Wpadka na Eurowizji 2024. Nagle coś takiego pojawiło się na ekranie
Za nami już oba półfinały 68. Konkursu Eurowizji. Co za tym idzie, poznaliśmy pełną pulę finalistów. Wiemy także, że w wielkim finale, który już niebawem, zabraknie Polski. Jak co roku nie brakuje także wpadek. Czy jedną z nich zaliczył włoski nadawca? Na to wygląda.
Polska poza finałem 68. Konkursu Eurowizji
Na tegorocznej Eurowizji Polskę reprezentowała Luna z piosenką “The Tower”. Młoda wokalistka, którą wybrało jury, wygrała dosłownie jednym punktem z gwiazdą polskiej estrady, Justyną Steczkowską. Niestety, Polka nie przeszła do wielkiego finału. Bezpośrednio po pierwszym półfinale, w którym wystąpiła, udała się do hotelu, nie chcąc nawet rozmawiać z mediami. Niedługo później powiedziała kilka słów na Instagramie.
Wracam do was po nocy pełnej wrażeń. Po emocjonalnym rollercoasterze. Bardzo Wam dziękuję za to że byliście ze mną, za to że jesteście ze mną, za wczorajszy występ. Ja dałam z siebie tyle ile mogłam, razem z całym moim teamem włożyliśmy w ten występ 200 procent i całe nasze serca. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego występu. Pamiętajcie, że nie ma tutaj przegranych. Wszyscy jesteśmy wygrani - powiedziała Luna.
Ochrona Szwecji bacznie pilnuje reprezentantki Izraela
W drugim półfinale Konkursu Eurowizji wystąpiła m.in. reprezentantka Izraela. Przypomnijmy, że ten kraj od października bierze udział w konflikcie zbrojnym w Strefie Gazy. Właśnie z tego powodu w Szwecji doszło do protestów, a Eden Golan jest objęta ochroną przez szwedzkie służby. Jak się okazuje, hotel, w którym przebywa może opuszczać jedynie, aby dostać się na koncert. Podczas występu większa część publiczności ją wybuczała.
Było buczenie, ale co ciekawe, przeplatane z oklaskami. Wydaje nam się, że nałożone w przekazie, ale zdecydowanie było buczenie. W centrum prasowym, oprócz dziennikarzy z Izraela, była cisza jak makiem zasiał - powiedziała w rozmowie z Pudelkowi ekspertka, która była w eurowizyjnym centrum prasowym w Szwecji.
Podczas transmisji Eurowizji doszło do wpadki?
Mimo że formalnie wyniki głosowania widzów w koncertach półfinałowych można ujawnić dopiero na koniec konkursu, w tym roku Włochy nieoczekiwanie podały je wcześniej. Jeszcze zanim zakończyła się transmisja, na ekranie pojawił się pasek przedstawiający procentowy rozkład głosów. Na razie nie wiemy, czy była to wpadka, czy celowe działanie. Widzowie zapewniają, że zdarzenie faktycznie miało miejsce na antenie.