Milionerzy: Nie przebrnął nawet przez pytanie za 500 zł. Aż go zatkało
Teleturniej „Milionerzy” niejednokrotnie potrafi zaskoczyć pytaniami z kosmosu. Dobitnie przekonał się o tym jeden z uczestników, który nie zdołał przebrnąć pierwszego pytania za 500 złotych. Mężczyzna nie dowierzał, gdy usłyszał zadaną mu zagadkę.
"Milionerzy" cieszą się dużym zainteresowaniem
Popularna stacja telewizyjna emituje ten teleturniej — z przerwami — od 1999 roku. Od samego początku program cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem widzów , a wizja wygrania tak dużych pieniędzy wisi nad mieszkańcami z całego kraju. “Milionerzy” z Hubertem Urbańskim w roli prowadzącego to jeden z najpopularniejszych formatów tego typu, które pojawiły się w Polsce . Do niedawna zwycięstwo było rzadkością.
Do tej pory ośmiu osobom udało się wygrać główną nagrodę w teleturnieju “Milionerzy”. W poprzednich latach było to zdecydowanie trudniejsze, niż obecnie . Świadczy o tym fakt, że tylko w 2024 roku aż trzy osoby otrzymały z rąk Huberta Urbańskiego czek opiewający na kwotę miliona złotych. W ciągu ostatnich miesięcy zwycięzcami zostali Mateusz Żaboklicki, Tomasz Boruch i Marek Wojtuń .
Pierwsze pytanie w teleturnieju "Milionerzy" potrafi zmylić
Zdaje się bardzo prawdopodobne, że większość osób, które zasiadają naprzeciw Huberta Urbańskiego, modli się w duchu, aby odpowiedzieć poprawnie, chociaż na pierwsze pytanie . Na tych, którym nie udało się wygrać nawet 500 złotych, często spogląda się bowiem z politowaniem. Istnieje również przeświadczenie, że to pytanie jest równocześnie najprostszym, jakim sprostać musi uczestnik .
Okazuje się jednak, że istnieje ogromne grono osób, które nie wytrzymały stresu i odpowiedziały błędnie na pierwsze pytanie, które padło w teleturnieju „Milionerzy” . Ich poziom trudności jest bardzo różny, jednak na to konkretne zdecydowanie odpowiedziałaby większość telewidzów. Temu uczestnikowi się nie poszczęściło, choć był tak blisko przejścia do kolejnego etapu .
ZOBACZ TEŻ: Niewielu wie o wykształceniu Daniela Martyniuka. Taka profesja to rzadkość
To pytanie z teleturnieju "Milionerzy" rozłożyło go na łopatki
Jednym z uczestników teleturnieju “Milionerzy” był Wojtek, który podjął się tego wyzwania i ukończył jako pierwszy zadanie eliminacyjne . Długo jednak nie zagrzał fotela. Już pierwsze pytanie okazało się być dla niego zbyt trudne. Hubert Urbański spytał go: “Jeśli dźwięk brzmi jak szczęk, to mamy do czynienia z…” . Nie było łatwo znaleźć odpowiedź.
Wśród nich znalazły się: A) papierem, B) z wiatrem, C) z ogniem, D) z żelazem. Widzowie przed telewizorami z pewnością od razu wykrzyknęli w stronę odbiornika poprawną odpowiedź , Wojtek miał jednak problem z jej wskazaniem.
Wydaje mi się, że znam prawidłową odpowiedź na to pytanie, ale muszę się jeszcze chwilę zastanowić, bo tutaj na fotelu oczywiście inaczej się siedzi niż w domu przed telewizorem - wyznał, ostatecznie stawiając na odpowiedź “z ogniem”.
Ta była niestety niepoprawna, Hubert Urbański chwilę później zdradził, że chodziło o żelazo. Tym sposobem uczestnik pożegnał się z udziałem w kolejnych rundach .