Prokuratura zajęła się śmiercią Elżbiety Zającówny
Pojawiły się nowe wieści w sprawie śmierci Elżbiety Zającówny. Prokuratura zapowiedziała, że zostanie dokonana sekcja zwłok, która ma wskazać na bezpośrednie przyczyny śmierci aktorki. Rozpoczęło się śledztwo.
Ruszyło śledztwo w sprawie śmierci Elżbiety Zającówny
W mediach właśnie pojawił się komunikat dotyczący wszczęcia śledztwa w sprawie śmierci Elżbiety Zającówny . Kobieta zmarła kilka dni temu, mówiono, że ze względu na chorobę von Willebranda, z którą zmaga się od urodzenia . W celu ustalenia bezpośredniej przyczyny zgonu zarządzono sekcję zwłok. Sprawa będzie prowadzona na podstawie art. 155 & 1 kodeksu karnego, który mówi o "nieumyślnym spowodowaniu śmierci" .
To standardowa procedura w przypadku ujawnienia zwłok przy braku świadków śmierci. Prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok - powiedział "Super Expressowi" prokurator Piotr Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Elżbieta Zającówna nie żyje
Aktorka znana była z wykreowania postaci w takich produkcjach jak “Matki, żony i kochanki” czy “Seksmisja”. Największą popularność przyniosła jej jednak rola w filmie “Vabank” w reżyserii Juliusza Machulskiego . W pewnym momencie okazało się, że Elżbieta Zającówna cierpi na chorobę von Willebranda, czyli wrodzone zaburzenie krzepnięcia krwi. Od tamtej pory wycofała się z show-biznesu i zmieniła swoje priorytety.
Kiedy poważnie zachorowałam, zrozumiałam, co jest w życiu najważniejsze. Zmieniło się moje podejście do zawodu. Powiedziałam sobie, że nie będę umierać na scenie - wyznała przed laty w magazynie "VIVA!".
O śmierci Elżbiety Zającówny jako pierwszy poinformował Związek Artystów Scen Polskich. W poruszającej publikacji umieszczonej w mediach społecznościowych podkreślili najważniejsze osiągnięcia aktorki .
ZOBACZ TEŻ: Grób Ryśka Riedela łamie serce. Coś takiego pozostawiono na nagrobku
Kiedy odbędzie się pogrzeb Elżbiety Zającówny?
Wielu fanów oraz bliskich Elżbiety Zającówny czeka na datę ostatniego pożegnania aktorki. Na ten moment nie została ona jeszcze podana do publicznej wiadomości . Redakcja “Faktu” skontaktowała się w tej sprawie Krzysztofem Szusterem — prezesem Związku Artystów Scen Polskich. Ten jednak przekazał, że informacje na temat uroczystości pogrzebowych zostaną przekazane przez męża zmarłej .
Mężczyzna zapowiedział również, że gdy się to stanie, klepsydra zostanie umieszczona na stronie facebookowej ZASP-u. Wiele wskazuje na to, że pogrzeb może zostać nieco przesunięty przez konieczność przeprowadzenia sekcji zwłok . Na więcej informacji dotyczących Elżbiety Zającówny i bezpośredniej przyczyny jej śmierci, a także tego, gdzie i kiedy odbędzie się jej ostatnie pożegnanie, zapewne będziemy musieli jeszcze zaczekać .