Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Czarno-białe zdjęcie na profilu Kubickiej. „Przechodzę najtrudniejszy okres”
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 24.05.2024 14:06

Czarno-białe zdjęcie na profilu Kubickiej. „Przechodzę najtrudniejszy okres”

Sandra Kubicka
Fot. KAPiF, instagram.com/sandrakubicka

Fani z niecierpliwością wyczekują narodzin dziecka Sandry Kubickiej i Barona. Ponieważ wiele wskazuje na to, że modelka jest o krok od rozwiązania, obserwatorzy regularnie sprawdzają, co dzieje się w jej mediach społecznościowych. Niestety tam natrafili właśnie na niepokojącą wiadomość. Kubicka dodała czarno-białe zdjęcie i łamiący podpis. Co się stało?

Sandra Kubicka i Baron powiększają rodzinę

W życiu modelki i członka zespołu “Afromental” bardzo dużo dzieje się w ostatnim czasie. Jedna z najpiękniejszych par polskiego show-biznesu kilka miesięcy temu pochwaliła się, że oczekuje narodzin swojego pierwszego dziecka. Gdy fani myśleli, że już nic piękniejszego się nie zdarzy, zakochani nagle opublikowali kadry ze ślubu, które wywołały lawinę gratulacji w ich mediach społecznościowych. 

Przez niemal cały okres swojej ciąży modelka jest bardzo aktywna na Instagramie, gdzie szczerze opowiada zarówno o pozytywnych stronach bycia brzemienną, jak i o tych gorszych momentach, które są związane z tym stanem. Jednak w ostatnim czasie ukochana Barona dużo rzadziej udziela się w mediach społecznościowych, co nie uszło uwadze jej fanów. W każdej sytuacji może liczyć na ich wsparcie. To właśnie okazało się nieocenione. Kubicka opublikowała na swojej relacji czarno-białe zdjęcie, które zmroziło fanów. Szczegóły poniżej.

Najpierw ciąża i ślub, teraz to. Baron i Sandra Kubicka ogłosili radosne wieści Sandra Kubicka i Baron już podjęli decyzję dotyczącą ich dziecka

Sandra Kubicka dodała niepokojący, czarno-biały wpis

Sandra Kubicka kilka minut temu opublikowała na swojej relacji na Instagramie czarno-biały portret, do którego zapozowała ze smutnym wyrazem twarzy. To zdjęcie wystraszyło jej fanów nie na żarty, zwłaszcza, że ci w ostatnim czasie wypatrywali na horyzoncie jakichkolwiek wieści o porodzie. 

Wątpliwości internautów nie rozwiewa również podpis, który dodała modelka:

Widzę wasze wszystkie wiadomości. Widzę troskę, zmartwienie i masę wsparcia. Niedługo do Was wrócę i wytłumaczę wszystko, obiecuję. Przechodzę przez najtrudniejszy okres w moim życiu. Potrzebuję jeszcze troszkę czasu, aby się pozbierać. Żyję, doceniam, dziękuję, kocham – czytamy.

Projekt bez nazwy (4).jpg
Fot. instagram.com/sandrakubicka

ZOBACZ TEŻ: Sandra Kubicka pochwaliła się pierwszym zdjęciem synka

Co się dzieje u Sandry Kubickiej?

Jeszcze kilka dni temu nikt nie podejrzewał, że w życiu modelki może rozgrywać się dramat. Świeżo upieczona żona Barona relacjonowała, jak przebiega ciąża, a nawet zdradziła, jakie imię mają zaplanowane dla maluszka, który już niebawem pojawi się na świecie. Oczekując na narodziny synka wcale nie marnowali jednak czasu, ponieważ oznajmili w mediach społecznościowych, że teraz czeka ich przeprowadzka do zakupionego wspólnie domu:

We did it! Nasza oaza spokoju. Ucieczka od miasta. To tu nasz synek będzie biegał po trawie z dziewczynkami. W 2024 spełniamy nasze wszystkie marzenia – przekazała szczęśliwa modelka. 

Nieco bardziej uważni fani mogli zaobserwować jednak, że Kubicka nieco rzadziej odzywa się do nich na relacjach na żywo. Ten fakt wzbudził ich niepokój, który ukochana Barona właśnie potwierdziła smutnym wpisem. I choć wytłumaczyła, że do opowiedzenia o tym, co się stało, potrzebuje jeszcze czasu, internauci obawiają się samych najgorszych scenariuszy. Miejmy nadzieję, że żaden z nich się nie spełnił, a w życiu Kubickiej wszystko dobrze się ułoży.