Polscy siatkarze po tym, jak zdobyli srebrne medale w Paryżu, zdecydowali się spotkać z kibicami. Bartosz Kurek podziękował wszystkim za wsparcie. W pewnym momencie zaczął krzyczeć do kogoś na balkonie. Niebywałe, kto pojawił się na spotkaniu ze sportowcami. Kurek sam przyznał, że jest jego fanem.
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Bartosz Kurek jest jednym z najpopularniejszych i najbardziej cenionych polskich sportowców. Siatkarz od lat jest czołowym zawodnikiem naszej reprezentacji. Niewiarygodne, w jakich mieszka warunkach. Jego dom mieści się na drugim końcu świata.
Za polskimi siatkarzami jeden z trudniejszych meczów bieżących Igrzysk Olimpijskich. Po wywalczeniu sobie awansu do finału zawodników opanowała euforia. Przejawia się ona również w wywiadach, których udzielili krótko po zwycięstwie. Bartosz Kurek nie mógł się powstrzymać przed tymi słowami.
Dzisiejszy mecz reprezentacji Polski w piłce siatkowej był dla naszych sportowców przełomem. Zawodnikom udało się przerwać “klątwę ćwierćfinałów” i awansować do kolejnych etapów turnieju. Bartosz Kurek w swej radości od razu pobiegł do żony. Tego kamery nie pokazały.
Popularny polski siatkarz znalazł się w samym epicentrum wielkiej tragedii. Bartosz Kurek razem ze swoją żoną Anną przebywali w Japonii, gdy doszło tam do ogromnego trzęsienia ziemi. Na profilu ukochanej sportowca pojawił się poruszający wpis, w którym relacjonuje ona kulisy tego zdarzenia. Czy para jest już bezpieczna?
Polska drużyna siatkarska cieszy się powodzeniem na Mistrzostwach Świata, a my postanowiliśmy przyjrzeć się kapitanowi naszej kadry. Bartosz Kurek i jego żona podbili serca tysięcy internautów. To wyjątkowe małżeństwo w show-biznesie. Anna jest równie popularna, jak jej ukochany. Trwają Mistrzostwa Świata w Siatkówce. Biało-Czerwoni z impetem przeszli przez fazę grupową zajmując pierwsze miejsce, po pokonaniu Bułgarii, Meksyku i Stanów Zjednoczonych. Reprezentantom kibicuje cała Polska oraz ich najbliżsi. Kapitan drużyny, Bartosz Kurek, który w trakcie zawodów świętował swoje 34 urodziny mógł liczyć zarówno na przyjaciół, jak i swoją ukochaną.