Waldemar Gilas był uczestnikiem 10 edycji programu TVP “Rolnik szuka żony” i swojego czasu budził niemało kontrowersji. Po sensacyjnych wydarzeniach z finału znowu było o nim głośno, kiedy to związał się z kandydatką, którą wcześniej odrzucił. Teraz para doczekała się swojego pierwszego dziecka i regularnie informuje swoich fanów co u nich słychać. Ostatnio Waldek rozważa poddanie się zabiegowi chirurgicznemu, już niewiele dzieli go od podjęcia ostatecznej decyzji.
Była jedną z kandydatek uczestnika 10. edycji programu “Rolnik szuka żony” i wszystko wskazywało na to, że to właśnie ona zdobyła jego serce. Na krótko przed wielkim finałem doszło do sprzeczki, a później para się rozstała. Od tamtej pory kobieta często udzielała się w mediach społecznościowych, a teraz pojawiła się w innym programie TVP. Nikt się nie spodziewał, że ma takie ambicje i umiejętności.
Agata to jedna z uczestniczek 11. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Rolniczka dała się poznać widzom jako konkretna, energiczna kobieta, z dużym poczuciem humoru. Udział w programie nie przyniósł jej szczęścia w miłości. Oprócz rozterek związanych z wyborem partnera Agata zmagała się również z innymi problemami. O jednym z nich postanowiła opowiedzieć otwarcie, już po zakończeniu najnowszego sezonu.
Niedawno zakończyła się 11 edycja popularnego programu TVP “Rolnik szuka żony”. Już niedługo widzowie dowiedzą się, jak dalej potoczyły się losy par, którym udało się znaleźć miłość dzięki pomocy telewizji. Zanim jednak publiczność zasiądzie do oglądania świątecznego odcinka, twórcy programu odpowiedzieli na pytania dotyczące nowej odsłony serii. Zdradzili przy tym, że może dojść do pewnej nieoczekiwanej zmiany. Aż trudno uwierzyć, co biorą pod uwagę.
Właśnie zakończyła się 11 edycja programu “Rolnik szuka żony” i ruszył nabór do kolejnej odsłony show TVP. Tymczasem widzowie wciąż są ciekawi, co dzieje się u bohaterów, których zdążyli poznać i polubić w przeciągu ostatnich kilku miesięcy. Szczególne zainteresowanie budzi młodziutka rolniczka Wiktoria. Niestety nie miała szczęścia i dla niej przygoda z telewizją skończyła się złamanym sercem. To, co ostatnio przekazała swoim fanom, wskazuje na to, że już sobie poradziła z miłosnym zawodem.
Za nami emocjonujący finał 11 edycji produkcji TVP — "Rolnik szuka żony". Telewizja ogłosiła już nabór zgłoszeń do następnej odsłony show. Tymczasem uczestnicy programu wciąż cieszą się zainteresowaniem widowni. Magda, która była jedną z trzech kobiet zaproszonych przez Marcina, niedawno zdradziła coś traumatycznego z jej przeszłości. Chodzi o okoliczności zakończenia jej małżeństwa.
11. edycja „Rolnika” zakończyła się sukcesem dla dwóch par — Rafała i Dominiki oraz Marcina i Ani. Ci pierwsi nagle zaskoczyli swoich obserwatorów i opublikowali zdjęcia, na które czekali absolutnie wszyscy. Ich szczęście i uśmiech aż przebijają przez ekran, a fani są uradowani, że tak sympatyczna para doczekała się tak wyjątkowej chwili.
Za nami cały 11. sezon programu „Rolnik szuka żony”. Tradycyjnie produkcja postanowiła sprawić widzom niespodziankę w postaci specjalnego odcinka. W święta zostanie wyemitowane dodatkowe wydanie formatu, w którym wystąpią uczestnicy z poprzednich edycji jak również z tej bieżącej. Fani zauważyli brak jednej z ich ulubionych par. Pojawiły się wątpliwości co do ich dalszych losów. Zaniepokojeni widzowie dopytują, dlaczego to właśnie oni nie pojawili się na świątecznym spotkaniu uczestników.
11. edycja “Rolnik szuka żony” na początku nie zbierała przychylnych komentarzy widzów, którzy skarżyli się na nudę w programie. Wszystko zmieniło się w ostatnich odcinkach, kiedy to dramat gonił dramat. Niejednoznaczne sytuacje i rozstania wprawiły niektórych w osłupienie, a krążące później plotki sprawiły, że teraz wszyscy z zapartym tchem czekają na ostateczne rozstrzygnięcie. TVP wypuściła spot zapowiadający finał serii i wygląda na to, że i tam nie zabraknie zaskoczeń, tylko pytanie, czy pozytywnych? Na niektórych kadrach można dostrzec smutne, a nawet zapłakane twarze.
Za nami bardzo emocjonujący odcinek 11 serii programu “Rolnik szuka żony”. Widzowie trzymali kciuki za wiele par najnowszej edycji, jednak okazało się, że uczestnicy nie mieli wiele szczęścia i mają za sobą bolesne rozstania. Choć część historii nie doczekała się szczęśliwego zakończenia, niektórzy bohaterowie programu nie poddali się jeśli chodzi o poszukiwanie miłości. Fani “Rolnika” ucieszą się z tego, co dzieje się ostatnio u Ewy, która pojawiła się w poprzednim sezonie.
Powoli zbliża się finał popularnego randkowego show TVP, czyli “Rolnik szuka żony”. Niektórzy uczestnicy są już coraz bliżej podjęcia tej najważniejszej decyzji, a inni wciąż się wahają, z którą osobą spróbować stworzyć związek. W międzyczasie fani formatu wciąż szukają informacji o bohaterach poznanych w poprzednich edycjach. Część z nich zdążyła już założyć rodziny, dla innych zaś życie napisało zupełnie inne scenariusze.
Zbliża się finał 11. serii programu TVP — “Rolnik szuka żony”. Już niedługo przekonamy się, które pary zdecydowały się kontynuować związki, a dla których relacja zapoczątkowana przed kamerami okazała się nietrwała. Nie wszyscy jednak potrafią czekać spokojnie i poszukują informacji na własną rękę. Od jakiego czasu krążyło sporo plotek o Wiktorii i Adamie. Czy okazały się prawdą?
Widzowie nie byli przychylni, co do losów tej pary. Baczni obserwatorzy bieżącej edycji programu „Rolnik szuka żony” nie dawali szans na przetrwanie relacji tej pary. Widząc niezdecydowanie jednego z głównych bohaterów, zapanowała opinia, że przyszłość tego związku jest już przesądzona. Oni natomiast dali widowni pstryczka w nos i dzisiaj w swoich objęciach pokazują swoje szczęście publicznie.
Wielki finał programu „Rolnik szuka żony” zbliża się wielkimi krokami. Padają coraz odważniejsze wyznania i śmiałe deklaracje. Na pierwszy plan wysunęła się Agata z Irkiem, między którymi wyraźnie iskrzy. Opinia o Irku, którą wyraziła rodzina Agaty, wyraźnie wytrąciła go z równowagi.
Finał programu „Rolnik szuka żony” zbliża się wielkimi krokami. Relacje między uczestnikami i uczestniczkami zaczynają się coraz bardziej klarować. Znalazły się jednak osoby, które mogły przedwcześnie zdradzić finał, jaki wydarzy się w jednym z gospodarstw. Jedna z kobiet poszukujących miłości w programie, mogła wypalić trochę za dużo. Niezwykle grzeje sytuacja pomiędzy Rafałem, Dominiką i Anetą, która robi się coraz bardziej skomplikowana.
Rozpoczęła się XI seria “Rolnik szuka żony”. Program wystartował w 2014 roku i mimo zarzucanej mu stereotypowości wciąż gromadzi sporą publiczność. Kolejne edycje przyniosły już wielu parom szczęśliwe zakończenie. Wciąż jednak nie brakuje rolników i rolniczek, którzy szukają miłości i mają nadzieję ją odnaleźć przy pomocy magii telewizji.
Mimo tego, że teraz Ania Derbiszewska z “Rolnika” jest szczęśliwa u boku Kuby, nie zawsze tak było. Z pierwszym mężem się rozstała. Dla niej to była miłość od pierwszego wejrzenia, on chciał ją wykorzystać. Opowiedziała o wszystkim na Instagramie.
W “Rolnikach z Podlasia” dzieją się kolejne rzeczy. W najnowszym nagraniu pokazują co tym razem działo się na ich podwórku. Wylali podwórko betonem jednocześnie pokazując cały proces.
Najnowsza edycja programu „Rolnik szuka żony” wzbudziła w widzach wiele emocji. Nie zabrakło w niej licznych kontrowersji, a finałowy odcinek aż kipiał od zaskakujących wydarzeń – niestety nie tylko pozytywnych. Fani formatu nie szczędzili krytyki temu, w jaki sposób w finałowym odcinku zachowali się Artur i Darek. Teraz drugi z mężczyzn wrócił do mediów społecznościowych po długiej nieobecności.
Rolnik szuka żony to program, który wzbudza wiele emocji wśród oglądających. Uczestnicy często miewają rozterki dotyczące wyboru tej właściwej osoby, z którą chcieliby dzielić resztę życia. Już niedługo na naszych telewizorach ukaże się kolejny sezon kultowego programu. Czy tym razem bohaterów połączy trwałe uczucie? W programie przedstawionych zostanie pięciu rolników, którym do szczęścia brakuje jedynie miłości życia. Każdy z nich świetnie sobie radzi w życiu zawodowym. Wielu z nich może pochwalić się ciekawą pracą, dobrymi zarobkami, a także pięknymi domami. Znajdują również czas, aby rozwijać swoje umiejętności i pasje. Rolnikom brakuje jedynie osoby, która towarzyszyłaby im w tych wszystkich pięknych, ale czasem i gorszych momentach życia.