Sołtysik żałuje odejścia z TVN. Trzymały go tam dwie rzeczy

Andrzej Sołtysik pożegnał się z DDTVN

Nie jest tajemnicą, że dwie kultowe śniadaniówki przeszły niedawno prawdziwą metamorfozę. Podczas gdy z “Pytania na śniadanie” odeszli wszyscy dotychczasowi prowadzący show, podobne zmiany mogliśmy zaobserwować również na planie “Dzień dobry TVN”. Z kultową produkcją TVN-u pożegnały się takie gwiazdy, jak Filip Chajzer, Anna Kalczyńska, czy Andrzej Sołtysik.

Ostatni z wymienionych gospodarzy formatu związany był ze stacją od 26 lat, a jego odejście było dla telewidzów ogromnym zaskoczeniem. Dziennikarz pracował tam niemal od początku istnienia TVN-u, a w przeszłości był jego rzecznikiem prasowym. Niedługo później zdradził, jak czuje się po zakończeniu wieloletniej współpracy.

Andrzej Sołtysik szczerze o odejściu z DDTVN

Prezenter już jakiś czas temu wypowiedział się na temat swojego odejścia z TVN-u. Co ciekawe, podczas rozmowy z portalem Party.pl Andrzej Sołtysik przyznał, że nie żałuje zakończenia współpracy ze swoim pracodawcą. Wyznał też, że miał wiele okazji, aby porozmawiać o całej sytuacji ze swoją partnerką z programu “Dzień dobry TVN” - Anną Kalczyńską.

Nie. Z Anią miałem mnóstwo okazji, aby to przegadać, przepłakać, podawać sobie chusteczki itd., ale to już jest za nami. (...) Trzeba patrzeć do przodu, na to, co jest za tym wizażem, po pokonaniu tego płotka, a nie uprawiać bardzo, bardzo gorzkie żale - powiedział wówczas dziennikarz.

Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że gwiazdor zmienił nieco nastawienie. Podczas swojego ostatniego występu postanowił powrócić do tematu zwolnienia z kultowej śniadaniówki. Takich słów nikt się nie spodziewał.

ZOBACZ TEŻ: Tak teraz wygląda oryginalna willa Big Brothera.

Andrzej Sołtysik zdradził, czego żałuje po odejściu z DDTVN

Tym razem dziennikarz gościł w “Portalu Parentingowym”, gdzie miał okazję opowiedzieć między innymi o swoim dzieciństwie oraz pierwszej żonie. Podczas szczerej rozmowy padł również temat odejścia z TVN-u i zakończenia pracy na planie kultowej śniadaniówki stacji. Tym razem wypowiedzieć prezentera różniła się od tego, co powiedział jakiś czas temu.

Andrzej Sołtysik przyznał, że trochę żałuje swojego zwolnienia z pracy na planie “Dzień dobry TVN”. Ujawnił również, jakie dwie rzeczy najbardziej trzymały go przy życiu w jego dotychczasowej pracy. Okazało się, że dziennikarz był niesamowicie mocno przywiązany do produkcji i wszystkich jej pracowników. Drugim powodem, który sprawiał mu najwięcej radości na planie miały być “dobre śniadanka ”, na jakie zawsze mógł liczyć podczas pracy przy powstawaniu show.