Euro 2024: Anna Lewandowska nie wytrzymała? Zostawiła taki komentarz po meczu
Anna Lewandowska jest jedną z najpopularniejszych polskich WAGs. Słynna trenerka fitness nie tylko rozwija własną karierę, ale również zawzięcie wspiera kapitana drużyny biało-czerwonych, Roberta Lewandowskiego. Ukochana piłkarza jest gotowa bronić go niczym lwica. Gdy pewien internauta pozostawił pod jej postem w mediach społecznościowych pełen żalu wpis, nie pozostała dłużna. Krótka, ale wymowna riposta wywołała spore poruszenie w sieci.
Euro 2024: Polska poniosła porażkę w meczu z Holandią
Europejski turniej piłkarski rozpoczął się w piątek 14 czerwca, meczem Niemcy-Szkocja. Spotkanie, które poprzedziła spektakularna ceremonia inauguracyjna, zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 5:1. W kolejnych dniach odbyły się zaciekłe walki takich państwa jak Węgry-Szwecja (1:3), Hiszpania-Chorwacja (3:0) oraz Włochy-Albania (2:1). Polskim kibicom najwięcej emocji dostarczył mecz biało-czerwonych z Holandią. Czy drużyna Roberta Lewandowskiego stanęła na wysokości zadania?
Orzełki Michała Probierza zagrały w osłabionym przez kontuzje składzie. Mimo to nasza drużyna zdobyła dominację już w pierwszych kilkunastu minutach za sprawą bramki Adama Buksy. Przeciwnik nie pozostał nam dłużny i pierwsza połowa zakończyła się remisem. Resztę nadziei odebrał Polakom kolejny gol Holendrów, który wpadł na zaledwie 7 minut przed zakończeniem spotkania. Mimo to biało-czerwoni dali z siebie wszystko. Ich starania zostały docenione przez sporą część kibiców, choć nie obyło się bez komentarzy wyrażających zawód. Na jeden z nich zdecydowała się odpowiedzieć żona kapitana polskiej reprezentacji.
Euro 2024: Anna Lewandowska wspiera polską reprezentację
Anna Lewandowska jest żoną obecnie najpopularniejszego polskiego piłkarza, Roberta Lewandowskiego . W tym roku para będzie świętować 11 rocznicę ślubu. Wspólnie doczekali się dwóch pięknych córeczek, Klary i Laury, które w ostatnim czasie podczas meczu Polski z Turcją mógł podziwiać cały świat.
Lewandowska wspiera ukochanego zarówno na co dzień, jak i podczas spotkań na boisku. Kapitan drużyny biało-czerwonych nie był w stanie zagrać w meczu przeciwko Holandii ze względu na kontuzję, której nabawił się przy poprzedniej rozgrywce. Jego żona wyraziła jednak ogromny entuzjazm, publikując na Instagramie zdjęcie w koszulce reprezentacji. Tym samym dała do zrozumienia, że stoi murem za Orzełkami. Do fotografii załączyła pełen wiary wpis:
Dzisiaj pierwszy mecz naszej Reprezentacji na Euro 2024. . Kibicujmy Biało-czerwonym od początku do samego końca! – napisała.
ZOBACZ TEŻ: Euro 2024: Trener Holendrów zapomniał się na ławce. Nie chciał, żeby realizator to wyłapał
Euro 2024: Anna Lewandowska zgasiła internautę w komentarzach
Część polskich kibiców nie kryła żalu w związku z wynikiem niedzielnego meczu. Choć od początku było wiadomo, że Holandia to dla naszej drużyny groźny przeciwnik, widzowie nie chcieli nastawiać się na porażkę. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 dla naszego oponenta. Biało-czerwonym udało się zdobyć honorową bramkę, która padła jako pierwsza w całym spotkaniu.
Pod ostatnim postem Anny Lewandowskiej pojawił się niewybredny komentarz. Pewien internauta wyraził rozczarowanie grą naszej reprezentacji:
I znowu nie wyszło. Pozdrawiam – napisał.
Żona kapitana naszej drużyny niemal od razu zareagowała na ten wpis. Odpowiedziała w dwóch krótkich słowach, jednak to wystarczyło, by zgasić adwersarza:
Również pozdrawiam.
Wymowna riposta!