Zwyciężczyni „Voice Senior” o mężu. Gorzkie słowa?
W minioną sobotę widzowie mieli szansę obejrzeć finałowy odcinek najnowszej edycji programu „The Voice Senior”. O zwycięstwo rywalizowało ze sobą ośmiu uczestników. Finał 5. sezonu talent show dostarczył fanom wiele emocji. Zdobywczyni tytułu najlepszego głosy w Polsce wypowiedziała się w gorzkich słowach o swoim mężu.
Finał 5. sezonu „The Voice Senior” za nami
Program „The Voice Senior” skierowany dla wokalistów w wieku powyżej 60. roku życia. Dotychczasowe odsłony formatu cieszyły się dużą popularnością. Nie inaczej było także w przypadku najnowszej z nich.
Finałowy odcinek dostarczył wielu emocji i nie zabrakło w nim pięknych piosenek. Zwycięzca mógł być jednak tylko jeden. Główna nagroda programu „The Voice Senior” powędrowała do Reginy Rosłaniec-Bavcevic. Seniorka zdobyła czek o wartości 50 tysięcy złotych i tytuł najlepszego głosu w Polsce. Jak zdradziła w jednym z wywiadów, jeszcze nie myślała o tym, co zrobi z wygraną, ale prawdopodobnie część pieniędzy przeznaczy na spłatę kredytu. Jej wielkim marzeniem jest także nagranie płyty.
Zwyciężczyni 5. edycji „The Voice Senior” w „Pytaniu na śniadanie”
W dniach następujących po wielkiej wygranej Regina Rosłaniec-Bavcevic pojawiła się w programie „Pytanie na śniadanie”, gdzie zasiadła na kanapie wraz z mężem i swoją mentorką z „The Voice Senior” – Haliną Frąckowiak. Uczestniczka talent show opowiedziała prowadzącym między innymi o uczuciach, jakie towarzyszą uczestnikom programu TVP. Jak zdradziła zwyciężczyni, w niedziele rano nadal była pełna emocji po wydarzeniach z wieczoru.
Obudziłam się rano, myślę sobie tak: już nie mam make-upu, już jestem taka normalna, co się wczoraj zadziało? Wygrałam! Wybiegłam do kuchni i pytam: kochanie, zrobiłeś kawę? I mówię: wygrałam!
ZOBACZ TEŻ: Frąckowiak przerwała milczenie. Chodzi o „The Voice Senior”
Zwyciężczyni „The Voice Senior” w gorzkich słowach o mężu
Regina Rosłaniec-Bavcevic uchyliła także rąbka tajemnicy na temat tego, w jaki sposób na szczęśliwą wiadomość zareagował jej mąż. Jak się okazuje, mężczyzna się nie popisał – zgodnie z wypowiedzią zwyciężczyni programu „The Voice Senior”, miał nawet nie pogratulować jej, gdy wróciła do domu po wielkim finale.
Ja dopiero dzisiaj to czuję. Wczoraj nawet mi nie pogratulował, jak przyszłam do domu. Teraz już nie chcę żadnych gratulacji, ale nosił walizki dzisiaj, więc wybaczę mu.
Choć Regina Rosłaniec-Bavcevic brzmiał, jakby było jej smutno z powodu tej sytuacji, szybko wyjaśniła, że jej komentarza nie należy brać całkiem na poważnie:
Żartuję, on jest taki chłodny — tak trzy dni później mi gratuluje.