Katarzyna Cichopek „złamała prawo”, tego nie wybaczy jej nawet Ziemia Święta. Ksiądz nie wytrzymał

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel unieważnią swoje małżeństwo?

Poprzez stwierdzenie nieważności małżeństwa, nazywanego potocznie także „rozwodem kościelnym”, Marcin Hakiel chciałby całkowicie odciąć się od byłej żony, z którą dziś nie ma najlepszych kontaktów. Jak ujawnił w jednym z wywiadów, choć dzielą się opieką nad dziećmi po połowie, nawet ze sobą nie rozmawiają, a cały ich kontakt odbywa się przez prawników. Stwierdzenie nieważności małżeństwa jest co prawda możliwe, ale aby mogło nastąpić, małżonkowie muszą wykazać przed sądem kościelnym, że związek nigdy nie zaistniał. 

Dowiadywałem się, jaka to jest procedura, nie będę ukrywał, ale nie miałem czasu, żeby się tym zająć. Nie mam takiej decyzji podjętej, czy tak czy nie. Prosiłem panią mecenas, żeby mi to przedstawiła i nie jest to jakieś bardzo zawiłe.

Maciej Kurzajewski znów się zakochał i to nie w Kasi Cichopek. "Ten sobotni poranek był magiczny". Radość, aż bije ze zdjęcia Czytaj dalej Kasia Cichopek nie przyszła na urodziny córki, a nowa partnerka Hakiela już tak. Trudno uwierzyć, gdzie w tym czasie była. Czy dziecko jej to wybaczy? Czytaj dalej

Ksiądz odpowiedział, czy jego zdaniem Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel unieważnią swoje małżeństwo

Portal „ShowNews” skontaktował się z duchownym, który przekazał swoją opinię na temat planów ogłoszonych przez Marcina Hakiela. Jego zdaniem tancerz i choreograf nie otrzyma unieważnienia małżeństwa, ponieważ to żona od niego odeszła, co jego zdaniem nie jest żadnym powodem do unieważnienia sakramentu. Ksiądz podkreślił także, że Katarzynę Cichopek i Marcina Hakiela obowiązują takie same zasady jak wszystkich innych. Jak wskazał duchowny, jego zdaniem Marcin Hakiel i jego była żona otrzymają unieważnienie małżeństwa tylko w przypadku, gdy uda im się udowodnić, że podczas udzielania sakramentu jedno z nich nie wiedziało, co mówi. Jego zdaniem wówczas trzeba by udowodnić, „że pani Kasia albo pan Marcin jest chory psychicznie”.  

To nie był ślub warunkowy, w którym jedna strona kocha do momentu, w którym robi to druga. Kasia i Marcin ślubowali przecież miłość przed ołtarzem i dali Bogu ważne słowo do śmierci, a nie do któregoś roku. (…) Zdziwiłbym się, jeśli sąd unieważniłby to małżeństwo kościelne. To nie jest tak, że weźmie się adwokata i wygra się sprawę. Śluby składa się bowiem dożywotnio. Dlatego Hakiel jest mężem Cichopek. Nieważne, czy się jest księdzem, aktorem, czy dziennikarzem, wszystkich obowiązuje jedno prawo i nikt nie jest ponad nim.

ZOBACZ TEŻ: Cichopek bryluje na salonach, Kurzajewski nie wytrzymał. Niewiarygodne, na co się zdecydował

Ksiądz krytykuje zachowanie Katarzyny Cichopek

Duchowny także negatywnie ocenił zachowanie Katarzyny Cichopek po jej rozstaniu z Marcinem Hakielem. Kilka miesięcy później aktorka i prowadząca program „Pytanie na śniadanie” wybrała się z okazji swoich urodzin a na wycieczkę do Jerozolimy. Podczas wakacji wraz z Maciejem Kurzajewskim ujawnili swój związek przed światem. Ksiądz zdecydował się ocenić zachowanie gwiazdy TVP pod kątem prawa kanonicznego, które zostało przez nią złamane. 

Katarzyna Cichopek pojechała z Maciejem Kurzajewskim do Ziemi Świętej. Nie wiem, czy wybrała się tam, by dziękować Bogu, że zerwała z mężem, czy za to przepraszać? Czym tu się chwalić? Przecież Ziemia Święta jest miejscem, w którym urodził się Bóg. Kurzajewski zerwał swoje małżeństwo ze Smaszcz, ona swoje z Hakielem. A oni jeszcze się cieszą i mówią, jacy to są szczęśliwi. A dlaczego nieszczęśliwi są pan Hakiel i Paulina Smaszcz? Są tutaj dwa rozbite małżeństwa, które ślubowały sobie przed ołtarzem. Co innego, gdyby wzięli śluby cywilne, a oni przysięgali przed Bogiem. Jak daje się słowo Bogu, to nie można sobie żartować.

Źródło: ShowNews, Rewia