Zenek Martyniuk przerywa milczenie ws. afery z synem. Przekazał jedno
Daniel Martyniuk ponownie ściągnął na siebie uwagę po tym, jak opublikował w sieci nagrania, w których oskarża swojego ojca o brak zainteresowania rodzicielskiego i nieudzielanie pomocy materialnej. Sprawę skomentowała najpierw jego matka, Danuta, a potem głos zabrała jeszcze Faustyna, czyli jego żona. Milczenie przerwał również Zenon Martyniuk, który dosadnie skwitował swoją sytuację rodzinną.
Daniel Martyniuk wywołał burzę w mediach
1 grudnia syn Zenka Martyniuka zamieścił w sieci nagranie, w którym oskarżył swojego ojca o to, że ten o niego nie dba i rozdaje pieniądze wszystkim, tylko nie jemu. Żona króla disco polo nie przebierała w słowach, kiedy wyrażała swoją opinię o postawie syna. Przyznała, że jej potomek ma problemy z alkoholem i narkotykami.
To, co zamieścił w internecie, jest straszne i wszystko jest kłamstwem. To nieprawda, że mąż mu nic nie daje. Dostał mieszkanie dwupoziomowe, które ma ponad sto metrów, dostał dwa samochody porsche i mercedesa sportowego. Do tego mąż płaci za niego alimenty na Laurkę i wysyła mu pieniądze na wszystkie opłaty, prąd, wodę, gaz, bo podejrzewam, że to, co jeszcze dodatkowo dostaje od męża, przepuszcza na alkohol i narkotyki - przyznała Danuta Martyniuk podczas rozmowy z “Faktem”.
Danuta ostro podsumowała, że już czas najwyższy skończyć owijać w bawełnę i należy przyznać, że jej syn to „narkoman i ćpun”. Rodzice postawili Danielowi ultimatum — albo pójdzie na odwyk i leczenie albo kontakty rodzinne zostaną zerwane. Po jej słowach nagle odezwała się Faustyna, żona Daniela, która zszokowała wszystkich kolejnym, nieoczekiwanym wyznaniem.
Żona Daniela Martyniuka nagle zabrała głos w czasie skandalu
Faustyna wykorzystała burzliwy moment rodzinny, aby nagle poinformować o tym, że jest w ciąży. Kobieta napisała także, że problemy Daniela spowodowane są postawą jego matki, która jej zdaniem nie spełniała się dobrze w roli rodzicielki. Miała być zaborcza i nie akceptować innych kobiet w jego otoczeniu.
Od czerwca Daniel zablokował teściowej numer w moim telefonie, bo wiedział, że mieszasz w naszym małżeństwie. Dzwoniłaś do niego, do mojej mamy i reszty rodziny… Daniel w mojej rodzinie poznał spokój. Chcesz pomóc synowi? Proszę bardzo, co jeszcze medialnie opowiesz, żeby mu pomóc? Może o jego dzieciństwie? Całe życie myślałam, że pomoc wygląda inaczej niż medialny szum i hejt. Przyjedź teściowo, porozmawiaj, pomóż, pokaż to. Ja teraz jestem zajęta swoim zdrowiem, więc Danielowi na pewno przyda się matka i w ”tajemnicy" możesz nawet przywieźć wnuczkę na widzenie, żeby 35-latek nie musiał uciekać z domu po kryjomu — pisała wówczas Faustyna na swoim Instagramie.
“Fakt” skontaktował się w tej sprawie z Zenkiem Martyniukiem, który jak do tej pory nie wyrażał swojego stanowiska w tej sytuacji. Gwiazdor dosadnie skomentował rodzinny kryzys.
Zenek Martyniuk zabrał głos w sprawie afery z synem
“Faktowi” udało się dodzwonić do Zenona Martyniuka, który do tej pory unikał zabieranie głosu w tej trudnej rodzinnej sytuacji. Również w tym przypadku odpowiedział dosyć zdawkowo i odciął się od całej afery.
Ja tego nie komentuję, nie chcę. Są naprawdę ciekawsze tematy w Polsce niż sprawa mojego syna Daniela. Proszę spojrzeć na to, co się dookoła nas dzieje, tam jest wiele ważniejszych spraw - podsumował zaistniałą sytuację
Do tej pory Zenon Martyniuk publicznie niemal zawsze wyrażał wsparcie i akceptację dla swojego syna. Ojciec kibicował swojemu synowi szczególnie w jego muzycznych poczynaniach. Z pewnością ta sytuacja jest jedną z trudniejszych w życiu króla disco polo.