Widzowie są wściekli. Informacja o nowym sezonie "Rolnicy. Podlasie" wywołała burzę. "Nie do oglądania"
Program „Rolnicy. Podlasie” cieszy się bardzo dużą popularnością wśród widzów. Chętnie śledzą oni losy ulubionych bohaterów, do których zaliczają się między innymi Emilka i Karol z Laszek, Andrzej i Gienek z Plutycz, ich przyjaciele, Jastrząb i Walek, czy rodzina Bogdana z Borowskich Ciborów.
Nowe odcinki można oglądać w niedziele.
Program „Rolnicy. Podlasie” zaprasza na kolejny odcinek
Na facebookowym profilu programu „Rolnicy. Podlasie” pojawiło się zaproszenie na kolejny odcinek:
– Dobra wiadomość dla miłośników Podlasia i serialu „Rolnicy. Podlasie”. Zapraszamy na nowy odcinek 20:00 – czytamy w poście.
Nie wszyscy fani byli zachwyceni, a swoje niezadowolenie wyrazili w komentarzach. Ich uwagi odnoszą się jednak do konkretnej sprawy.
NOWE mrożące nagrania z Kos. Chwilę później Anastazja nie żyła, czy to była jej ostatnia droga?„Rolnicy. Podlasie” – widzowie oburzeni
W komentarzach pod postem widzowie ujawniają swoje niezadowolenie reklamami, które są wyświetlane w czasie programu. Pojawiają się nawet groźby, że przestaną oglądać serial, jeśli reklamy nadal będą się pojawiać:
- I co chwilę reklama... Tak zepsuć taki fajny program.
- Bez reklamy będzie, bo jak z reklamami, to nie do oglądania.
- I reklamy w trakcie serialu.
„Rolnicy. Podlasie” – ostatni odcinek
W ostatnim odcinku programu „Rolnicy. Podlasie” widzowie mogli zobaczyć off-road w Plutyczach, podczas którego Andrzej zademonstrował jak pokonywać przeszkody podczas wyprawy na pastwisko, Justyna z Łukaszem w Ciemnoszyjach z kolei uczyli krowy przebywania poza oborą i funkcjonowania z pastuchem elektrycznym. Emilka natomiast powiększała hodowlę drobiu z wykorzystaniem nowoczesnych technologii.
Źródło: Fokus.tv