Familiada: Uczestniczka nagle wykrzyknęła. Strasburger aż otworzył usta ze zdziwienia
Niektóre odcinki “Familiady” bawią nas do łez, mimo że nie takie było założenie twórców teleturnieju. Pozornie proste pytania sprawiają jednak spore problemy uczestnikom. Nie zawsze łatwo jest bowiem odgadnąć, jakiej odpowiedzi udzielili ankietowani. Ta uczestniczka miała właśnie tego typu problem. Kiedy krzyknęła, Strasburger aż otworzył usta ze zdziwienia.
"Familiada" od lat obecna jest w wielu polskich domach
“Familiada” od lat jest jednym z ulubionych programów Polaków. Nowe odcinki emitowane są w każdą niedzielę. Fragmenty teleturnieju pojawiają się także w sieci, na takich platformach jak np. TikTok, gdzie bawią internautów do łez.
Program od pierwszego odcinka prowadzi Karol Strasburger. Prowadzący słynie z tego, że każdy epizod zaczyna od opowiedzenia suchara. W historii całego programu chyba jednak tylko raz zdarzyło się, że żart Strasburgera nie został wyemitowany.
"Małe, ale niebezpieczne zwierzę"
Tym razem hitem sieci stało się nagranie z “Familiady”, na którym prowadzący zapytał uczestniczki o “małe, ale niebezpieczne zwierzę”. Kobiety rywalizowały o to, która drużyna będzie miała możliwość odpowiadania na to zapytanie. Pierwsza z uczestniczek wytypowała, że może to być “kuna”.
Prowadzący nie był przekonany do tej odpowiedzi i miał rację. “Kuna” nie pojawiła się bowiem na tablicy. Głos należał teraz do drugiej kobiety. Jej odpowiedź była jeszcze ciekawsza. Reprezentantka przeciwnej drużyny wytypowała “muchę”. Ta odpowiedź także okazała się nietrafiona.
Internauci zabrali głos pod nagraniem
Pod tym fragmentem “Familiady”, który pojawił się na Facebook'u pojawiło się mnóstwo komentarzy internautów. W ich wpisach możemy przeczytać inne zabawne propozycje odpowiedzi na to pytanie:
- Młodsze rodzeństwo
- Mrówka
- York
- Młodsza siostra
A Tobie jaka odpowiedź przychodzi na myśl?