Babcia? Nie! To młoda kobieta, która przez zaledwie kilka lat całkowicie zniszczyła swoje zdrowie, a co za tym idzie – urodę. Wszystko za prawą jednej rzeczy, którą robi. To przestroga dla wszystkich. Wiek jest jednym z tych tematów, który niemalże od zawsze wywołuje kontrowersję. Przyjęło się, że kobiet o wiek się nie pyta. W przypadku pewnej przedstawicielki płci pięknej, podanie właściwej ilości wiosen, wydaje się czymś zupełnie niemożliwym. Choć jest jeszcze bardzo młoda, wyglądem przypomina własną babcię. Co więcej, nie ma to żadnego związku z żadną z chorób genetycznych.
Babcia odkryła coś, co na początku ją przeraziło, kiedy zaczęła porządki w swoim domu. Nie spodziewała się, że miejsce, w którym żyje od czterdziestu lat, może mieć przed nią tajemnice, ale tak właśnie się okazało. Sekrety miał również jej mąż. Tego dnia dowiedziała się o nim czegoś, czego nikomu nie życzy.Nie lubimy, kiedy bliscy mają przed nami tajemnice. Większość osób przeszkadzałoby, nawet gdyby dowiedzieli się o ukochanej osobie czegoś, co ta ukrywała przez kilka lat. Ta babcia po niemalże 40 latach dowiedziała się, że jej mąż nigdy nie zdradził jej bardzo ważnej informacji dotyczącej jego przeszłości.
Babcia okrzyknięta została zaszczytnym mianem najpiękniejszej kobiety na świecie. Pomimo tego, że ma 63-lata, figury mogłaby pozazdrościć jej niejedna nastolatka. Jak wygląda sekret jej urody? My już wiemy. Okazuje się, że aby zachwycać wyglądem, niepotrzebne są systematyczne wizyty w klinikach medycyny estetycznej. Kobieta na Instagramie cieszy się coraz większą popularnością. Jej poczynania na ten moment bacznie śledzi ponad 260 tysięcy obserwatorów, a liczba ta nieustannie wzrasta. Ogromny sukces zawdzięcza swojemu wyjątkowemu wyglądowi. Nic dziwnego, że internauci nieustannie zarzucają jej kłamstwo dotyczące wieku. Patrząc na jej zdjęcia, naprawdę trudno w niego uwierzyć. Kobieta dosłownie zwala z nóg.
Babcia zawsze kojarzy nam się jako jednocześnie pełna energii i bardzo spokojna staruszka, która zawsze ma dla nas dobre słowo i wprowadza miłość do naszego życia. Niestety, życie starszych ludzi bardzo często jest smutne i samotne. Ta staruszka znalazła sobie zajęcie, które pozwala jej o tym nie myśleć. Jest chyba jeszcze smutniejsze. Kobieta ma 98 lat i bardzo często powtarza, że nie ma w jej życiu niczego, za co nie byłaby wdzięczna. Przede wszystkim to, że w tak zaawansowanym wieku jest całkowicie sprawna, przynosi jej wiele radości. Ale to wcale nie oznacza, że w jej życiu nie ma smutnych momentów.
Babcia postanowiła, że napisze do wnuczki, aby zapytać ją, jak się miewa. Kiedy dziewczyna odpisała, jej wiadomość zwaliła staruszkę z nóg. Nigdy nie spodziewała się tego po tak bliskiej osobie! Wiele młodych osób nie szanuje w dzisiejszych czasach dorosłych. Nie wiadomo do końca, czego jest to wina, ale jedno trzeba przyznać. Serce się kraja, kiedy słyszymy takie historie. Babcia musiała się bardzo zawieść na wnuczce.
Przyjaciółki te powinny być wzorem do naśladowania. Nie dość, że znają się 80 lat, to jeszcze nigdy się nie kłócą. Ich więź jest tak mocna, że właśnie podjęły decyzję o przeprowadzeniu się do tego samego domu starców. Kathleen Saville i Olive Woodward mają 89 lat i przyjaźnią się od 1941 roku. Ich sytuacja jest na tyle ciekawa, że historie tę postanowiło opowiedzieć BBC. Pomimo tego, że kobiety zawsze mieszkały obok siebie, to na starość postanowiły zamieszkać nawet w jednym domu starców.
Babcia swoją inteligencją zaskoczyła wszystkich, którzy zebrali się tego dnia na sali sądowej. Kiedy zadano jej pytanie, kobieta odpowiedziała w taki sposób, że wszyscy dookoła się zawstydzili. Czasami, nawet przy najbardziej poważnych sytuacjach, trzeba zachować dystans, a także poczucie humoru. Babcia udowodniła, że można poprowadzić nawet najbardziej oficjalną rozmowę w taki sposób, że wywoła ona uśmiech na twarzach wszystkich wokół.
Mleko przygotowane dla 22-tygodniowej dziewczynki miało dziwny kolor. Podejrzaną butelkę zauważyła babcia, która z przerażeniem dowiedziała się, co spowodowało zmianę w płynie. Prawda dosłownie zwaliła ją z nóg. Bała się, że jest już za późno na uratowanie dziecka. Kobieta zgodziła się, aby na jakiś czas wprowadził się do niej syn, jego narzeczona i ich pociecha. Mieszkała z nimi jeszcze jej 19-letnia córka. Rodzina zawsze utrzymywała porządek, dzięki czemu butelki w lodówce zawsze były równo poustawiane. Być może tylko dlatego babcia zauważyła, że mleko w jednej z nich ma lekko zmienioną barwę.
Babcia postanowiła, że w wieku 79-lat otworzy lodziarnie. Kobieta całkowicie odstaje od swoich rówieśników, a spędzanie czasu przed telewizorem jest dla niej karą. Pani Lucyna jest dowodem na to, że nigdy nie jest za późno na to, aby marzyć. Dla tej kobiety życie zaczęło się po siedemdziesiątce. Ta staruszka niedawno otworzyła swój biznes nad Zalewem Nowohuckim. To bardzo wyjątkowa, a zarazem inspirująca historia.
Matka powinna być osoba najbardziej zainteresowaną dobrobytem swoich dzieci. Niestety, doświadczenie pokazuje, że nie zawsze tak jest. W tym przypadku wszyscy członkowie rodziny są zgodni — ta kobieta absolutnie nigdy nie powinna mieć dzieci. Ich babcia będzie walczyć o prawa do maluchów. Babcia i ciocia dzieci postanowiły podzielić się ze światem tymi zdjęciami. Oczywiście, przede wszystkim wysłały je do opieki społecznej. Ta obiecuje, że podejmie odpowiednie działania tak szybko, jak tylko będzie to możliwe. Traktują tę sprawę jako priorytetową. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia, żeby zrozumieć dlaczego. To, co dzieje się w tym domu, przeraża. Na pierwszy rzut okaz widać, że ta kobieta nie dba o dobro swoich dzieci.
Wnuczka była bardzo silnie związana ze swoją babcią. Kobieta inspirowała ją do rozwijania swoich pasji i do zachowywania pozytywnego nastawienia do życia. To dzięki niej Amy szła przez życie z podniesioną głową i uśmiechem na ustach. Pracując jako stewardessa oraz… księżniczka, kobieta zawsze miała poczucie, że w jej życiu jest coś magicznego. Bardzo często więź łącząca nas z dziadkami jest niezwykła. W końcu rozpieszczanie dzieci, to ich praca! To wnuczka chciała zrobić coś niezwykłego dla swojej babci, dlatego kiedy znalazła na jej strychu tę pamiątkę sprzed lat, musiała natychmiast zareagować.
Babcia mieszkająca na co dzień w Kandzie przyjechała w do swojej rodziny w 2018. Staruszka wylądowała na lotnisku w Warszawie. To właśnie tam czekał na nią wnuczek, który miał zabrać ją do siebie. Niestety nie spotkali się. W związku z tym kobieta postanowiła pójść do Białegostoku… pieszo. Odległość 209 km między miastami najwidoczniej nie była dla niej problemem. O tej babci od jakiegoś czasu w sieci zrobiło się naprawdę głośno. Kobieta w podeszłym wieku mająca problemy z pamięcią i trudności w poruszaniu się na własnych nogach pragnęła pokonać trasę Warszawa-Białystok. W momencie, gdy minęło 4 godziny, a wnuczek w dalszym ciągu nie doczekał się ukochanej babci, zawiadomił policję. Funkcjonariusze niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania.
Babcia twierdzi, że została wypisana z poznańskiego szpitala bez niczego. 70-latka została przywieziona do szpitala przez karetkę, z podejrzeniem zawału, cztery godziny musiała do domu wracać w samej piżamie. Starsza pani przez całą drogę nie mogła powstrzymać płaczu. Pacjentka przyjęła postawę roszczeniową — powiedziała dla tvn24.pl dyrektorka szpitala, Krystyna Mackiewicz. Pani Barbara ma problemy z uszkodzonym nerwem. W nocy z czwartku na piątek poczuła się tak źle, że nie mogła już dłużej wytrzymać i wezwała karetkę. Jak się okazało, słusznie, bo ratownicy podejrzewali zawał i zabrali ją do szpitala. Kobieta specjalnie pytała się, czy wziąć coś ze sobą. Ratownik miał zapewnić, że nie ma takiej potrzeby.
Kobieta, której twarz znana jest z opakowań Gerbera, skończyła 93 lata. Pomimo podeszłego wieku w dalszym ciągu wygląda niewinnie i słodko. To zupełnie zrozumiałe, że przed laty osiągnęła tak ogromny sukces. Jak po latach wygląda przeurocza ambasadorka? Udało nam się dowiedzieć. Chociaż pewnie nie przywiązujemy do tego tak ogromnej wagi, jej twarz widujemy częściej, niż mogłoby się wydawać. Kobieta, której wizerunek użyty został w logo firmy Gerber, urodziła się w 1926 roku. Sądząc po tym, jak wygląda, śmiało, można stwierdzić, że dla niej czas zupełnie się zatrzymał.
Babcia postanowiła spełnić swoje największe marzenie i zostać… kulturystką. Pomimo podeszłego wieku, formy może pozazdrościć jej niejedna nastolatka. Kobieta ma 75-lat, a jej umięśniona i wysportowana sylwetka zachwyca. To zupełnie zrozumiała, że na większości zawodów z dumą staje na podium. Dla tej babci wiek nie jest przeszkodą, by spełniać swoje marzenia. Kobieta jest chodzącym dowodem na to, że metryka to tylko liczby, a niektórzy już zawsze pozostaną młodzi duchem. Nic dziwnego, że gdy filmik z jej udziałem pojawił się w sieci, niemalże natychmiast została inspiracją i motywacją milionów ludzi na całym świecie. Jej wnuczkowie są prawdziwymi szczęściarzami.
Babcia zdradziła taksówkarzowi swój największy sekret. Mężczyzna nie miał pojęcia, jak może zareagować. Z jednej strony wzruszenie przepełniało całe jego serce, z drugiej — to, o czym opowiadała kobieta, było bardzo smutne. Taksówkarz nie mógł powstrzymać łez, które strumieniami spływały po jego policzkach. Długie podróże samochodem sprzyjają wyznaniom bardziej szczerym, niż te, na które byśmy sobie zazwyczaj pozwolili. Szczególnie taksówkarzom, ludzie potrafią opowiadać niesamowite rzeczy. Jest coś bezpiecznego w wizji zwierzenia się ze swoich rozterek komuś, kogo już nigdy w życiu nie zobaczymy, kto jest tak blisko nas, a jednocześnie bardzo wyraźnie od nas oddzielony. Ta babcia miała podobne odczucie.
Babcia od jakiegoś czasu przebywała w domu starców. Wnuczek, który systematycznie ją odwiedzał, dostrzegł jej niepokojące zachowanie. Wiedział, że nie może przejść obok tego faktu obojętnie. Staruszka ewidentnie coś ukrywała, a ten za wszelką cenę musiał dowiedzieć się, o co właściwie chodzi. Postanowił zamontować w jej pokoju ukrytą kamerę. Prawda, którą odkrył wnuczek kobiety, jest naprawdę szokujące. Gdyby nie nagranie, które jakiś czas temu pojawiło się w sieci, aż trudno byłoby uwierzyć w prawdziwość historii. Pielęgniarze, którzy zajmowali się schorowaną kobietą, powinni ponieść najwyższą karę za swoje haniebne zachowanie.
Babcia okrzyknięta została zaszczytnym mianem najpiękniejszej kobiety na świecie. Pomimo tego, że ma 63-lata, figury mogłaby pozazdrościć jej niejedna nastolatka. Jak wygląda sekret jej urody? My już wiemy. Okazuje się, że aby zachwycać wyglądem, niepotrzebne są systematyczne wizyty w klinikach medycyny estetycznej. Kobieta na Instagramie cieszy się coraz większą popularnością. Jej poczynania na ten moment bacznie śledzi ponad 260 tysięcy obserwatorów, a liczba ta nieustannie wzrasta. Ogromny sukces zawdzięcza swojemu wyjątkowemu wyglądowi. Nic dziwnego, że internauci nieustannie zarzucają jej kłamstwo dotyczące wieku. Patrząc na jej zdjęcia, naprawdę trudno w niego uwierzyć. Kobieta dosłownie zwala z nóg.
Babcia nie miała wystarczającej sumy pieniędzy, aby kupić tort, który wnusia wybrała dla ukochanego dziadka. Pomimo rozczarowania, które wyraźnie malowało się na twarzy dziewczynki, wiedziała, że nie może pozwolić sobie na taki wydatek. Niespodziewanie w sklepie stało się coś, czego staruszka nigdy nie mogłaby się spodziewać. Babcia i dziadek to jedne z najważniejszych osób w życiu dzieci. Ich obecność gwarantuje im spokój i bezpieczeństwo, którego tak bardzo potrzebują. 7-letnia dziewczynka pragnęła zrobić niespodziankę dziadkowi przebywającemu w szpitalu. Niestety tort urodzinowy, który wybrała, znacznie przekroczył, możliwości finansowe jej babci. Pojawienie się tajemniczego mężczyzny zupełnie odmieniło bieg zdarzeń.
Babcia kojarzy nam się z cichą staruszką siedzącą w okularach w bujanym fotelu z książką, a może robiącą na drutach, albo przygotowującą w kuchni coś pysznego. Jednak oczywiście nie każdy ma taką wizję swojej starości. Ta kobieta udowadnia, że nawet w wieku 75 lat można być sprawnym i gonić za marzeniami. W jej przypadku oznacza to… zostanie kulturystką. Nawet jeśli nie mamy przy tym żadnych złych zamiarów, kiedy myślimy o osobach starszych, zazwyczaj widzimy je jako słabsze, zmęczone. Bardzo często tak jest, ale to nie oznacza, że tak być musi! Wysiłek fizyczny pozwala nam na dłużej zachować sprawność i niezależność. Ta babcia jest tego najlepszym przykładem. Wielu z nas mogłoby jej pozazdrościć formy!
Mecz, jakiego nikt się nie spodziewał. Znana drużyna miała tym razem dodatkowego członka, gościa honorowego. W ten sposób odwdzięczyli się swojej najwierniejszej fance, za to, że wiernie kibicowała im przez ostatnie lata. Zawodnicy z pewnością nie spodziewali się, że mają tak oddanego kibica w stuletniej staruszce. Z okazji zbliżających się setnych urodzin Melby, jej syn postanowił zrobić jej niespodziankę. Wiedział, jak bardzo jego mama uwielbia ich lokalną drużynę futbolową, nie miał pojęcia jednak, co mógłby w związku z tym dla niej zrobić. Musiał jednak od czegoś zacząć, napisał więc do drużyny list, opisujący pasję jego mamy. Nie spodziewał się, jaki wyniknie z tego niezwykły mecz.
Babcia w wieku 92 lat dowiedziała się, że jest ciężko chora i zostało jej zaledwie kilka miesięcy życia. Wnuk był załamany diagnozą, ale wiedział, że może jeszcze zrobić dla staruszki coś wyjątkowego. Zadał jej wtedy jedno pytanie, po którym obojgu popłynęły łzy wzruszenia. Julia Narman to babcia nastolatka, który zrobił coś niesamowitego. Kobieta dowiedziała się, że choruje na raka trzustki, co było wstrząsające dla całej rodziny. Stephen, który od zawsze był z nią bardzo związany, postanowił sprawić, aby jej ostatnie chwile były wyjątkowe. Dzięki niemu babcia przeżyła coś niewiarygodnie pięknego.
Staruszka z Lipnicy Wielkiej niedawno świętowała setne urodziny. Pani Maria jest dziarska, energiczna i ma niesamowite poczucie humoru. Jej synowa ma 82 lata i również czuje się doskonale. Wszyscy chcą poznać jej sekrety na długowieczność, ale na wszystkie pytania odpowiada krótko. W ubiegłym miesiącu staruszka przyjmowała u siebie gminną delegację. Z radością opowiada o tym, jak hucznie świętowała swoje setne urodziny. Przyznaje, że swojej formy nie zawdzięcza dietom czy ćwiczeniom. Dzięki swojej niezwykłej historii pani Maria została jedną z bohaterek cyklu Silna jak halny Bartłomieja Jureckiego. Niezwykłą rozmowę spisał Marek Kalinowski.
Babcia to osoba, która kojarzy nam się z takimi hobby jak spędzanie czasu w ogrodzie, albo robienie na drutach. Ta babcia jest zupełnie inna. Kiedy jej rodzina dała jej komputer, nikt nie spodziewał się takiego obrotu spraw. Sama starsza pani, jest bardzo zaskoczona tym, co z tego wynikło. Ta 87-letnia babcia odkryła swój prawdziwy talent, kiedy rodzina podarowała jej komputer. Urządzenie miało służyć jej do tego, żeby łatwiej mogła komunikować się z dziećmi i wnukami. Starsza pani jednak bardzo szybko zrobiła z niego zupełnie inny użytek, szybko zyskując sobie duże grono fanów.
Panna młoda na moment przed ślubem wyjawiła długo skrywaną tajemnicę. Wystarczyło jedno zdjęcie, aby wszyscy zaczęli płakać. Prawda, którą wyjawiła kobieta, mówi o niej więcej, niż moglibyśmy się spodziewać. Ostrzegamy, że historia ta sprawia, że łzy same napływają do oczu. Ślub jest jednym z tych momentów, które w pamięci państwa młodych pozostają przez długi czas. Nie bez przyczyny przed Bogiem i zaproszonymi gośćmi przyrzekają sobie miłość po grób. Sprawa komplikuje się, kiedy jeden z najważniejszych członków rodziny nie może dotrzeć na przyjęcie. Nasza panna młoda postanowiła problem ten rozwiązać na własną rękę.
Babcia przekazała swojej wnuczce wiedzę, której ta nie zapomni do końca życia. Jej mądrość zupełnie zmieniła jej dotychczasowe spojrzenie na świat. W momencie, gdy staruszka dowiedziała się, że chłopak jej wnuczki ją zdradził, kazała zrobić dziewczynie jedną rzecz. Tyle wystarczyło, aby przywrócić jej chęci do życia. Zdrada ukochanej osoby jest jedną z tych rzeczy, która boli najbardziej. W powrocie do normalnego życia nieocenione okazuje się wsparcie i obecność najbliższych nam osób. Dziewczyna, o której chcemy wam opowiedzieć, jest prawdziwą szczęściarą, gdyż u jej boku czuwał anioł, którego nazywa babcią.
Kobieta urodzona w 1986 roku nie żyje. Była najstarszą osobą na świecie, miała czworo dzieci, 10 wnucząt, 13 prawnucząt i dwoje praprawnucząt. Informację o jej śmierci podała rosyjska agencja TASS. Staruszka niemal do ostatniej chwili była w dobrej formie i bez problemu rozpoznawała wszystkich swoich bliskich. Tanzilia Bisembejewa mieszkała w niewielkiej miejscowości, gdzie wszyscy dobrze ją znali. Sąsiedzi zaznaczają, że zawsze była miłą i uprzejmą osobą. W ostatnim czasie sporo czasu spędzała w łóżku, ale według rodziny była świadoma. Po jej śmierci w domu zjawił się tłum.
Teściowa zaoferowała, że zajmie się jej córką, co kobieta przyjęła z wdzięcznością. Jednak bardzo szybko pożałowała tego, że przyjęła tę ofertę, zamiast znaleźć dziecku opiekunkę. Nie potrafi tylko zrozumieć, w jaki sposób dorosła kobieta, która przecież odchowała swoje dzieci, mogła zrobić coś takiego. To zwykła nieodpowiedzialność, czy symptom czegoś poważniejszego? Dziadkowie uwielbiają rozpieszczać wnuki, karmić dzieci słodyczami i za plecami ich rodziców pozwalać na oglądanie telewizji. Jednak często bywa i tak, że podczas gdy zabawa z dziećmi jest dla nich świetną frajdą, starają się unikać prawdziwego zajmowania się maluchami. Użytkowniczka Reddita nie spodziewała się, że jej teściowa zachowa się w taki sposób. Nadal nie wie, co było tego przyczyną.
