Rolnicy z Podlasia: Widzowie nie mogą w to uwierzyć. "Ciężka praca, a Andrzeja nie ma"
W “Rolnikach z Podlasia” dzieją się kolejne rzeczy. W najnowszym nagraniu pokazują co tym razem działo się na ich podwórku. Wylali podwórko betonem jednocześnie pokazując cały proces.
Rolnicy z Podlasia: Koniec ze 'słynnym błotem'
Podwórko rolników z Podlasia było znane z tego, że kiedy przychodziły deszcze, można było nieźle pobrudzić sobie buty . Postanowili z tym skończyć i pomyśleli, że warto byłoby wylać swój podjazd betonem. Tak też zrobili i pokazali jak na ich posesję wjeżdża betoniarka z całą “gruszką” pełną płynnego, gotowego do wylania betonu. Gienek rozłożył najpierw odpowiednie drewniane zbrojenia, później rozejrzał się i zaczęli działać. Zwrócił też uwagę na to, że nieobecny jest Andrzej Plutycz, który zawsze uczestniczy w tego typu wspólnych przedsięwzięciach. Nic jednak straconego, Andrzej pewnie będzie mógł wrócić, kiedy przyjedzie następna betoniarka.
Rolnicy z Podlasia: Rozbijanie betonu
Podczas wylewania betonu Gienek zaczął go odpowiednio układać łopatą. To bardzo ważne, ponieważ w przeciwnym razie w betonie mogłyby porobić się grudy oraz wybrzuszenia, przez które podwórze mogłoby być bardzo nierówne oraz nieestetyczne. Na szczęście Gienek jest już bardzo doświadczony w tego typu pracach i dokładnie wie co robi. Dzięki temu proces wylewania betonu odbył się w domowych warunkach, ale zgodnie ze sztuką.
Rolnicy z Podlasia: Rozkładanie betonu
Później Gienek i jego pomocnik przystąpił do przerzucania betonu łopatą . Oprócz jego układania oraz dbania o to, aby był równy i się nie sklejał, bardzo ważne jest również to, aby został rozłożony na całą powierzchnię gruntu, którym chcemy go pokryć. W tym wypadku Gienek rozłożył beton na szerokość całego podwórza, dzięki temu, kiedy nadejdą deszczowe dni, będzie mógł swobodnie poruszać się po swojej posesji.