Aktor "M jak miłość" lata temu targnął się na swoje życie, zostawił tajemniczy list
Przez lata był cenionym aktorem osiągającym duże sukcesy. W pewnym momencie jego życie całkowicie się załamało. Edward Żentara odebrał sobie życie, po sobie pozostawił tylko list. O jego treści niewiele osób chce mówić.
Edward Żentara był cenionym aktorem
Już na etapie studiów wiedział, że chce zaistnieć w branży kinematograficznej. W 1980 roku ukończył Wydział Aktorski w łódzkiej Szkole Filmowej. Był związany z wieloma teatrami w Polsce, między innymi w Lublinie, Warszawie czy Krakowie. Na szklanym ekranie zadebiutował jeszcze w 1978 roku, przed ukończeniem studiów, w serialu “Rodzina Połanieckich”. Wykreował również postaci w takich produkcjach jak “Karate po polsku”, “Pestka” czy “Temida”.
Widzowie kojarzą go z pewnością z roli w serialu “M jak miłość” emitowanym na antenie Telewizji Polskiej. Edward Żentara wcielał się tam Tomasza Kamińskiego, kolegę Marii Zduńskiej. W późniejszych latach występował również w “Pierwszej miłości”, produkcji Polsatu. Łącznie pojawił się w kilkudziesięciu filmach, serialach oraz spektaklach.
Architektka oceniła "Nasz nowy dom". Nie gryzła się w język Ola Kwaśniewska opublikowała zaskakujące zdjęcie. Internauci w mig wypatrzyliEdward Żentara odebrał sobie życie
Niewiele można było dowiedzieć się z mediów na temat życia prywatnego aktora. Wiadomo było, że założył rodzinę i miał dziecko. W pewnym momencie wdał się jednak w romans i porzucił swoją żonę. Później było tylko gorzej. Młodszą kochankę poznał z kierownictwem w tarnowskim teatrze, po czasie zarzucono mu faworyzowanie jej. W pewnym momencie Edward Żentara wycofał się z kariery.
Był 2011 rok, kiedy ciało aktora zostało znalezione w wannie w jego własnym mieszkaniu. Mówiono wtedy, że umierał przez trzy dni, próba reanimacji nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Stwierdzono, że było to samobójstwo. Jego pogrzeb odbył się 30 maja 2011 roku, jego ciało pochowano na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Gnieźnieńskiej w Koszalinie.
ZOBACZ TEŻ: Przełom ws. śmierci Matthew Perry'ego. Aresztowano jedną osobę
Edward Żentara pozostawił po sobie list
Jak się później okazało, tuż przed śmiercią aktor postanowił przelać swoje myśli na papier i zostawił po sobie list. Nigdy nie udostępniono jego treści, jednak mówi się, że wyznał tam przyczyny swojej śmierci samobójczej. Miało chodzić o problemy w tarnowskim teatrze oraz kłopoty w życiu prywatnym.
Nie dał sobie rady z kłopotami. To się zdarza coraz częściej. W momencie, kiedy u wrażliwych osób następuje zbitka złych rzeczy i kiedy pojawiają się kłopoty, ludzie nie wytrzymują - wyznała Dorota Kamińska w rozmowie z “Faktem”.
Edward Żentara był znany jako osoba niezwykle wrażliwa, która jednak nie okazywała powszechnie swoich uczuć. Środowisko aktorskie było niezwykle poruszone jego odejściem.