Przyłapał księżną Kate. Teraz przerwał milczenie
Zniknięcie księżnej Kate wzbudziło wiele emocji na całym świecie. Teorie spiskowe, które narosły wokół tego tematu, mogą wprawić w zdumienie. Niedawno media obiegło nagranie, na którym widać monarchinię w towarzystwie męża. Nie każdy wierzy w jego autentyczność. Głos zabrał jego autor.
Zaginięcie Kate Middleton wywołuje wiele plotek
Wszystko zapoczątkowała informacja o zaplanowanej operacji jamy brzusznej księżnej Walii, która odbyła się w styczniu. Wiele osób zwróciło uwagę na przedłużającą się nieobecność Kate Middleton oraz niezarejestrowanie żadnych wizyt bliskich monarchini w szpitalu. Choć Pałac Buckingham informował, że zabieg zakończył się pomyślnie, a księżna dochodzi do zdrowia, wokół tej sprawy urosło wiele plotek.
Oliwy do ognia dolała fotografia opublikowana w mediach społecznościowych Kate Middleton, która została udostępniona z okazji brytyjskiego Dnia Matki. Na zdjęciu zobaczyliśmy księżną Walii w otoczeniu trojga jej dzieci, a odbiorcy szybko zauważyli, że zostało ono przerobione. Niedokładny fotomontaż został zdemaskowany, a w mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie deklarujące, że to sama Kate Middleton bawiła się programem graficznym.
Księżna Kate została nagrana
Od tej pory rozpoczęły się intensywne poszukiwania śladów Księżnej Walii, które raz na zawsze zakończyłyby wszelkie spekulacje. Teorie spiskowe podnoszone w tej sprawie rozniosły się po sieci, a Pałac Kensington został zmuszony do poważnego zastanowienia się nad odpowiednią strategią. Tymczasem media obiegło tajemnicze nagranie, które ma przedstawiać Kate Middleton w towarzystwie męża robiących zakupy na targu.
Na udostępnionym filmie wszystko wskazuje na to, że monarchini jest w świetnym stanie. Widać, że tryska energią, a na jej twarzy maluje się szeroki uśmiech. Zwrócono jednak uwagę na to, że Księżna Walii sporo schudła, co może być efektem niedawno przebytej operacji. To wszystko jednak nie usatysfakcjonowało fanów teorii spiskowych, którzy zaczęli spekulować, że uwieczniona na nagraniu kobieta wcale nie jest Księżną Kate, a jej sobowtórem. Wszystko ze względu na kiepską jakość filmu.
Autor nagrania zdradził, kto jest na filmie
We wtorek stacja BBC poruszyła temat oświadczenia Pałacu Kensigton, w którym zapewnia, że nagranie opublikowane w sieci jest prawdziwe. Uwagę zwrócił fakt, że ponownie royalsi zwlekali z odpowiedzią na nurtujące opinię publiczną pytania, co przyczyniło się do powstania kolejnych plotek uderzających z księżną Kate.
Pałac nie potwierdził od razu prawdziwości nagrania. Jego przedstawiciele nieco się ociągali, być może ze względu na to, że para cały czas prosi o uszanowanie prywatności od czasu operacji księżnej Kate. (...) Być może chociaż częściowo uspokoją się spekulacje na temat jej stanu zdrowia - zastanawiała się reporterka BBC.
Głos w sprawie postanowił zabrać również autor wspominanego wcześniej nagrania, które zarejestrowało obecność księżnej Walii na lokalnym targu. 40-letni Nelson Silva nie miał żadnych wątpliwości i potwierdził, że na filmie jest monarchini.
Wideo klarownie pokazuje ją i Williama. Widziałem ich na własne oczy. Byli absolutnie zrelaksowani. Czego więcej potrzebujecie, żeby jej w końcu odpuścić? Myślałem, że po publikacji nagrania [łowcy sensacji - przyp. red,] nareszcie ucichną. Ale ci ludzie są już tak zaangażowani w ten dramat - mówił z żalem Nelson Silva.
Czy ta wypowiedź w końcu zakończy plotki, z którymi zmaga się rodzina królewska? Wszystko wskazuje na to, że dopóki księżna Kate nie powróci do pełnienia obowiązków, widmo niepewności wciąż będzie wisiało w powietrzu.
