W Big Brother miał ognisty romans. Teraz żyje na końcu świata
Jego udział w programie “Big Brother” został dobrze zapamiętany. To dlatego, że Grzegorz Mielec wdał się w romans z inną uczestniczką. Rozwój relacji obserwowała cała Polska, z którą dziś mężczyzna nie ma tak wiele wspólnego. Okazuje się, że lata temu opuścił kraj i osiedlił się tysiące kilometrów stąd.
"Big Brother" zmienił oblicze telewizji
To pierwsze wyemitowane w Polsce reality-show, które tak dogłębnie obnażało uczestników z prywatności. Gdy “Big Brother” zawitał do rodzimej telewizji, wzbudził olbrzymie emocje i niemałe kontrowersje. Taki stopień ujawniania szczegółów swojego życia nie był wtedy codziennością, dlatego program szybko zyskał dużą popularność, na bazie której spotykał się zarówno z uznaniem, jak i z krytyką.
Co warto zauważyć, w ciągu ostatnich dekad wrażliwość społeczna na stopień prywatności zupełnie się zmieniła. W dobie mediów społecznościowych celebryci często pokazują widzom niemal każdy ułamek swojego życia. Wiemy, co robią na co dzień, gdzie mieszkają, a nawet co jedzą. Jednym z pierwszych doświadczeń tego typu było właśnie reality-show “Big Brother”, które na zawsze zmieniło postrzeganie tego, co osobiste, a co publiczne.
Wyniki: Nową Miss Supranational została ta kandydatka. "Ustawka" Polka weszła do półfinału Miss Supranational? Zapadła niezręczna ciszaGrzegorz Mielec pojawił się w pierwszej edycji programu "Big Brother"
Pierwsza odsłona popularnego formatu została wyemitowana w Polsce w 2001 roku i zrobił niemałe zamieszanie. Jego uczestnicy szybko zyskali popularność i zaczęli pojawiać się na językach widzów. Do tego grona należał między innymi Grzegorz Mielec, który w premierowej edycji “Big Brothera” zajął zaledwie dziesiąte miejsce. Mimo to został zapamiętany, bowiem zwrócił na siebie uwagę płomiennym romansem.
Jego relacja z inną uczestniczką, Karoliną Pachniewicz, była obserwowana przez osiem tygodniu przez całą Polskę. Wiele wskazywało na to, że związek ma szansę przetrwać poza programem, jednak krótko po tym, jak Grzegorz Mielec opuścił dom Wielkiego Brata, a w ślad za nim poszła jego partnerka, tych dwoje obrało w życiu różne kierunki. Już po kilku tygodniach od wyjścia z reality-show para się nie spotykała.
ZOBACZ TEŻ: Początek Miss Supranational i już taka wpadka. Wybuczeli prowadzących
Tak dziś żyje Grzegorz Mielec
Mężczyzna postanowił dokonać w życiu ważnego wyboru. Kilka lat po pamiętnym udziale w programie “Big Brother” zdecydował się opuścić Polskę i osiedlić się w Brazylii. Grzegorz Mielec udzielił jakiś czas temu wywiadu dla portalu “Noizz”, gdzie opowiedział o tym, że od dziecka marzyło mu się zamieszkanie w ciepłym kraju. W końcu udało mu się zrealizować ten plan.
Po pierwszych grudniowych wakacjach na plaży w Brazylii w mojej głowie zrodził się pomysł, nawet jeszcze nie plan, że może warto byłoby wszystko zmienić i mieć lato w czasie zimy (...). Ludzie tutaj naprawdę przeżywają swoje życia, są mniej sztuczni. Dodatkowo ten kraj jest jak cały kontynent, a ja wciąż jestem głodny świata - powiedział w wywiadzie.
Były uczestnik programu “Big Brother” najpierw podróżował po Europie, przez jakiś czas przebywał również w Stanach Zjednoczonych. Ostatecznie to Brazylia skradła jego serce i to tam przeżywa swoje życie.
