Związek Janiny i Tadeusza z "Sanatorium miłości" to ustawka?
Poprzedni sezon “Sanatorium miłości” był chyba najbardziej kontrowersyjny jak do tej pory. Uczestnicy kłócili się, plotkowali i rywalizowali ze sobą. Mimo tego że poprzednia edycja zakończyła się już jakiś czas temu, jej echa nie milkną. Związek Janiny i Tadeusza był ustawką? Kuracjuszka zabrała głos.
W poprzedniej edycji "Sanatorium miłości" nie brakowało emocji
Grupa emerytów zdecydowała się wziąć udział w “Sanatorium miłości”, aby poznać osobę, z którą każdy z nich będzie mógł spędzić jesień życia. Kuracjusze pod tym względem mogli poczuć się mocno rozczarowani. Wydawałoby się, że chociaż Janinie i Tadeuszowi udało się znaleźć miłość. Ich związek po programie jednak szybko się zakończył.
Inną kontrowersyjną postacią w całym show był Andrzej, który początkowo był bezdomny. W późniejszym czasie udało mu się znaleźć pracę i dach nad głową.
Miała męża obcokrajowca. Przykre, jak ją wykorzystał Wiemy, kiedy pojawi się nowa edycja TzG. Zabraknie kilku osób. Polsat nie miał litościZwiązek Janiny i Tadeusza był ustawką?
Janina nie ukrywała, że do “Sanatorium miłości” zgłosiła się po to, aby znaleźć miłość. Szybko stała się ulubienicą widzów. Dała się poznać jako osoba otwarta i ciesząca się życiem. Janina nawiązała z Tadeuszem relację, która nie przetrwała próby czasu po zakończeniu programu. Kuracjusz w jednym z wywiadów miał ją nazwać materialistką. Fani byli ciekawi, jaka była prawda. Janina zabrała głos. Nie ukrywa, że zachowanie Tadeusza ją zaskoczyło.
Powiedział mi, że przyjaźń to dobre słowo, a potem ukazał się ten żenujący wywiad, w którym nazywa mnie materialistką... Czy tak zachowuje się mężczyzna z klasą? – mówiła w wywiadzie udzielonym shownews.pl.
Janina zdradza, co działo się za kulisami "Sanatorium miłości 6"
Pomimo tego, że od zakończenia zarówno “Sanatorium miłości 6”, jak i związku Janiny i Tadeusza, minęło już sporo czasu, kobieta nadal nie może się po tym otrząsnąć. Najpierw głośny romans, a potem mało przyjemne rozstanie odcisnęło na kuracjuszce swoje piętno.
Janina w odpowiedzi na pytanie fanki na Instagramie odpowiedziała, że nawet całusy, które skradał jej Tadeusz były “pod publikę”.
Były pozorowane na potrzeby kamery - wyjaśniła.