Aktor z "Na dobre i na złe" ma znanego syna. To gwiazdor "BrzydUli"
Piotr Garlicki musiał zostawić swojego starszego syna w Polsce, gdy wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. Mimo to mężczyzna poszedł w ślady ojca i również jest aktorem. Znamy go z najpopularniejszych produkcji telewizyjnych.
Piotr Garlicki jest gwiazdą "Na dobre i na złe"
Aktor ukończył warszawską Wyższą Szkołę Teatralną i poświęcił się swojej pasji. Zagrał w kilkudziesięciu produkcjach kinowych i telewizyjnych, między innymi w “Sekrecie enigmy”, “Miłość ci wszystko wybaczy” czy “Quo Vadis” . Najbardziej jest jednak znany z roli doktora Stefana Trettera w serialu “Na dobre i na złe”. Szorstki i oschły lekarz szybko skradł sympatię wielu widzów.
Kiedy Piotr Garlicki zdobył ogólnopolską popularność, wyemigrował na ponad dekadę do Stanów Zjednoczonych . Jak zdradzał w wywiadach, decyzję podjął głównie ze względu na trwający w Polsce stan wojenny oraz problemy finansowe.
Kiedy wyjeżdżałem, w Polsce zawód aktora cieszył się dużą estymą społeczną. Byliśmy poważani przez społeczeństwo, a w kieszeniach było pusto. Nie było pieniędzy. Wyjechałem za ocean z przyczyn czysto ekonomicznych - mówił w jednej z rozmów.
Piotr Garlicki doczekał się dwóch synów
Aktor przez dłuższy czas nie miał dużego szczęścia w miłości. Związek z pierwszą żoną nie przetrwał, choć na świecie pojawił się ich syn . Kiedy doszło do rozstania, chłopiec był jeszcze bardzo młody. Później Piotr Garlicki związał się z Dorotą, z którą zdecydował się na wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Przebywając na emigracji, mężczyzna pracował jako kierowca ciężarówki, ale także w sortowni swetrów i firmie sprzedającej owoce morza .
Drugą żonę poślubił w Nowym Jorku, to z nią doczekał się również drugiego syna. Ta relacja jednak również nie przetrwała próby czasu. Długo nie mógł wrócić do Polski, jednak to “Na dobre i na złe" sprawiło, że został w ojczyźnie na stałe .
Zadzwonił telefon i spytano, czy oglądam serial Na dobre i na złe, i czy mógłbym przyjechać do Sękocina na rozmowę z reżyserem. Oglądałem dwa, trzy odcinki tej produkcji, spodobały mi się, więc bez chwili wahania zgodziłem się na to spotkanie. Pojechałem, poznałem się z reżyserem i... dostałem rolę. Bez żadnego castingu - mówił w rozmowie z portalem “Encyklopedia Teatru”.
ZOBACZ TEŻ: Oby grali tak jak wyglądają. Nasi piłkarze to prawidzwi przystojniacy
Piotr Garlicki ma znanego syna
Młodszy syn aktora, Kaspar, studiował stosunki międzynarodowe w Stanach Zjednoczonych, nieco później udało mu się zdobyć zatrudnienie w banku na Manhattanie . Talent aktorski również w nim dojrzał, bowiem próbuje swoich sił w dubbingu. Jednak to starszego, Łukasza, który pozostał w Polsce, gdy Piotr Garlicki wyjechał za ocean, możemy dziś oglądać na ekranach naszych telewizorów .
Mężczyzna zagrał w dziesiątkach produkcji, jednak widzowie najprawdopodobniej kojarzą go z roli komediowej w serialu “BrzydUla” . Wykreował również postaci w “Pierwszej miłości”, “Koronie królów” czy “Wielkiej wodzie” . Wywołał także kilka skandali. Kilkukrotnie zdarzyło mu się udzielić wywiadu pod wpływem, co nie kończyło się dobrze. Dziś Łukasz Garlicki jest już trzeźwy i nie sięga po używki .