dziecko rodzi się z niepełnosprawnością. Oczywiście, że kochają je dokładnie tak samo, jak kochaliby zdrowe niemowlę, ale przeżywają tyle zmartwień — o to, jak poradzi sobie ich maluch w życiu, a przecież będzie mu dużo trudniej.
Dziewczynka ma zaledwie 6 lat, a już teraz okrzyknięta zaszczytnym mianem najpiękniejszego dziecka na świecie. Jej zdjęcia, które systematycznie pojawiają się w sieci, oprócz tego, że zachwycają… wywołują też masę kontrowersji. Makijażu, umiejętności pozowania i wymyślnych stylizacji mogłaby jej pozazdrościć niejedna z nas. Nie ulega wątpliwości, ze wszystkie dzieci są śliczne i wyjątkowe. Swój urok zawdzięczają przede wszystkim delikatności i niewinności, którą okazują niemalże na każdym kroku. Jednak nie każde z nich ma możliwość rozpoczęcia kariery w modelingu. Nasza mała bohaterka pomimo bardzo młodziutkiego wieku może poszczycić się pokaźną liczbą osiągnięć.
Bliźniaczki wystąpiły na tej porodówce w naprawdę sporej liczbie! Kiedy kobieta miała rodzić swoje dzieci — dwie dziewczynki, została poinformowana, że również dwie identyczne siostry odbiorą ten poród. Zabawny zbieg okoliczności wzbudził zainteresowanie mediów. Jakie było prawdopodobieństwo, że to się wydarzy? Bliźnięta, szczególnie te identyczne — jednojajowe, zawsze budzą spore zainteresowanie. W końcu jest to coś szczególnego, niezwykłego i niespotykanego. Więc tym bardziej nikt z nas nie spodziewa się, że bliźniaczki mogą gdzieś wystąpić w tak dużym stężeniu. A jednak! Poród tych dziewczynek odbierały takie same siostry. Matka myślała, że jej się dwoi w oczach!
Mama trójki dzieci czasem żałuje, że w ogóle je ma. Uważa, że gdyby mogła cofnąć czas, podjęłaby zupełnie inną decyzję. Nie wiem, jak będzie wyglądała nasza przyszłość za kilka lat. Wyznanie kobiety jest szokujące. Niektóre kobiety czują się przytłoczone obowiązkami i uważają, że nie nadają się do roli matki. Wiedzą, że gdyby mogły cofnąć czas, podjęłyby zupełnie inną decyzję. Ta kobieta ma 3 dzieci i wyznaje, że czasem żałuje, że je ma.
Rodzice mieli dość opieki nad dziećmi i chcieli odpocząć. Porzucili więc dwóch malutkich chłopców w obozie bezdomnych. Dzieci żyły w strasznych warunkach. Nie do pomyślenia, jak okrutni potrafią być ludzie! Młodzi rodzice mieli dość opieki nad dwulatkiem i trzylatkiem, więc postanowili porzucić chłopców w obozie bezdomnych przy rzece. Dzieci żyły tam w okropnych warunkach. Rodzice tłumaczą, że… chcieli odpocząć.
Mąż kategorycznie zażądał rozwodu, kiedy tylko dowiedział się, na co jego żona wydała większość ich majątku. W tym momencie nawet członkowie jej rodziny nie chcą z nią utrzymywać kontaktu. My również musimy przyznać, że hobby kobiety jest bardzo nietypowe. Można nawet zastanowić się, czy to jeszcze hobby, a nie już poważny problem. Jak wiadomo, hobby bywają najróżniejsze. Jedni z nas zbierają znaczki, inni jeżdżą na łyżwach. Niektórzy jednak wciąż upierają się, by zainteresowaniami nazywać swoje niezdrowe obsesje. Niestety, takie niby-hobby może przerodzić się w pełnoprawne uzależnienie, które krytycznie źle wpływa na prawidłowe funkcjonowanie takiej osoby w społeczeństwie. Mąż Alice próbował wyciągnąć z tego żonę, niestety mu się nie udało.
Dzieci mieszkały raz z matką w wynajętym mieszkaniu. Przez długi czas nikt nie wiedział, co dzieje się w środku, bo kobieta unikała wpuszczania kogokolwiek. Gdy właściciel w końcu wszedł do środka, jego oczom ukazało się coś przerażającego. Mężczyzna zwymiotował. Dzieci mieszkające z tajemniczą kobietą musiały przeżywać koszmar. Początkowo wydawało się, że jest ona odpowiedzialną i dobrze ułożoną osobą. Z czasem zaczęły się pojawiać problemy, które mimo wszystko nie zwiastowały aż takiej katastrofy.
Mąż naszej dzisiejszej bohaterki bije ich kilkuletnich synów. Kiedy dostaje ataku szału, kobieta zaczyna obawiać się nie tylko o swoje życie, ale również ukochanych pociech. Swoim szokującym wyznaniem podzieliła się z naszą redakcją. Jej słowa sprawiają, że łzy same napływają do oczu. Przemoc w rodzinie ma miejsce częściej, niż mogłoby się wydawać. Ofiarami przemocy są nie tylko kobiety, ale również bezbronne i niewinne dzieci. Zwykle osoby pokrzywdzone zamykają się w czterech ścianach i robią wszystko, aby problem, który ma miejsce pod ich dachem, nie ujrzał światła dziennego. Całe szczęście, są też tacy, którzy z bezradności zaczynają szukać wsparcia.
Niemowlę przyszło na świat w worku owodniowym. Po narodzeniu nie oddychało samodzielnie jeszcze przez dwie minuty. Dzięki sprawnej akcji dziecko w końcu zaczęło płakać. Na sali porodowej powstały niesamowite zdjęcia. Takie przypadki zdarzają się tylko raz na 80 tysięcy porodów! Kobieta, która zgłosiła się do szpitala w 36 tygodniu ciąży, nie spodziewała się, że w ciągu najbliższych godzin zostanie mamą. Ze wskazań medycznych poród został przyspieszony, a niemowlę urodziło się w worku owodniowym. To były najdłuższe dwie minuty w jej życiu.
Rodzina wielodzietna, w której urodziły się siedmioraczki, nie miała lekko. Latami rodzice każdego dnia podejmowali się ogromnego wysiłku wychowywania gromadki dzieci. Zrobiono im zdjęcie 20 lat później. Jak zmieniały się siedmioraczki? Rodzina wielodzietna z Iowa jest przykładem świetnej organizacji, ale i ogromnej pracy. W latach 90 na świecie pojawiły się pierwsze siedmioraczki. Choć Bobbi McCaughey nie była pierwszą kobietą, która nosiła w sobie siedmioro dzieci, to ona jako pierwsza miała tyle szczęścia, że wszystkie maluchy przeżyły.
Nauczycielka każe mojemu 6-letniemu synowi pisać prawą ręką, choć jest leworęczny. Twierdzi, że go wyleczy — mówi oburzona matka. Jej syn bardzo przeżywa całą sytuację, czuje się upokorzony przed innymi dziećmi. Nie potrafi sprawnie pisać drugą ręką. Chłopiec nie potrafi pisać prawą ręką tak szybko i wyraźnie jak lewą, przez co ma jeszcze więcej problemów. 6-latek nie jest w stanie zapisać wszystkich informacji, a jego oceny znacznie się pogorszyły. Nauczycielka jest nieugięta.
Dziecko to też człowiek i potrzebuje się od czasu do czasu zrelaksować. Poza tym, bycie dzieckiem nie jest wcale takie łatwe, jak się nam, dorosłym, wydaje. Czasami tak trudno jest wytłumaczyć mamie, czego się potrzebuje. Szczególnie kiedy jest się dopiero niemowlęciem. A właśnie dla takich maluszków powstało pierwsze na świecie SPA dedykowane dzieciom. SPA kojarzy nam się często z kobietami owiniętymi w ręczniki i zażywających kąpieli błotnych lub masażu gorącymi kamieniami. Czego w takim miejscu mogłoby chcieć dziecko, szczególnie tak maleńkie? Jak się okazuje, myśląc o relaksie, często zapominamy o tym, jak ważna jest dla niego woda. To właśnie ona jest główną atrakcją tego ośrodka.
Impreza całkowicie zmieniła życie Renaty, a mąż kobiety z pewnością nie będzie patrzył na nią tak samo. Mężczyzna nie umie się pozbierać po tym, co stało się z ich związkiem. Co bardziej wierzący znajomi sugerują, że kobieta jest opętana. Kobieta porzuciła wszystko, co było dla niej w życiu ważne. Co na to terapeuci? Tworzyli dobry, udany związek. Nigdy nie mieli poważniejszych problemów. Ich życie było jak bajki, między innymi dzięki temu, że wyznawali podobne wartości. Oboje wierzący, priorytetyzowali życie społeczności kościelnej i rodzinę. Jedna impreza zmieniła wszystko. Okazała się, że w Renacie żyły zupełnie inne cele, pragnienia i ambicje niż te, o których wiedział jej mąż.
Kobieta paliła papierosy i niebezpiecznie podrzucała miesięczną córeczką. Nagranie trafiło do sieci. Skandaliczne zachowanie nie umknęło uwadze internautów, którzy bili na alarm. Teraz matka ma poważne kłopoty. Pewna kobieta z USA zafundowała malutkiemu dziecku prawdziwy koszmar. Na szczęście sama ujawniła swoją nieodpowiedzialność, a internauci wzięli sprawy w swoje ręce. To, co zrobiła po przyjeździe policji, jest równie poruszające.
Mama pokazała zdjęcie, które w sieci spotkało się z ogromnym odzewem. Kobieta chciała tym samym przekazać społeczeństwu cenną, życiową lekcję. Kontrowersje wzbudził pomysł, w jaki kobieta zdecydowała się ją przekazać. W końcu obecny i były facet to od zawsze dwa ścierające się ze sobą światy. Kobieta zdecydowała opublikować się zdjęcie, na którym widoczni dwa niezwykle ważni dla niej mężczyźni. Jeden z nich był jej całym światem w przeszłości, a drugi tworzy go teraz. Wbrew pozorom nie ujrzymy na nim wrogości, czy pełnych nienawiści spojrzeń. Przeciwnie, razem prowadzą dzieci, a ich relacje zdają się dalekie od konfliktów czy niesnasków. A wszystko po to, by uświadomić odbiorca i nagłośnić pewną bardzo ważną sprawę.
Matka jest przekonana, że bicie dzieci jest metodą wychowawczą i rodzice powinni mieć prawo do używania jej w stosunku do swoich podopiecznych. Kobieta wypowiedziała się o tym w publicznej telewizji i jak się okazuje — szerokie grono osób bardzo otwarcie ją popiera. Jak możliwe jest coś takiego? Ta kobieta kilka dni temu wypowiedziała się w telewizji na temat kar cielesnych. Matka uważa, że to świetny sposób na wychowywanie dzieci. Próbuje też przekonać do tego innych rodziców. Kobieta uważa, że prawo które tego zakazuje, jest faszystowskie. Przerażające jest, że takie poglądy mają wielu zapalonych zwolenników. Ci ludzie otwarcie walczą o prawo do bicia dzieci.
Kobieta urodziła bliźnięta w dwudziestym tygodniu ciąży. Maleństwa nie przeżyły, ale kobieta chce, żeby zostały zapamiętane, dlatego opublikowała ich zdjęcie na Facebooku. Zdjęcie, na którym widzimy przyglądających się im rodziców, rozrywa serce na kawałeczki. Nic nie zapowiadało tej tragedii, tym trudniej rodzicom było pogodzić się z odejściem dzieci. Śmierć dziecka zawsze jest największą tragedią dla każdej matki. Ta kobieta musiała zmagać się z tym, okropnym wydarzeniem w wieku zaledwie 21 lat. Wraz z partnerem mieli mieć trojaczki. Ostatecznie urodziła ona dwójkę martwych wcześniaków. Rodzice chcieli uczcić jakoś pamięć dzieci i pokazać, że nawet jeśli maluszki miały tylko 20 tygodni, to i tak dla nich były najważniejsze na świecie.
Mąż uważa, że jego ukochana straciła resztki zdrowego rozsądku. Kobieta w liście do redakcji postanowiła podzielić się z nami swoim wyznaniem. Nie ukrywamy, że słowa, które padają, mocno nami wstrząsnęły. Mąż ma mi płacić miesięczną pensję, bo wychowuje mu dziecko i nie mogę pracować, napisała Anna. Kobieta zajmuje się domem i dziećmi, a mężczyzna pracuje – to jeden z tych modeli, który w dalszym ciągu funkcjonuje wśród znacznej części społeczeństwa. Nasza bohaterka postanowiła przeciwstawić się utartym schematom i nieco ulepszyć jego zasady. Poznajcie razem z nami historię Anny, kochającej matki i żony.
Rodzice coraz częściej muszą chronić swoje dzieci przez zgubnymi, wszechobecnymi treściami. Są już przyzwyczajeni, że muszą starannie uważać, na to, co pozwalają pociechom oglądać w telewizji. Nikt nie był gotowy na to, że największe głupoty będą pojawiać się w… podręcznikach. Oburzeni rodzice masowo zgłaszali swoje zastrzeżenia wobec seksistowskich treści wtłaczanym do głowy już przedszkolakom. Dyskusję rozpoczął Piotr Szumlewicz, wrzucając na Facebooka zdjęcie z podręcznika z komentarzem: Wtłaczanie patriarchalnych stereotypów w praktyce. Zgodnie z popularnym podręcznikiem dla małych dzieci wszystkie dziewczynki od najmłodszych lat czują się znakomicie, patrząc w lustro – napisał.
Córka tej kobiety wróciła któregoś dnia do domu z uwagą. Jej mamę bardzo to zaskoczyło, ponieważ dziewczynka zazwyczaj jest niezwykle grzecznym, a w dodatku świetnie się uczącym dzieckiem. Niestety, jak się okazuje, to nie jest jedyne wymaganie, które powinno spełniać dziecko w polskiej szkole. Zachowanie polonistki jest oburzające. Dużo mówi się o tym, że współczesna szkoła nie przygotowuje do samodzielnego myślenia, a jedynie uczy rozwiązywania testów. Niestety, trzeba przyznać, że coś w tym jest, a nie wszyscy nauczyciele podejmują się walki z systemem. Część z nich wydaje się wręcz bardzo zadowolona z takiego stanu rzeczy. Czy łatwiej im kontrolować dzieci, które same ze siebie nie myślą?