Lifestyle.Lelum.pl Plotki i gwiazdy Podano przyczynę śmierci partnera Aryny Sabalenki
Fot. Instagram.com/sabalenka_aryna

Podano przyczynę śmierci partnera Aryny Sabalenki

30 marca 2024
Autor tekstu: Wiktoria Wihan

Aryna Sabalenka, utalentowana białoruska tenisistka, doświadczyła porażającej straty. Jej partner, a zarazem hokeista i trener, Konstantin Kołcow, zmarł w nocy z 18 na 19 marca. Mężczyzna miał zaledwie 42 lata. Wokół okoliczności jego śmierci narosło wiele kontrowersji. Para wyglądała z pozoru na szczęśliwą i zakochaną, była dobrze znana w całym świecie sportu. Niewielu fanów zdawało sobie sprawę, że partner tenisistki zmagał się z wieloma osobistymi problemami. Nieoficjalne informacje dot. przyczyny jego śmierci rzuciły na tę sprawę zupełnie nowe światło.

Nie żyje partner Aryny Sabalenko

Kilka dni temu świat obiegła wiadomość o śmierci partnera Aryny Sabalenko. Gwiazda tenisa była związana ze starszym od siebie Konstantinem Kołcowem, 42-letnim hokeista i trenerem. Mężczyzna zmarł w nocy z 18 na 19 marca w Miami, gdzie na co dzień mieszka Sabalenko. Choć para była ze sobą od 2021 roku, tworzyli zgrany i szczęśliwy duet. Gdy we wtorek w nocy media podały informację o śmierci sportowca, wielu fanów nie było w stanie uwierzyć w te ponure wieści.

Zmarł były hokeista reprezentacji Białorusi i trener Saławatu Jułajew Ufa Konstantin Kołcow. Potwierdziliśmy tę informację w dwóch niepowiązanych ze sobą źródłach z najbliższego otoczenia sportowca – poinformował portal “news.zerkalo".

Ponieważ służby milczały na temat okoliczności śmierci mężczyzny, zarówno w mediach, jak i w sieci, zaczęły narastać wątpliwości wokół tego tematu. Internauci zaczęli snuć przeróżne teorie spiskowe, które miały wytłumaczyć nagły zgon sportowca. Tymczasem rosyjskie media informowały o tym, jakoby Konstantinem Kołcow miał zginąć w wypadku samochodowym. Prawda okazała się o wiele bardziej mroczna.

Łukasz Nowicki bardzo przeżył śmierć matki! "To był prawdziwy wstrząs"
To był powód śmierci Gabriela Seweryna. Śledczy nie mają wątpliwości

Kim był partner Aryny Sabalenko? Para była rozpoznawalna w całym świecie sportu

Partner Aryny Sabalenko, podobnie jak tenisistka, pochodził z Mińska. Swoją karierę rozpoczął w tym kraju, jednak rozwinął ją dopiero w Rosji . Tam zapracował na transfer do NHL. Konstantin Kołcow zyskał ogromną popularność na całym świecie dzięki swoim sukcesom. 2 razy zdobył mistrzostwo Rosji, natomiast w latach 2002 i 2010 wystąpił jako reprezentant Białorusi na igrzyskach olimpijskich. Po zakończeniu kariery hokeisty zaczął pracować jako trener.

Aryna Sabalenko i Konstantin Kołcow potwierdzili swój związek w 2021 roku. Fakt, że dzieliło ich aż 17 lat, wzbudził wiele emocji wśród opinii publicznej. Mimo to para wydawała się szczęśliwa i zgodna. Chętnie pozowali razem do zdjęć i czule wypowiadali się o sobie w wywiadach.

Mam szczęście, że mam najlepszego mężczyznę na świecie. Uszczęśliwiasz mnie każdego dnia – pisała tenisistka na Instagramie pod wspólnymi fotografiami.

Gdy gruchnęła wiadomość o śmierci byłego hokeisty, fani byli w szoku. Teraz, gdy podano nieoficjalne wiadomości o przyczynie jego śmierci, internautów zmroziło. Nie spodziewali się tak przykrego scenariusza.

ZOBACZ TEŻ: Skandaliczny widok przy grobie Elżbiety Sommer. Przykre, co się tam dzieje

Okoliczności śmierci partnera Aryny Sabalenko

Od kilku dni trwało śledztwo ws. śmierci Konstantina Kołcowa, partnera Aryny Sabalenko. Funkcjonariusze nie chcieli jednak ujawnić informacji na ten temat. Mimo to portalowi “o2.pl” udało się dotrzeć do źródło, które opowiedziało o okolicznościach odejścia sportowca. Te są szokujące.

Mężczyzna miał popełnić samobójstwo. Podobno nie znaleziono przy nim żadnego listu pożegnalnego.

Śledztwo zostało zakończone. Departament Lekarza Medycyny Sądowej uznał, że przyczyną śmierci pana Kolcowa było samobójstwo – podała policja w Miami-Dade.

Śledczy mieli również przekazać, że Kołcow został już pochowany. Data i miejsce jego pogrzebu nie zostały jednak udostępnione opinii publicznej.

Przykre, do czego doszło w szpitalu. Emilian Kamiński usłyszał smutne słowa
Dramat znanej aktorki. Otarła się o śmierć. Jej córka błaga o pomoc
Obserwuj nas w
autor
Wiktoria Wihan

Jestem świeżo upieczoną absolwentką Dziennikarstwa i Nowych Mediów na Collegium Civitas. Praca ze słowem pisanym jest dla mnie nie tylko sposobem na życie, ale również rozrywką. Prywatnie uwielbiam czytać książki kryminalistyczne, podróżować i gotować. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy