Gwiazda "M jak miłość" zaczęła matury wcześniej. Już dostała się na studia
Dziś rozpoczęły się matury. Setki tysięcy osób pochyliło się nad arkuszem z języka polskiego. Również dla gwiazd telewizyjnych seriali nadszedł czas na egzamin dojrzałości. Okazuje się, że jedna z aktorek może być spokojna o miejsce na uniwersytecie.
Dziś rozpoczęły się egzaminy maturalne
To pierwszy dzień egzaminów dojrzałości, do którego przystępują tegoroczni absolwenci szkół średnich . O godzinie 9:00 tysiące uczniów rozpoczęło zmagania z ojczystym językiem. Wiemy już, jakie tematy pracy pisemnej mieli do wyboru maturzyści . Część z nich poruszyła temat buntu w życiu człowieka, inni postanowili rozpatrzyć temat relacji międzyludzkich. To dopiero początek, ponieważ czeka ich jeszcze matematyka , język obcy oraz wybrane rozszerzenia .
Wiele osób uważa, że matura to najważniejszy egzamin, do jakiego ma okazję przystąpić nowy człowiek. Nie bez powodu jest przecież nazywany sprawdzianem dojrzałości . Wszystkie jego obowiązkowe elementy zdaje średnio trzech na czterech absolwentów, a najniższe wyniki od lat notuje matematyka .
Młode gwiazdy rozpoczęły egzaminy
Dzisiejszego poranka, jeszcze przed rozpoczęciem egzaminów, na kanapie programu “Pytanie na Śniadanie” zasiadły dwie tegoroczne maturzystki — gwiazdy seriali telewizyjnych. Emilia Dankwa znana z produkcji “Rodzinka.pl” opowiedziała, że ma wrażenie, że kwiecień był dla niej najobfitszym w naukę miesiącem . Dodała również, że z jakiegoś powodu nie odczuwa większego stresu.
Od dłuższego czasu uczy się w szkole w chmurze, co wiąże się z tym, że nie spotyka się z rówieśnikami w budynku szkoły . Matury również nie pisze w warunkach znanych dla większości uczniów. Nie jest to bowiem sala gimnastyczna czy szkolna klasa, a stadion . Wszystkie formalności są jednak takie same, jak w przypadku nauczania stacjonarnego .
Gabriela Świerczyńska już dostała się na studia?
Młoda gwiazda, którą oglądamy na ekranie telewizora w serialu “M jak miłość” , ma nieco inną sytuację niż Emilia Dankwa . Gabriela Świerczyńska zdaje bowiem maturę międzynarodową, a przyszłości edukacyjnej nie wiąże z Polską .
Pięć z 15 egzaminów za mną. Mam nadzieję, że poszło mi dobrze. Stres był przed samym wejściem, później to minęło - relacjonowała w programie “Pytanie na Śniadanie”.
Okazuje się, że aktorka może być spokojna o swoje miejsce na . Choć nie wybrała jeszcze kierunku, jeśli tylko się zdecyduje, indeks wyląduje w jej dłoni. To zresztą nie byle jaka uczelnia!
Dostałam się na Uniwersytet Maastricht w Holandii, więc jest presja, że muszę zdobyć konkretne wyniki. (...) Nie wiem jeszcze, jaki wybiorę kierunek. To zależy od przedmiotu, który mi pójdzie najlepiej - kontynuowała.