"Rolnik szuka żony": Marta i Paweł muszą zrobić jedno, nim trzecie dziecko przyjdzie na świat. Chodzi o małego Adasia
Poznali się na planie “Rolnik szuka żony”, momentalnie się w sobie zakochali, a kiedy latem powiedzieli sobie sakramentalne “TAK”, fani nie mogli opanować radości. Niedawno zaś Marta Paszkin i Robert Bodzianny nieoczekiwanie pochwalili się kolejną, wspaniałą nowiną. Teraz ujawnili, że przed narodzinami będą musieli zrobić coś jeszcze…
Marta i Paweł z "Rolnik szuka żony" oczekują trzeciego dziecka!
Ich historię śledziły rzesze fanów. Marta Paszkin i Paweł Bodzianny poznali się na planie siódmej edycji programu “Rolnik szuka żony”. Nie było chyba nikogo wśród widzów, kto wątpiłby, że ci dwoje odnaleźli siebie i są doskonale dobrani.
Niemal natychmiast po zakończeniu programu podjęli decyzję o wspólnym zamieszkaniu, a jakiś czas później media zelektryzowała wieść, że spodziewają się pierwszego dziecka. Marta, która już wcześniej wychowywała córkę z poprzedniego związku, w czerwcu 2022 roku wydała na świat syna, Adasia.
Już wtedy zakochani byli po ślubie cywilnym. Rok później zaś powiedzieli sobie sakramentalne “tak”, tym razem z pompą i na oczach licznego grona rodziny i bliskich. To jednak nie był koniec niespodzianek.
Trzecie dziecko jest w drodze! Paweł Bodzianny ujawnia, dlaczego ukrywali ciążę
O uroczystości ślubnej Marty Paszkin i Pawła Bodziannego rozpisywały się media. Zgodnie z zapowiedziami, ostatniego dnia czerwca 2023 roku para przed ołtarzem przysięgła sobie miłość i wierność. Jednocześnie odbył się też z resztą chrzest małego Adasia.
Dopiero niedawno wyszło na jaw, że już podczas ślubu gwiazda “Rolnik szuka żony 7” była… w ciąży. O wszystkim fani dowiedzieli się znacznie później - para postanowiła podzielić się wesołą wiadomością podczas rodzinnych wakacji.
Pewnie to nasz ostatni wyjazd w takim składzie… bo wkrótce dołączy do nas kolejny członek rodziny. Na pewno (przynajmniej na początku) będzie nam ciężej się gdzieś wybrać.
Decyzja ta podjęta została świadomie. Małżeństwo zdawało sobie sprawę, że w przedweselnym rozgardiaszu niepotrzebne byłyby dodatkowe komentarze i, być może, stresy.
To był dla nas bardzo intensywny czas. Z jednej strony weselne i ślubne przygotowania. Z drugiej zająłem się przebudową budynku gospodarczego na dojrzewalnię mięsa. To wszystko niezmiernie nas absorbowało, więc nie było chwili na dywagacje - powiedział Paweł w rozmowie z "Rewią".
"Rolnik szuka żony". Co Marta i Paweł muszą zrobić, zanim ich rodzina się powiększy? Chodzi o małego Adasia
Wieść o trzecim dziecku w istocie wywołała niezmierne zainteresowanie, zarówno ze strony fanów, jak i mediów. Od tej pory Marta nie ukrywała już też na zdjęciach, że jej brzuszek powoli nabiera pięknych, okrągłych kształtów.
Najwierniejsi obserwatorzy pamiętali jednak zapewne, że bohaterowie “Rolnik szuka żony” od samego początku przygotowywali się na wychowywanie trójki dzieci. Teraz jednak plany te nabrały ostrości.
Płeć dziecka nie jest jeszcze co prawda znana, a do rozwiązania pozostało sporo czasu. Przez ten czas Marta i Paweł muszą jednak podjąć pewne kroki.
Trzeba będzie zmienić samochód na większy oraz przeorganizować naszą sypialnię, by dzieciątko miało swoje miejsce. Adasia powoli oduczamy od spania z nami. To wszystko zajmie nam czas, ale przecież nie musimy się spieszyć z niczym.
Źródło: Rewia, Plejada, WP
