Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Niepokojące wieści od Joanny Koroniewskiej. "Szpitale, kroplówki i wiele więcej"
Marcelina Gancarz
Marcelina Gancarz 04.12.2024 20:36

Niepokojące wieści od Joanny Koroniewskiej. "Szpitale, kroplówki i wiele więcej"

Joanna Koroniewska
Fot. KAPiF

Jakiś czas temu Joanna Koroniewska wraz ze swoim mężem, Maciejem Dowborem opublikowała zdjęcie prosto ze szpitalnego łóżka. To na szczęście nie była sytuacja kryzysowa, para robiła sobie badania i takim działaniem chciała zachęcić innych do dbania o swoje zdrowie i regularne odwiedzanie lekarza w celach profilaktycznych. Tym razem sprawa wygląda zupełnie inaczej. Aktorka znowu zwróciła się z apelem do swoich fanów i opisała trudności, przez które teraz przechodzi. 

Joanna Koroniewska znowu apeluje do swoich fanów

W październiku Joanna Koroniewska oraz Maciej Dowbor udali się wspólnie do szpitala alby wykonać szereg badań profilaktycznych. Relacją z tamtego dnia podzielili się w swoich mediach społecznościowych, w żartobliwy sposób określając swój pobyt w ośrodku zdrowia “randką”. Teraz aktorka znowu wspominała o szpitalu i wyznała, że ma za sobą kilka naprawdę trudnych dni. 

W opublikowanym na Instagramie wpisie Joanna Koroniewska nawiązała do sytuacji, która spotkała jej rodzinę. Aktorka zdecydowała się również poruszyć bardzo osobistą kwestię. Przy okazji zwróciła się do swoich fanów, a zwłaszcza do kobiet z prośbą i przesłaniem. Jej słowa dotyczyły również zbliżających się świąt. Z czym obecnie mierzy się Joanna Koroniewska? 

Julia Wróblewska
Jej twarz znał każdy Polak. U szczytu kariery rzuciła aktorstwo i zniknęła. Teraz wyjawia dlaczego
Antek Królikowski córeczka
Królikowski pierwszy raz pokazał twarz córeczki. Jadzia to kopia babci

Kryzys Joanny Koroniewskiej

Joanna Koroniewska jest bardzo aktywna na Instagramie i często pokazuje swoją codzienność bez upiększających filtrów i ukrywania niedoskonałości. Zdarza się, że publikowany w mediach społecznościowych prawdziwy wizerunek aktorki ściąga na jej głowę falę krytyki. Artysta zdaje się być uodporniona na uszczypliwości internautów, choć w sytuacjach kryzysowych ich postawa z pewnością nie pomaga. Jedną z ostatnich publikacji aktorka rozpoczęła następującymi słowami:

Te dwa zdjęcia dzieli parę dni, a w parę dni wydarzyło się tak wiele. Szpitale, kroplówki, antybiotyki. I wiele, wiele więcej — opisuje na Instagramie Koroniewska. 

Ostanie dni nie były najłatwiejsze dla Joanny Koroniewskiej. Mimo to postanowiła znaleźć w sobie trochę siły i zwrócić się do kobiet z przejmującym apelem. W swoim wpisie zawarła sprawy, którym mówi stanowcze “nie”. O co dokładnie chodzi? W dalszej części wpisu czytamy:

Zbliżają się święta — Instagram to miejsce wyjątkowe, niemal każdy z nas pokazuje tutaj swoje szczęście i idylliczne życie. Nie kochani — dobrze wiemy, że życie TAKIE nie jest. I, mimo że nie lubię dzielić się tutaj prywatą. I wierzcie mi, rzadko to robię, dziś coś już we mnie pękło.

W swojej wypowiedzi aktorka dokładnie wyjaśniła motywy swojego działania. Pojawiło się wiele gorzkich słów, ale też i takich, które niektórym kobietom mogą przynieść trochę otuchy. 

Koroniewska dłużej nie będzie tego akceptować

Choć Joanna Koroniewska nie opisała dokładnie tego co ją spotkało, podzieliła się swoimi odczuciami dotyczącymi treści, które pokazuje się w mediach. Zwróciła przy tym uwagę, że kobiety udostępniają tylko swój upiększony wizerunek, ponieważ boją się, że prawda zostanie surowo oceniona. To, co napisała Koroniewska to również wynik jej własnych doświadczeń, gdyż niejednokrotnie sama padła ofiarą krytyków i hejterów. W końcu artystka postanowiła jednoznacznie przeciwstawić się panującym zwyczajom i chciała zachęcić do tego również inne osoby. 

Przepraszam, ale nie raz marzę o tym, żeby była w moim życiu moja mama, babcia, siostra, która magiczną różdżką pomoże mi w mojej drodze. Ale ich nie mam, a i tak nie mam najgorzej. I wiecie co? Do jasnej ciasnej- zacznijmy tutaj pokazywać też inne treści- tak jak te moje zmarszczki, których niektóre z nas tak bardzo się boją […] Bo przeglądając sociale czujemy się znowu niewystarczające!!! Kochana! Popatrz na mnie - uśmiecham się do Ciebie. Jesteś absolutnie wystarczająca!!! […] Błagam, popatrz na siebie z czułością, bo jesteś wielka. Codziennie rano wstajesz i dajesz radę! A wierz mi, że to nie jest takie proste!!!! Ciesz się z tego co masz w tej chwili — zdrowia i miłości najbliższych — apeluje aktorka. 

Jak można się było spodziewać słowa Joanny Koroniewskiej spotkały się z natychmiastowym odzewem. Pod opublikowanym postem pojawiło się wiele komentarzy od kobiet, które również sprzeciwiają się presji pokazywania wyidealizowanego wizerunku w mediach społecznościowych. 

  • O taki Instagram walczę i sama też taki robię. Instagram, w którym każdy czuje się wystarczający  dużo zdrowia dla Was. 
  • Uwielbiam Pani Instagrama za tą autentyczność właśnie. Pokazywanie, że życie nie jest tylko cukierkowe, a ma różne kolory. Dużo zdrówka.
  • Piękny i bardzo potrzebny przekaz,
  • Dziękuję za ten post, uwielbiam za mówienie tu prawdy i pokazywanie ze kobieta naturalna jest najpiękniejsza, dużo zdrówka dla waszej całej rodzinki,
  • Więcej takich treści i kobiet i świat będzie piękny.

Ostatnio coraz więcej celebrytek decyduje się na to, aby pokazywać swoje życie takie, jakie jest naprawdę, bez upiększających filtrów. Choć pewnie minie jeszcze trochę czasu, zanim ludzie się do tego przyzwyczają i przestaną wymagać od siebie i innych, a zwłaszcza od celebrytów doskonałości.