Anna Popek przekazała druzgocące wieści. To się stało po jej zwolnieniu z „Pytania na śniadanie”
“Pytanie na Śniadanie” przechodzi prawdziwą rewolucję. Według fanów obecnej formy śniadaniówki, zmiany poszły już za daleko, ponieważ pozbawiono pracy wszystkich dotychczasowych prowadzących. Pogłoski o tym, że Anna Popek pożegna się ze śniadaniówką, jako pierwsze obiegły media jeszcze pod koniec ubiegłego roku. Do tej pory dziennikarka nie skomentowała swojego zwolnienia — dopiero teraz, po niemal miesiącu, zdecydowała się zabrać głos.
Anna Popek jako pierwsza została pozbawiona pracy w "Pytaniu na Śniadanie"
Zarząd “Pytania na Śniadanie” jest w trakcie wprowadzania do programu gruntownych zmian. Przetasowania kadrowe są ich nieodłączną częścią. Chyba jednak nikt nie spodziewał się, że w jednym czasie tak wiele osób straci pracę. Sytuacja niektórych prowadzących zaczęła komplikować się jeszcze pod koniec ubiegłego roku. Wówczas gruchnęły plotki o tym, że ani Anna Popek, ani Małgorzata Opczowska, nie zostały wpisane w grafik śniadaniówki na styczeń. Przypuszczenia o tym, że zostaną zwolnione, wkrótce okazały się prawdą.
Nieoficjalnie wiadomość o tym, że cały dotychczasowy skład prowadzących “Pytanie na Śniadanie” pożegna się z programem, podał wczoraj portal Wirtualne Media:
Program "Pytanie na Śniadanie" stawia na nowych prowadzących. Widzowie nie zobaczą już w śniadaniówce dotychczasowych gwiazd – mogliśmy przeczytać.
Te smutne informacje potwierdzili m.in. Katarzyna Cichopek oraz Maciej Kurzajewski. Inni dziennikarze zdecydowali się nie komentować sprawy. Tymczasem media nagle obiegło zaskakujące wyznanie Anny Popek.
Anna Popek szczerze o tym, jak odczuła nowy porządek mediów. “Obmyślam nowy plan”. To na tej antenie niedługo ją zobaczymy? Czy zwolnienie kobiety w ciąży jest zgodne z prawem? Prawniczka komentuje sytuację Małgorzaty TomaszewskiejAnna Popek wypowiedziała się nt. zwolnienia z "Pytania na Śniadanie"
Anna Popek współprowadziła “Pytanie na Śniadanie” od 2004 do 2016 roku. Dziennikarka powróciła do show w kwietniu ubiegłego roku — stworzyła zgrany i energetyczny duet z Robertem Rozmusem, z którym doskonale się uzupełniali. I choć widzowie mieli kilka zastrzeżeń co do zachowania prowadzącej, ta zaczęła szybko wdrażać się w posadę prowadzącej, dzięki czemu sympatia publiczności do niej stale rosła. Gdy okazało się, że przyjdzie jej ponownie pożegnać się ze śniadaniówką, fani nie kryli rozgoryczenia.
Do tej pory Anna Popek nie chciała komentować swojej sytuacji. Gdy jednak z dziennikarką skontaktowała się “Plejada”, by dopytać o niespodziewaną decyzję zarządu “Pytania na Śniadanie”, postanowiła uciąć temat:
Proszę kierować się z tym pytaniem do rzecznika prasowego TVP. Jako szeregowy pracownik nie mam zwyczaju komentować decyzji moich przełożonych. Nie jest to w dobrym zwyczaju – wytłumaczyła prezenterka.
Popek zdradziła jednak, co stało się krótko po jej zwolnieniu ze śniadaniówki. Przekazała przykre informacje dotyczące swojego zdrowia.
ZOBACZ TEŻ: W takim stanie po zwolnieniu z "PnŚ" jest Kasia Cichopek. Milczenie się skończyło, możecie być zaskoczeni
Anna Popek zdradziła, co stało się po jej odejściu z "Pytania na Śniadanie"
W rozmowie z “Plejadą” Anna Popek nie wyjawiła zbyt wiele szczegółów dotyczących swojego zwolnienia z “Pytania na Śniadanie”. Zdecydowała się za to opowiedzieć o swoich problemach zdrowotnych.
Na razie przebywam na zwolnieniu lekarskim i - prawdę mówiąc - w ogóle nie nadaję się, żeby występować w telewizji. Mój stan zdrowia nie jest najlepszy. Nie będę jednak komentować w żaden sposób tej sytuacji – zdradziła gwiazda.
Mimo tych przykrych doniesień, Anna Popek zapytana o swoje plany kariery na przyszłość, odpowiedziała, że ma w związku z tym różne myśli. Nie chciała jednak sprecyzować, czy chodzi o jakieś konkretne projekty.
Będziecie tęsknić za widokiem dziennikarki w “Pytaniu na Śniadanie”?
źródło: plejada.pl
