Nie żyje wielka Polka. "Sosenka" zrobiła dla kraju coś niewyobrażalnego
Zofia Czekalska, pseudonim “Sosenka”, brała uczestniczką Powstania Warszawskiego w 1944 roku. Jej heroizm i bohaterstwo doceniały pokolenia Polaków. Seniorka zmarła w wieku 100 lat.
Nie żyje wielka Polka
Zofia Czekalska przyszła na świat 6 lipca 1923 roku w Tomaszewie Mazowieckiem. Gdy wybuchła II wojna światowa, miała zaledwie 16 lat. Przyszło jej dorastać w ekstremalnie trudnych warunkach, a mimo to wykazała się ogromnym heroizmem i patriotyzmem. W czasie Powstania Warszawskiego w 1944 roku pod pseudonimem “Sosenka” pełniła funkcję łączniczki w oddziale “Chrobry II”. Była też sanitariuszką. Po kapitulacji powstańców trafiła do obozu jenieckiego.
Czekalskiej udało się przetrwać do wyzwolenia Polski. Gdy tylko miała okazję, wróciła do swojej rodzinnej miejscowości. Później przeprowadziła się do Warszawy, w której mieszkała do dziś. Przez wiele lat pracowała szyjąc stroje sceniczne dla różnych teatrów w stolicy. Cały czas kultywowała pamięć o bohaterskich obrońcach Warszawy z 1944 roku. Właśnie przekazano rozdzierające informacje o jej śmierci .
Prezydent Warszawy właśnie poinformował o śmierci "Sosenki"
Zofia Czekalska, za działalność na rzecz upamiętniania prawdy o najnowszej historii Polski, została w 2018 roku odznaczona przez prezydenta Andrzeja Dudę Złotym Krzyżem Zasługi. Co do tego, że była wybitną Polką, nikt nie miał wątpliwości. Znana powstanka warszawska zmarła w wieku 100 lat. Te smutne informacje przekazał m.in. prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski . W poruszającym poście na Instagramie upamiętnił bohaterską “Sosenkę”.
„Pani jest coraz młodsza!” — mówiłem za każdym razem, kiedy się spotykaliśmy. I to nie była urzędowa uprzejmość. Bo tych pokładów energii i zapału, które miała zawsze w sobie, mógłby jej pozazdrościć każdy (ja z całą pewnością zazdrościłem). Bo za każdym razem zarażała uśmiechem, który praktycznie nigdy nie schodził z jej twarzy.
Ostatni raz widzieliśmy się na spotkaniu wielkanocnym w Domu Powstańców Warszawskich. Więcej spotkań niestety już nie będzie. Za każde z tych, których miałem zaszczyt doświadczyć — dziękuję. Zofia Czekalska „Sosenka” — Powstańczyni, bohaterka i po prostu wspaniała osoba — odeszła w wieku 100 lat. Pani Zofio, „Sosenko” - dziękujemy za wszystko. Warszawa zawsze będzie o Pani pamiętać – przekazał Trzaskowski.
ZOBACZ TEŻ: Nie żyje gwiazda kultowego "Grease". Susan Buckner miała 72 lata
Polacy rozpaczają po śmierci "Sosenki". Nigdy nie zapomną, co dla nich zrobiła
Przykre wieści o odejściu Zofii Czekalskiej wywołały wiele emocji wśród internautów. Pod postami dotyczącymi śmierci powstanki warszawskiej nie brak słów przepełnionych żalem i kondolencjami. Komentujący składają wyrazy ubolewania i kondolencje najbliższym pani Zofii, a jednocześnie przypominają jej bohaterskie czyny.
- Wyrazy współczucia dla rodziny. Zostanie pamięć o niej…
- Wielki smutek. To była wspaniała kobieta.
- Cześć i chwała bohaterom!
- Rok temu spotkałam Panią Zosię na spotkaniu w Domu Powstańców. Było to wydarzenie dla mnie wyjątkowe. Po raz pierwszy spotkałam wtedy Powstańca warszawskiego. Zadziwiła mnie radość życiowa Pani Zosi, mimo tego, co przeżyła. Poprosiłam wtedy Panią Zosię o wpisanie do notatnika. Napisała dla mnie bardzo uroczą dedykację. Teraz jeszcze bardziej cieszę się, że wybrałam się na to spotkanie i że mam po niej pamiątkę. Bardzo smutna wiadomość, to ogromna strata – czytamy.