Kurzajewski "bardzo zazdrosny" o Cichopek. Mało kto miał pojęcie, co tam się dzieje
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski to jedna z tych par, które ściągają na siebie największe zainteresowanie swoim związkiem. Obydwoje są już po nieudanych małżeństwach i mają dzieci. Bogate doświadczenie życiowe nie wprowadziło między nimi rutyny, i celebryci nadal zabiegają o siebie i swoje uczucia. Dziennikarz wprost przyznał, że jest niezwykle zazdrosny o swoją wybrankę.
Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek to para zakochanych i współpracowników jednocześnie
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski to para, która sprawnie potrafi łączyć swoje życie zawodowe z tym prywatnym, jako zakochani. Udowodnili to najlepiej, kiedy wokół jeszcze świeżej informacji o ich związku rozpętała się burza medialna.
Oboje musieli chodzić do pracy i udawać, że wszystko jest w porządku. Starali się jak mogli, aby nie przenosić negatywnej energii panującej w opinii publicznej na ich temat, do studia, gdzie pracowali. Udawało im się to bardzo dobrze, dzisiaj wspominają to jako cenną lekcję.
Gdy prowadziliśmy pasmo poranne wcześniej, mieliśmy bardzo burzliwe życie prywatne i medialne również. Mimo wszystko nie przenosiliśmy naszych emocji i doświadczeń do studia. Odcinaliśmy się od tego. Wręcz mam wrażenie, że rozmowa z ludźmi i praca były dla nas lekarstwem, takim potwierdzeniem, że wszystko jest w porządku, życie toczy się dalej, ludzie są sympatyczni i fajni, i że nie jest tak do końca, jak wygenerowała chmura internetowa, że wszyscy chcieliby się nas gdzieś pozbyć - przyznali w rozmowie z Krzysztofem Ibiszem, w programie “Demakijaż”.
Para nie chciała, aby media dowiedziały się o ich związku tak szybko i gwałtownie. Plotki wypłynęły jednak w sposób niekontrolowany, głównie za sprawą byłej żony Kurzajewskiego, Pauliny Smaszcz.
Katarzyna Cichopek nie pamięta początków znajomości z Maciejem Kurzajewskim
Zaskakującym faktem w życiu pary jest to, że poznali się już 20 lat temu na planie telewizyjnym jednego z programów. Sama Cichopek przyznała, że nie pamiętała o tym zdarzeniu, natomiast Maciej Kurzajewski już wtedy nie krył zainteresowania i sympatii wobec aktorki. Od początku miał dobrą opinię o swojej ówczesnej koleżance z pracy. Uznał ją za osobę radosną i bardzo atrakcyjną.
Pomyślałem, że to musi być świetna dziewczyna, znakomita aktorka z promiennym uśmiechem.
Maciej Kurzajewski zdaje sobie sprawę z tego, że spotyka się z bardzo atrakcyjną kobietą, dlatego nie kryje, że jest o nią zazdrosny. Zażartował nawet, że stara się kontrolować, z kim rozmawia i ile czasu.
ZOBACZ TEŻ: Nie mogli utrzymać przy sobie rąk. Cichopek i Kurzajewski tak zachowali się pod pracą
Maciej Kurzajewski jest bardzo zazdrosny o swoją partnerkę
Jednym z tematów, na jaki zeszła rozmowa między zakochanymi a Krzysztofem Ibiszem była zazdrość. Nawet pomiędzy tak udaną parą zdołało wedrzeć się takie uczucie. Zadziało się to w szczególności ze strony Macieja, który ze śmiechem dodał, że kontroluje z kim i przez ile czasu rozmawia Cichopek.
Mamy zaufanie do siebie, ja oczywiście jestem bardzo zazdrosny, ale nie daje mi powodów Kasia do tego (...) To jest super atrakcyjna dziewczyna, staram się kontrolować, jak długo rozmawia z innymi i jak daleko jest ode mnie - wyznał Maciej Kurzajewski.
