Pary z „Rolnika” pod gradem gorących pytań w „Pytaniu na Śniadanie”. Aż „wytrzeszczyli oczy ze zdziwienia”!
W ostatnią niedzielę wyemitowano finał 10. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Kolejnego dnia część uczestników zasiadło na kanapie programu „Pytanie na śniadanie”, gdzie zostali przemaglowani przez Annę Popek.
Finał programu „Rolnik szuka żony” wywołał wiele emocji
Finał 10. edycji programu „Rolnik szuka żony” pozwolił telewidzom poznać prawdę na temat relacji uczestników. Jak się okazało, przetrwała tylko jedna para – Anna i Jakub. Agnieszka pozostała przy swojej decyzji i nie wybrała żadnego z kandydatów. Związki Dariusza i Nicoli oraz Artura i Sary z kolei nie przetrwały próby czasu. Waldemar natomiast zaskoczył wszystkich i zamiast z Ewą, którą wybrał na ostatnim etapie programu , zdecydował się związać z Dorotą , która przedwcześnie opuściła jego gospodarstwo, nie przebierając przy tym w słowach .
Finał programu zaskoczył nie tylko telewidzów, ale także byłych uczestników programu. Ania Bardowska, która była uczestniczką 2. edycji formatu, skomentowała finał najnowszej edycji w mediach społecznościowych:
My oglądaliśmy… No i co mam powiedzieć… Nie wiem, czy w ogóle chcę to komentować, ale chwilami to ja byłam w szoku, że ja w ogóle to słyszę, więc jakbym mogła skomentować w sumie: to, co mówią panowie, to milczenie jest złotem, a za to Panie wszystkie panie – i kandydatki, i uczestniczki – to dla mnie naprawdę klasa. Wyszły z twarzą, więc się cieszę.
Uczestnicy programu „Rolnik szuka żony” w „Pytaniu na śniadanie”
Kolejnego dnia część uczestników programu „Rolnik szuka żony” pojawiła się w studio „Pytania na śniadanie”, które tego dnia było prowadzone przez duet w składzie Anna Popek i Robert Rozmus. Prowadzący przywitali w programie Annę z Jakubem, Waldemara z Dorotą, a także Agnieszkę i starali się wypytać ich o życie po programie.
Jako pierwsza w ogień pytań zostali wzięci Anna i Jakub, którzy usłyszeli kilka pytań o dalsze plany czy o to, jak dzieci Jakuba zareagowały na jego nowy związek. Jedno z pytań Anny Popek wprawiło wszystkich w osłupienie:
A ślub kiedy?
Prowadząca „Pytanie na Śniadanie” nie chciała odpuścić uczestnikom „Rolnik szuka żony”
Uczestników przed Anną Popek starał się ratować Robert Rozmus, który próbował obrócić pytanie o ślub w żart. Prowadząca nie dawał jednak za wygraną, dopytując :
To kiedy ten ślub?
Gdy Anna i Jakub zareagowali na jej pytanie śmiechem, z ust prowadzącej „Pytanie na śniadanie” padło kolejne pytanie:
Tak w przybliżeniu chociaż.
Jakub w końcu się poddał i odparł zdecydowanie, że „przyszły rok”. Na to Anna zachęciła widzów do śledzenia ich mediów społecznościowych, ponieważ wszystko może się wydarzyć.