Zaskakujące słowa Kurzajewskiego o stresie. Mina Katarzyny Cichopek zdradzała wszystko. Powiedział za dużo?
W dzisiejszym odcinku "Pytania na śniadanie" Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek rozmawiali na temat diety, która redukuje stres. Prezenter, aż dwa razy podkreślił, że w ich życiu on się nie pojawia.
Związek prezenterów tworzy nagłówki już od dawna. Była żona prezentera, nieraz była uszczypliwa w ich kierunku.
Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichope w "PnŚ" : dieta na stres
We wtorkowym wydaniu "Pytania na śniadanie" prowadzący gościli psychodietetyczkę Laurę Osękę i lekarza medycyny stylu życia Joannę Ludwikowską, które opowiedziały o diecie, która obniża stres.
Prowadzący rozmawiali z ekspertami o diecie psychobiotycznej. Kobiety opowiedziały o produktach, które warto spożywać, aby zredukować stres.
Maciej Kurzajewski: "powodów do stresu nie mamy"
Prowadzący śniadaniówki w swojej zapowiedzi dwa razy podkreślił, że w ich życiu nie ma stresu. Czy Kurzajewski próbował być sarkastyczny?
– Choć powodów do stresu nie mamy, to zawsze myślimy, że jak można zredukować stres, to warto to zrobić, choćby przez dietę. Mówi się, że jesteś tym, co jesz i to się generalnie zgadza, ale pojawiła się jeszcze dodatkowa dieta, która podobno fantastycznie obniża stres, nawet jeżeli ktoś ma bardzo niski poziom stresu w życiu tak jak my – powiedział Maciej Kurzajewski w "Pytaniu na śniadanie".
Mina Katarzyny Cichopek mówiła wszystko. Słysząc słowa partnera, aktorka na ułamek sekundy obrzuciła go wymownym spojrzeniem, a następnie pokiwała głową ze zrozumieniem. Nietrudno o wrażenie, że ta para w ciągu ostatnich miesięcy rozładowywanie stresu opanowała do perfekcji.
Reakcja Katarzyny Cichopek na słowa Macieja Kurzajewskiego
Przypominamy, że para prezenterów, gdy poinformowało o swojej relacji, otrzymała sporo uszczypliwych komentarzy. Wiele przykrych słów padło oczywiście ze strony widzów, jednak w aferę przez jakiś czas zamieszana była także Paulina Smaszcz.