"Odeszła w Wigilię". Smutek w domu polskiego gwiazdora, "walczyliśmy o jej życie"
Trudno wyobrazić sobie dramat, do jakiego doszło w święta w domu znanego Polaka. O wszystkim dopiero niedawno poinformował na Instagramie. "Grażynka odeszła w Wigilię. Odeszła, gdy obok mnie była mama i rodzina. Tak jakby wiedziała, że jej śmierć złamie mi serce i nie mogę być wtedy sam" - czytamy.
Dramat w domu znanego trenera
Daniel Kuczaj, trener personalny, który w mediach posługuje się nazwą Qczaj poinformował swoich fanów o przykrym zdarzeniu. Zazwyczaj to on motywował ludzi do działania i dzielił się pozytywną energią. Tym razem sam potrzebuje wsparcia. Okazało się, że ostatnie Boże Narodzenie nie były dla niego najprzyjemniejsze i stało się coś, co przyćmiło świąteczną radość.
Relacja celebryty wywołała mieszane uczucia, on sam zaznaczył, że bierze pod uwagę to, że jego słowa mogą zostać źle odebrane przez niektórych. Mimo wszystko postanowił dać upust swojemu żalowi i nie trzymać tego w sobie.
Qczaj żegna ukochaną Grażynkę
W domu Qczaja zapanował smutek, ze względu na odejście jego ulubionej kotki, Grażynki. Wcześniej celebryta informował o problemach zdrowotnych swojego pupila. Niestety, organizm kocicy nie poradził sobie z zagrożeniem.
Grażynka odeszła w Wigilię. Odeszła gdy obok mnie była mama i rodzina. Tak jakby wiedziała, że jej śmierć złamie mi serce i nie mogę być wtedy sam… Pojawiła się w moim życiu pięć lat temu i była najlepszym co mnie spotkało. Nie potrafię nic więcej napisać, bo gdy myślę o tym wszystkim czuję ból i smutek, jakiego wcześniej nie znałem. Gdy walczyliśmy o jej życie, przeczytałem - „nie przesadzaj to tylko kot”. Nie przesadzę więc jeśli napiszę, że ten kot, Grażynka moja ukochana, uratowała mi życie… Myślę, że przez te lata uczestniczenia w moich terapiach online gdybym je teraz zmarnował, nas**łaby mi na podłogę by mnie zmotywować do wstania - napisał.
Trener nie ukrywał, że liczy się z krytyką i zarzutem, że zbyt emocjonalnie reaguje, bo panuje przekonanie, że po stracie zwierzęta nie powinno się przesadzać. Jego wpis spotkał się z ogromnym odzewem.
ZOBACZ TEŻ: Córka Sylwii Bomby trafiła na SOR. Co się stało 6-letniej Tosi?
Fani wspierają Qczaja
Pod dramatycznym wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy od bliskich i fanów, którzy chcą wspierać trenera w tym trudnym czasie. Ciepłych słów wciąż przybywa. Celebryta spotkał się z dużym zrozumieniem wśród swoich odbiorców.
Przytulam najmocniej - napisała Ada Fijał.
Przytulam cię mocno kochany.
Bardzo, bardzo mocno ściskam. Trzymaj się, bo wiem jakie to ciężkie.
O nieee, tak bardzo mi smutno, płaczę razem z Tobą kochany! Najukochańsza, cudowna kiciunia! Miałam taką cichą nadzieję, że Grażynka jednak wyzdrowieje! Trzymaj się cieplutko, ukochuje Cię z całego serca!
Najcudowniejsza przyjaciółka! Tęsknimy Grażynko - dodała Magdalena Stępień.
