"Zniszczone jednym, wielkim wybuchem". Krzysztof Jackowski przekazał porażające wieści, TO czeka też Polaków
Krzysztof Jackowski, najpopularniejszy polski jasnowidz, chętnie dzieli się niektórymi ze swoich wizji w mediach społecznościowych. Jego filmiki cieszą się dużą oglądalnością wśród internautów, nie raz wzbudzając w nich silne emocje. W najnowszej przepowiedni profety jest mowa o wielkiej katastrofie. Wygląda na to, że już wkrótce wszystko się zmieni. Co czeka Polskę?
Krzysztof Jackowski miał kolejną wizję. Jego słowa budzą niepokój
Krzysztof Jackowski jest znany z tego, że niektórymi ze swoich wizji regularnie dzieli się z widzami w mediach społecznościowych. Profeta z Człuchowa przewidział już wiele wydarzeń, które wydarzyły się na świecie. Niestety jego wizje nie zawsze są pozytywne. I choć sam podkreśla, że zdarza mu się mylić, liczba tych sprawdzonych podobno znacznie przewyższa błędne. Co tym razem miał do przekazania Jackowski?
W najnowszym filmiku, który pojawił się na Youtubie, jasnowidz przewiduje niepokojące zdarzenia, które mają rozegrać się na Bliskim Wschodzie. Sytuacja w Bejrucie wywróci wydarzenia na całym świecie do góry nogami. Gdzie w tym wszystkim jest Polska oraz jaki los ją czeka? Wiele wskazuje na to, że możemy mieć powody do niepokoju!
Polscy siatkarze zabalowali we Włoszech. Nagrało się co robili nocą, po zwycięstwieKrzysztof Jackowski wieszczy konflikt na Bliskim Wschodzie
W najnowszej wizji Krzysztofa Jackowskiego, którą jasnowidz podzielił się na YouTubie, szczególnie niepokojąco wybrzmiały słowa o wojnie na Bliskim Wschodzie. I choć centralne wydarzenia dramatu mają rozegrać się w Bejrucie, w porażającej wizji profety z Człuchowa nie zabrakło kilku słów poświęconych Polsce.
Według przewidywań Krzysztofa Jackowskiego wojna, która ma mieć swoje epicentrum w Bejrucie, będzie miała wpływ na cały świat. To, co ma się wydarzyć, jasnowidz porównał do “kotła”. Na jego początek wskazał 2024 rok, jednak, jak podkreślił, nie jest pewien konkretnej daty.
Polska w wizji Krzysztofa Jackowskiego. Czy mamy się czego obawiać?
W swojej porażającej wizji Krzysztof Jackowski opowiedział o miejscu, które ma zastać doszczętnie zniszczone. I choć znajduje się ono w Azji, Polska również ma odczuć skutki nadchodzącego konfliktu — i to niedługo po jego rozpoczęciu.
Kojarzy mi się miejsce totalnie wysadzone lub zbombardowane, albo zniszczone jednym, wielkim wybuchem. I od tego czasu wszystko będzie szybko, szybko, szybko. W Polsce też – szybko – twierdzi jasnowidz.
Jackowski podkreślił również, że priorytetem dla naszego kraju powinno być w tej chwili pilnowanie wschodnich granic. Na koniec porównał nadchodzące wydarzenia do ognia, jednak zaznaczył, że chodzi mu o symbolikę związaną z nagłymi zmianami, a nie dosłownymi zgliszczami.