Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Mam Talent: Dostała drugą szansę, a wtedy Prokop nie wytrzymał. To był jego debiut
Julia Bogucka
Julia Bogucka 13.04.2024 21:53

Mam Talent: Dostała drugą szansę, a wtedy Prokop nie wytrzymał. To był jego debiut

Marcin Prokop, wokalistka zespołu "Widuto"
Fot. "Mam Talent!" s. 15 odc. 7/TVN

Program “Mam Talent!” właśnie kończy etap castingów. Na scenie przed jurorami prezentują się ostatni kandydaci, spośród których trzeba wybrać najlepszą czterdziestkę. Marcin Prokop postanowił ułatwić sobie zadanie. Ich występ skradł jego serce.

Trwa 7. odcinek 15. edycji programu "Mam Talent!"

Program odkrywający niezwykłe umiejętności w każdej możliwej dziedzinie jest emitowany na antenie TVN od 2008 roku. Tej wiosny jesteśmy świadkami piętnastej odsłony tego formatu. Kandydaci na zwycięzców prezentują przed jurorami najróżniejsze talenty i choć niektóre z nich nie są doceniane, trzeba przyznać, że kreatywność uczestników nie zna granic. Istnieje kilka najpopularniejszych dziedzin, w których sprawdzają się startujący.

To między innymi śpiew, taniec czy akrobatyka. Kilkukrotnie zwyciężyli również wirtuozi akordeonu, nieco niżej na liście rankingowej plasowali się iluzjoniści. Różnorodność umiejętności prezentowanych na scenie “Mam Talent!” może zachwycić, wzruszyć lub rozbawić. Emocje jurorów, czyli Agnieszki Chylińskiej, Julii Wieniawy i Marcina Prokopa, niejednokrotnie sięgają zenitu.

KAPIF_oryginal_K1132145F.jpg
Fot. KAPiF
Chylińska nie mogła patrzeć. Kandydat na Eurowizję w "Mam Talent" "Mam talent": 8-latka rozniosła scenę! Chylińska aż wstała z miejsca

Tych uczestników na pewno zobaczymy w półfinale

Od siódmej edycji jurorzy i prowadzący programu “Mam Talent!” mogą skorzystać z wyjątkowego przywileju. Na stole sędziowskim został umieszczony złoty przycisk, którego wciśnięcie automatycznie awansuje uczestnika do półfinału konkursu. To okazja na docenienie wyróżniających się kandydatów, którzy pokazali się z najlepszej możliwej strony. W tym sezonie z tego przywileju skorzystano już dobre kilka razy, co oznacza, że kilkoro uczestników może czuć się już bezpiecznie.

Jako pierwszy złoty przycisk wcisnął prowadzący Jan Pirowski, czym docenił piętnastoletnią Oliwię. Dziewczyna zaprezentowała przed jurorami śpiew oraz grę na skrzypcach. Zaledwie tydzień później Agnieszka Chylińska awansowała rapującego dla swojej mamy Bartka Wasilewskiego. Od wykorzystania złotego przycisku nie mogła się również powstrzymać druga prowadząca, czyli Agnieszka Woźniak-Starak, która doceniła umiejętności suczki Muzy

ZOBACZ TEŻ: "Mam Talent!": Agnieszka Chylińska wzruszona, wyszło na jaw, co jest powodem?

Marcin Prokop wcisnął złoty przycisk

W dzisiejszym odcinku wśród występujących był między innymi zespół “Widuto”. Na samym początku grupa zaprezentowała cover cudzego utworu, czym nie skradła serc jurorów. Szczególnie Agnieszka Chylińska nie czuła się przekonana do wykonu, bowiem nie czuła w nim autentyczności wokalistki. Wówczas zespół zaproponował zagranie swojej własnej, autorskiej piosenki. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę.

Teraz mogę cię czytać, twoją wrażliwość, wiesz… To już nie jest interpretacja, to jesteś ty i niezwykły głos, który jest bólem, który wyciągasz z siebie. I haratając go, po prostu robisz coś takiego, że ja współodczuwam - mówiła Agnieszka Chylińska.

Krótko później do głosu doszedł Marcin Prokop. Okazało się, że juror miał dla zespołu “Widuto” nie lada niespodziankę. Skorzystał ze swojego przywileju awansowania grupy do kolejnego etapu programu “Mam Talent!”.

To jest moja pierwsza edycja w tej roli, jako jurora. Kiedy zapytano mnie, czego będę tutaj szukał, to powiedziałem, że będę szukał prawdy, autentyczności (...) Gdyby to był Wasz singiel, to chciałbym usłyszeć resztę Waszej płyty.

prokop mam talent.png
Fot. “Mam Talent!” s. 15 odc. 7/TVN