Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Wielki smutek, nie żyje Leszek Strasburger. Znamy datę pogrzebu
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 25.11.2024 07:24

Wielki smutek, nie żyje Leszek Strasburger. Znamy datę pogrzebu

Świece
Fot. Canva

Uderzyły smutne informacje dla całego kraju. Odeszła wielka postać, trudno uwierzyć, że musieliśmy pożegnać ją tak szybko. Już wiadomo, kiedy odbędą się uroczystości pogrzebowe Leszka Strasburgera. Z ogromnym żalem i niedowierzaniem żegna go całe środowisko. Był nie tylko współpracownikiem, ale także przyjacielem.

Nie żyje Leszek Strasburger

To niezwykle smutny dzień dla polskiego boksu. Odszedł Leszek Strasburger, ceniony mistrz polski w pięściarstwie, oraz trener. Dzięki swojemu doświadczeniu i zaangażowaniu poprowadził Wojciecha Bartnika do medalu olimpijskiego w Barcelonie. Sportowca oficjalnie na swoim profilu pożegnał Polski Związek Bokserski.

Cześć jego pamięci - napisano na profilu

Historia zawodowa sportowca jest niezwykle bogata.

Daniel Martyniuk
Niewielu wie o wykształceniu Daniela Martyniuka. Taka profesja to rzadkość
Rolnik szuka żony wyznanie
"Kocham Cię". "Rolnik" miał łzy w oczach. Zapadła cisza, a później. Szczęka opada

Leszek Strasburger poświęcił życie pasji

Leszek Strasburger związany był z Gwardią Wrocław. Boksował w kategorii wagowej 51 kilogramów, jego największym sukcesem w karierze było mistrzostwo Polski, w 1975 roku. W 1972 i 1976 zdobywał także brązowe medale.

1980 rok przyniósł zmiany w życiu Strasburgera. Pełnił wówczas rolę asystenta trenera w Gwardii Wrocław. Następnie został już pierwszym szkoleniowcem. Prowadził wielu wybitnych sportowców, między innymi Macieja Zegana, Andrzeja Rżany, czy Mariusza Cendrowskiego. Trenował także Wojciecha Bartnika, który pod jego pieczą zdobył w 1992 roku brązowy medal podczas Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie.

Wiadomo już, kiedy odbędzie się pogrzeb szkoleniowca.

Kiedy odbędzie się ostatnie pożegnanie pięściarza?

Śmierć Leszka Strasburgera wywołała ogromne poruszenie wśród jego współpracowników. Pożegnał go nie tylko Polski Związek Bokserski, ale także jego podopieczny, Wojciech Bartnik.

"Z głębokim smutkiem informuję o śmierci wybitnego zawodnika, przyjaciela i trenera - Leszka Strasburgera. Dziękuję Panie Trenerze za wszystko" - napisał na Instagramie Bartnik.

Pogrzeb pięściarza odbędzie się 27 listopada o godzinie 12 na cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu. Sportowiec odszedł w wieku 74 lat.