Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Była znana z TVP. Ujawniła, jak wygląda jej relacja z mężem. "Nauczyłam przepraszać"
Sylwia  Kropiewnicka
Sylwia Kropiewnicka 22.05.2024 18:41

Była znana z TVP. Ujawniła, jak wygląda jej relacja z mężem. "Nauczyłam przepraszać"

Milena Staszuk
fot. KAPiF

Milena Staszuk jest niekwestionowaną gwiazdą TVP. Aktorka dała się poznać szerszej publiczności swoją rolą w serialu “Korona Królów. Jagiellonowie”, gdzie wcielała się w drugą żonę Władysława Jagiełły. Teraz kiedy zdawałoby się, ze show-biznes o niej zapomniał, ona skupiła się na życiu prywatny. Oto jaką relację ma ze swoim mężem.

Milena Staszuk jest niekwestionowaną gwiazdą TVP

Mało kto wie, że Milena Staszuk jest nie tylko zawodową aktorką, lecz także muzykiem - profesjonalnie gra na skrzypcach. Na małym ekranie mogliśmy oglądać ją m.in. w serialu “Korona Królów. Jagiellonowie”, gdzie wcielała się w postać drugiej żony Władysława Jagiełły, wnuczki Kazimierza Wielkiego. 

Jakiś czas temu serialowa Anna Cylejska opublikowała w sieci zdjęcie, do którego zapozowała ubrana jedynie w bikini. Tym samym na chwilę podniosła temperaturę na Instagramie. 

Roxie Węgiel u międzynarodowej gwiazdy. Jego reakcja? Bezcenna Syn Dygant wygląda jak Adonis. Chłopak ma wzięcie wśród rówieśniczek

Milena Staszuk o łączeniu kariery zawodowej z życiem prywatnym

Milena Staszuk sama zapracowała na swój sukces. W wywiadzie dla portalu Pacjenci.pl przyznała, że zdarzały się okresy w jej życiu, kiedy poświęcała życie prywatne dla zawodowego. 

Wydaje mi się że kluczem do łączenia tego, jak dużo robię zawodowo, bo faktycznie robię dużo zawodowo i kiedy 29. dzień z rzędu wstaje o szóstej i idę do pracy, i wracam do domu o 23:30, bo wtedy kończy się spektakl, to myślę sobie, że dużo się dzieje - przyznała.

Co na to jej mąż? 

Milena Staszuk
Milena Staszuk fot. KAPiF

Gwiazda TVP mówi o wsparciu, które otrzymuje od męża

Kluczem na to jest otoczenie się ludźmi, którzy Ci na to pozwolą. Tutaj mówię o przyjaciołach, o mojej bliskiej rodzinie oraz o moim mężu - wyjaśniła w odpowiedzi na zapytanie, jak ułożyła sobie swoje życie, aby nic nie stracić. 

Przyznała, że to jej bliscy ponoszą konsekwencję pędu, w jakim żyje. 

Godzą się na to, ale godzą się z uśmiechem, bo widzą, jak straszną sprawia jej to frajdę. A ja staram się być im za to wdzięczna (…). To może być klucz do tego wszystkiego. Nauczyłam się, że to, co mam jest ulotne. (…) Nauczyłam się przez te wszystkie lata przepraszać. 

Całą rozmowę możesz znaleźć w materiale poniżej: