Wnuczka Leszka Millera weźmie ślub? Tak zareagowała na pytanie. To ostatnia odpowiedź, jakiej się spodziewaliśmy
Monika Miller zaskoczyła swoich obserwatorów romantycznym wyznaniem. Wnuczka Leszka Millera napisała na swoim instagramowym profilu, że od kilku miesięcy jest w szczęśliwym związku. Kilka dni wcześniej wraz z nowym partnerem na jednym z branżowych wydarzeń. Jak ujawniła w rozmowie z portalem „Pomponik” od czterech miesięcy mieszkają razem. Jak influencerka odniosła się do pytania o ich ślub?
Monika Miller jest szczęśliwie zakochana
Monika Miller wyznała na swoim instagramowym profilu, że od kilku miesięcy jest szczęśliwie zakochana. Wnuczka Leszka Millera ujawniła, że poznała wspaniałego mężczyznę, na którym może polegać. Jak zdradziła, nie może o swoim partnerze powiedzieć złego słowa. Padło nawet wyznanie miłości.
– (…) Poznałam wspaniałego człowieka. Osobę na której zawsze mogę polegać, faceta który jest mi szczególnie bliski. Kogoś kto sprawia, że zawsze czuje się jak w domu. Czas tak szybko leci! Ani razu się nie pokłóciliśmy. Nie powiedziałabym o nim ani [jednego, przyp. red.] złego słowa. Wiem i wierzę, że będzie tylko lepiej. Kocham Cię misiaku – czytamy w poście.
Tragedia na promie: prawdziwy szok dla wszystkich. Właśnie wyszła na jaw MROCZNA prawda o mamie chłopcaWnuczka Leszka Millera o ślubnych planach
Monika Miller zorganizowała na swoim profilu na Instagramie sesję pytań i odpowiedzi. Jej fani nie kryli ciekawości na temat jej nowego związku. Wśród pytań padło między innymi czy Pavlo się oświadczył, ale także podejrzenia o ciąże, a nawet o ślub. Jak się okazuje, na to wszystko zdaniem Moniki Miller jest jeszcze nieco za wcześnie.
Na pytanie „Będzie pani brała ślub z chłopakiem?” odpowiedziała wymownie zdjęciem zawartości swojego piekarnika i odpisując:
– Prędzej z chlebkiem czosnkowym.
Monika Miller ujawniła, co o jej związku sądzi Leszek Miller
W rozmowie z portalem „Pomponik” Monika Miller zdradziła., że jej dziadek dał „okejkę” jej nowemu związkowi.
– Doszło do tego spotkania. Mój dziadek mówi, że jest to szczery, spokojny mężczyzna, po którym widać, że wie, jak o mnie zadbać. Oni niezbyt często się widują, mój dziadek jest tylko w sobotę czy w niedzielę. Ja z kolei w soboty i niedziele pracuję. Pavlo też często wyjeżdża w weekendy, ale dziadek daje okejkę – ujawniła.
Źródło: Pomponik