Znamy zwycięzcę "The Voice Senior". Nie tak miało być?
Na dzisiejszy dzień długo czekali nie tylko fani programu “The Voice Senior”, ale przede wszystkim jego finaliści. Piąta edycja show dobiegła już końca i oczywiście wraz z finiszem dostarczyła nam wszystkim największych emocji. W szczególności zwycięzcy!
"The Voice Senior" - dotychczasowi zwycięzcy
Tegoroczna edycja programu “The Voice Senior” jest już piątą w historii show. Popularny format dostosowany do starszych uczestników i odbiorców okazał się strzałem w dziesiątkę. Choć nowych, radiowych gwiazd nam nie zrodził, kilka osób dostało namiastkę kariery na jesień swojego życia.
Historyczną, pierwszą edycję zwyciężyły siostry Szydłowskie. W drugiej tryumfowała za to Barbara Parzeczewska. Na zwycięstwo mężczyzny trzeba było czekać do trzeciego sezonu. Wówczas najlepszy był Krzysztof Prusik. Jego sukces był jednak słodko-gorzki, z uwagi na śmierć jego trenera, Witolda Paszta. Rok temu zaś wygrał Zbigniew Zaranek.
Tegoroczni finaliści "The Voice Senior"
Dziś w szranki o ostateczny tryumf stanęli: Lucyna Mazur i Roman Wojciechowski z drużyny Maryli Rodowicz, Róża Frąckiewicz i Regina Rosłaniec-Bavcevic, których trenerką była Halina Frąckowiak, Piotr Salata i Wojciech Kwiatkowski, którzy byli podopiecznymi Tomasza Szczepanika, a także Tadeusz Talarek i Małgorzata Kraszkiewicz z ekipy Alicji Węgorzewskiej.
Fanom z pewnością zabrakło pełnego wigoru górala, Edwarda Handzela, który jeszcze przed finałem stał się absolutną gwiazdą sezonu. Jego zabarwiony gwarą wokal i regionalne stroje rozkochały w sobie publikę. Niestety, zabrakło mu umiejętności, by dziś zawalczyć.
ZOBACZ TEŻ: Gwiazda "Gogglebox" przekazała dramatyczne wieści
Oto zwycięzca piątej edycji "The Voice Senior"
Jak można było się spodziewać, finał był pełen pięknych piosenek i to pomimo ściskających gardło emocji. Ostatecznie tryumfowała Regina Rosłaniec-Bavcevic. Nie ma wątpliwości, że nie wszyscy fani formatu są z tego zadowoleni, ale nie dało się każdemu dogodzić, w tak napakowanej talentem edycji. W końcu zwycięzca mógł być tylko jeden.