W domu Iwony z "Sanatorium miłości" dominuje jeden kolor. Mało kto zdecydowałby się na taki wystrój
Iwona Żarnowiecka została pokochana nie tylko przez widzów „Sanatorium miłości”, ale i współuczestników programu. Zwieńczeniem jej sukcesu był tytuł Królowej Turnusu. Teraz świeżo upieczona królowa pokazała, jak wygląda jej mieszkanie. Wnętrza odzwierciedlają jej przebojowy charakter.
Dziennikarze „Pytania na śniadanie” odwiedzili panią Iwonę w jej kolorowym lokum. Jedno jest pewne: popularna seniorka uwielbia kolor czerwony i naprawdę wymyślne dodatki.
Gdzie mieszka Iwona z "Sanatorium miłości"?
Iwona w życiu przeszła niejedno. 64-latka ma za sobą rozwód i przeprowadzkę do Warszawy. Obecnie mieszka w dzielnicy Białołęka. W stolicy pracuje jako urzędniczka. Udział w programie przyniósł jej wielką popularność. Sama przyznaje, że była szczęśliwa, kiedy dowiedziała się, że została Królową Turnusu.
– Nie ukrywam, że spełniło się moje wielkie marzenie. Cieszę się, że koledzy i koleżanki zauważyli, że nie interesowały mnie intrygi, nigdy nikogo nie obgadywałam, nie zrobiłam nic złego, starałam się być miła, uśmiechnięta, uprzejma – mówiła niedawno w rozmowie z dziennikarzami TVP Rozrywka.
Jak mieszka Iwona Żarnowiecka z "Sanatorium miłości"?
Obecnie trendy wystroju wnętrz są raczej stonowane, żeby nie powiedzieć: nudne. We wzornictwie dominują beże, szarości i biel. Mieszkanie pani Iwony jest tego całkowitym przeciwieństwem: kobieta wie, co lubi i ma odwagę iść całkowicie pod prąd .
We wnętrzach jej mieszkania jest pełno żywych barw. Dominuje czerwień, która dumnie zdobi ściany pomieszczeń. Ten sam kolor obecny jest w przeróżnych dodatkach: obiciach kanap, poduszek i nakryciach stołu. Uczestniczka programu wyznacza bowiem własne trendy. Same meble w stylu retro wykonane są na zamówienie.
Iwona z "Sanatorium miłości" planuje sprzedaż mieszkania
Iwona zadbała, by wnętrza, pomimo natłoku barw, były jasne i przestrzenne. Salon połączony jest z aneksem kuchennym. Z czerwienią kontrastują białe elementy: stół, dywan czy zabudowa kuchenna. W aneksie są też biało-czarne kafelki, które dodatkowo przełamują nudę. Ściany zdobią obrazy w złotych ramach, a na szafkach umieściła dekoracyjne złote świeczniki.
Co ciekawe, kuracjuszka planuje sprzedać swoje lokum, marzy bowiem o wyjeździe do Hiszpanii . W rozmowie z dziennikarzem „Pytania na śniadanie” przyznała, że mogłaby sprzedać je choćby z dnia na dzień.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: Pytanie na śniadanie, rozrywka.tvp.pl
