W ostatnim czasie o Beacie Kozidrak ponownie zrobiło się głośno za sprawą sensualnego tańca na koncercie zespołu Bajm. Głos w sprawie zabrał również jej były mąż Andrzej Pietraś. Okazuje się, że relacja małżeństwa rozpoczęła się w nietypowy sposób. Wokalistka odbiła partnera innej kobiecie.
W ostatnich dniach internet żyje nagraniem specyficznego tańca Beaty Kozidrak, podczas jednego z jej występów. Na wokalistkę spadła ogromna fala krytyki. Wymowna odpowiedź jej byłego męża co do tego incydentu prowokuje do zastanowienia i kolejnych spekulacji.
Od eskapady, której bohaterką była Beata Kozidrak, minęły już ponad dwa tygodnie. Wiadomość o zatrzymaniu wokalistki za jazdę „na podwójnym gazie” odbiła się jednak w mediach na tyle szeroko, że jej echa nie milkną do dziś. Teraz, jeden z tabloidów ujawnia, jak na wybryk artystki zareagował jej były mąż – Andrzej Pietras.
Beata Kozidrak już jakiś czas temu rozstała się ze swoim mężem – Andrzejem Pietrasem. Teraz pozostały im jeszcze sprawy majątkowe, ponieważ próbują sprzedać swój dom, który znajduje się w Lublinie. Z pewnością nie spodziewali się, że to przysporzy im wielu kłopotów. Rok 2018 jest szczególnym w karierze Beaty Kozidrak, piosenkarka będzie świętowała 40-lecie zespołu Bajm, a niedługo rozpocznie się trasa koncertowa. Beata potrzebuje z pewnością spokoju, aby móc się skupić na pracy, której teraz będzie miała naprawdę dużo. Fani postanowili jednak uprzykrzyć życie artystce i jej byłemu mężowi.