”Rolnik szuka żony”: Ewa obnażyła Waldemara na wizji. Trudno uwierzyć, że mógł tak potraktować jej rodziców
Za nami finałowy odcinek kultowego programu “Rolnik szuka żony”. Właśnie wczoraj mogliśmy dowiedzieć się, komu z piątki uczestników udało się odnaleźć prawdziwą miłość. Największym zaskoczeniem był Waldemar i to, jak obecnie wygląda jego życie uczuciowe. Jego faworytka Ewa nie żałował mu kilku gorzkich słów.
Za nami emocjonujący finał "Rolnik szuka żony"
Ostatni odcinek uwielbianego randkowego show wywołał w sieci masę wrażeń i emocji. Chyba nikt nie sądził, że po kontrowersjach, jakie wywołała dziesiąta edycja “Rolnik szuka żony”, zakończenie tego sezonu będzie równie szokujące i nieprzewidywalne .
Na kanapie u Marty Manowskiej pojawili się wszyscy uczestnicy, którzy opowiedzieli o tym, jak obecnie wygląda ich życie uczuciowe i czy osoby poznane w programie okazały się dobrymi partnerami. I chociaż rozstania Dariusza i Artura wywołały niemałe zaskoczenie, to Waldemar jest tym, który pozostawił internautów w prawdziwym osłupieniu.
Niewiarygodne, jak wygląda obecnie relacja Waldemara i Ewy z "Rolnik szuka żony"
Związek Waldemara i Ewy był bez wątpienia jednym z najbardziej burzliwych w historii dziesiątej edycji show. Rolnik od samego początku faworyzował piękną brunetkę , co nie umknęło uwadze nie tylko internautów, ale również pozostałych dwóch kobiet, które zaprosił on na swoje gospodarstwo. W końcu doszło nawet do tego, że jedna z nich — Ania, podjęła decyzję o samodzielnym opuszczeniu programu , twierdząc, że uczucia Waldemara do Ewy są już po prostu niezmienne.
Fani od samego początku krytykowali uczestnika “Rolnik szuka żony” za jego kontrowersyjne zachowanie i dziwne próby uwodzenia Ewy. Im bliżej finału, tym bardziej jednak można było zauważyć zaangażowanie ze strony jego wybranki, która wielokrotnie prosiła ukochanego, aby porozmawiał z rodzicami i przedstawił im swój wybór . Tym bardziej, nikt nie spodziewał się tego, co wydarzyło się podczas finału.
ZOBACZ TEŻ: W jakich warunkach mieszka Ewa! Tak wyglądają wnętrza jej mieszkania.
Ewa szczerze o Waldku w finale "Rolnik szuka żony"
Okazało się, że chwilę po zakończeniu emisji show atmosfera między partnerami była bardzo napięta. Waldemar i Ewa nie potrafili się porozumieć i coraz bardziej można było odczuć, że nie pasują do siebie tak, jak wydawało to się na początku relacji. Okazało się, że uczestnicy “Rolnik szuka żony” zdecydowali się nawet na poważną rozmowę o ich przyszłości, która odbyła się w domu rodzinnym Ewy.
Niestety, dyskusja ta nie miała pozytywnego finału, a rolnik opuścił dom swojej wybranki bez pożegnania z jej rodzicami , co bardzo nie spodobało się Ewie. Podczas wyznania brunetki można było zauważyć, że Waldemar nerwowo rusza nogą. Podnosił też głos, co wychwyciła nawet Marta Manowska. Internauci twierdzą, że rolnik wciąż jest zły na swoją faworytkę za to, że ta nie odwzajemniła jego uczuć i tylko dlatego związał się z Dorotą. Obydwoje ogłosili swoją relację tuż po konfrontacji z Ewą.