Katarzyna Dowbor nie może oglądać programu "Nasz nowy dom". Szczerze do bólu wyznała, co sądzi o nim po zmianach
Kilka miesięcy temu zaskakująca informacja wstrząsnęła fanami programu „Nasz nowy dom”. Niespodziewanie zwolniono twarz formatu – Katarzynę Dowbor – która współtworzyła remontowe show od samego początku. Wielu fanów od razu zapewniło, że nie będzie oglądać kolejnych odcinków. Teraz była prowadząca ujawniła, czy ona sama to robi.
Katarzyna Dowbor była uwielbiana przez fanów. Jej nieobecność odbiła się na wynikach
Ostatnio media obiegła wiadomość o oglądalności nowych odcinków programu „Nasz nowy dom”. Jak się okazuje, zabranie formatu Katarzynie Dowbor ma negatywny wpływ na wyniki. To zresztą nie jedyna różnica, na jaką zdecydował się Polsat – program doczekał się między innymi nowej czołówki i nowego logo. Jak się okazało, różnica w ilości osób zainteresowanych show jest kolosalna.
Zgodnie z danymi przekazanymi przez „Press”, premierowy odcinek najnowszej edycji „Naszego nowego domu” obejrzało 904 tysiące widzów. Przy kolejnych wyniki były tylko niższe. Portal „Wirtualne media” donosi, że odcinki z Katarzyną Dowbor oglądało średnio ćwierć miliona osób więcej.
Katarzyna Dowbor nie musiała długo czekać na nową ofertę pracy
Katarzynie Dowbor nadal ciężko pogodzić się ze zwolnieniem z Polsatu i programu „Nasz nowy dom”. Dziennikarka udzieliła wywiadu portalowi „Pudelek”, w którym ujawniła, że nową ofertę pracy otrzymała zaledwie trzy dni po swoim zwolnieniu. Już wkrótce widzowie będą mogli zobaczyć na antenie CANAL+ DOMO program, w którym dziennikarka będzie relacjonować remont własnego domu.
Katarzyna Dowbor została także zapytana między innymi o to, czy jej zdaniem Edward Miszczak żałuje swojej decyzji o jej zwolnieniu.
Ja ten temat zakończyłam. Pożegnaliśmy się i myślę, że nie będziemy mieć więcej kontaktu. Jego wybory, jego decyzje. Historia i widzowie to ocenią. Miał do tego prawo, ale myślę jednak, że trzeba się kierować dobrem stacji…
Katarzyna Dowbor nie ogląda nowych odcinków programu „Nasz nowy dom”
Katarzyna Dowbor ujawniła, że nie ogląda nowych odcinków programu „Nasz nowy dom”. Jak zdradziła, program był dla niej jak jej dziecko, dlatego zapoznawanie się z nowymi odcinkami byłoby dla niej bolesne. Była prowadząca ujawniła także, że nie chce oceniać tego, jak obecnie wygląda format. Równocześnie zapewniła, że nie chciałaby, aby „Nasz nowy dom” całkowicie zniknął z anteny, ponieważ jego misja była i jest dla niej niezwykle ważna.
Nie chcę oglądać, bo trochę mnie boli, wiadomo, że jeżeli twoje dziecko jest ci zabrane, to trochę boli. Poza tym ja nie mam prawa oceniać, ja nie chcę się sugerować, ja nie chcę oceniać. Oceniają widzowie. Mogę tylko powiedzieć, że cieszę się, że program jest, bo on wielu rodzinom pomógł. Byłoby bardzo źle, gdyby tego programu nie było.
Źródło: Press, Wirtualne media, Pudelek