Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Tuż przed śmiercią miała zostać aresztowana. Gwiazda miała masę problemów
Marcelina Gancarz
Marcelina Gancarz 04.01.2025 08:38

Tuż przed śmiercią miała zostać aresztowana. Gwiazda miała masę problemów

Kobieta Kot
Fot. Matt Baron/BEI/Shutterstock/Rex Fashion/East News, Canva

Wraz z nowym rokiem pojawiły się doniesienia o śmierci amerykańskiej “Kobiety Kot”. Wizerunek, który stworzyła, zapewnił jej rozpoznawalność, ale niestety jej życie prywatne nie było już tak wspaniałe, jak to pokazywane publicznie. Przez ostanie miesiące zmagała się z poważnymi problemami, weszła nawet w konflikt z prawem. 

Nie żyje "Kobieta Kot"

Jocelyn Wildenstein znana również jako “Kobieta Kot” zmarła w wieku 84 lat, podczas pobytu w Paryżu. Tę informację potwierdził 1 stycznia jej partner, projektant Lloyd Klein. Kobieta była znana głównie ze swojego kontrowersyjnego wizerunku, który wykreowała przy pomocy operacji plastycznych, choć przez lata zaprzeczała, że poddała się ingerencji chirurgicznej. 

Amerykańska “Kobieta Kot” należała do najbogatszych kobiet świata, po tym jak rozwiodła się ze swoim mężem, którym był kolekcjoner dzieł sztuki — Alec Wildenstein. Otrzymała od niego wtedy odszkodowanie w wysokości 2,5 miliarda dolarów, a następnie przez kolejnych 13 lat roczne wpłaty wynoszące po 100 milionów dolarów. 

Jocelyn zmarła najprawdopodobniej na skutek zatorowości płucnej. Jej ostatnie dni przed śmiercią nie należały do najłatwiejszych. Kobieta uciekała przed wymiarem sprawiedliwości, a powód zaskakuje. 

Kuba Błaszczykowski
Kuba Błaszczykowski w żałobie. Tragedia wydarzyła się tuż przed urodzinami
Nie żyje Andrzej Klimczak
Nowy rok i od razu taki cios. Nikt go nie zastąpi. Niewyobrażalna strata dla polskiej muzyki

"Kobieta Kot" miała poważne problemy

Jocelyn Wildenstein mimo ogromnego majątku, który otrzymała, w ostatnich latach zaczęła mieć poważne problemy finansowe. Być może przyczyniły się do tego liczne operacje plastyczne i zabiegi medycyny estetycznej, na które wydawała krocie. “Kobieta Kot” wyjechała z Ameryki i zaszyła się wraz ze swoim partnerem w Paryżu, aby umknąć przed wymiarem sprawiedliwości. 

Okazało się, że Jocelyn jest zadłużona na 268 tysięcy dolarów, a odsetki od tego długu urosły już do kwoty niemalże 76 tysięcy dolarów. Kobieta nie uregulowała płatności w sklepie jubilerskim Regal Jewelry and Gift Shop. W październiku 2024 roku miała odbyć się rozprawa sądowa w tej sprawie, jednak Jocelyn się na niej nie stawiła. W takiej sytuacji sędzia Migna Sanchez-Llorens wydała nakaz zatrzymania 84-latki do czasu kolejnej rozprawy. Ponadto “Kobiecie Kot” groziła eksmisja z jej posiadłości w Miami Beach. 

Jocelyn Wildenstein miała już wcześniej do czynienia z policją. 

ZOBACZ TEŻ: Kobieta kot zaprzecza operacjom plastycznym: „Nie muszę niczego udowadniać!”

"Kobieta Kot" była dobrze znana amerykańskiej policji

Jocelyn Wildenstein w 2017 roku zaręczyła się z młodszym o 28 lat francuskim projektantem mody, Lloydem Kleinem. To właśnie z nim spędziła swoje ostatnie chwile. Mężczyzna poruszony śmiercią narzeczonej, do której doszło w sylwestrową noc, w rozmowie z magazynem “People” opisał, jak wyglądały jej ostatnie chwile. 

To niezwykle smutne leżeć z twoją drugą połówką, którą znam od 21 lat, czekając na świętowanie Sylwestra i znaleźć ją zimną — powiedział Klein. 

Kobieta Kot z partnerem.jpg
Fot. Rex Features/East News

Para od lat tworzyła udany związek, choć początki nie należały do najłatwiejszych. W grudniu 2016 roku Jocelyn Wildenstein została aresztowana po tym jak zaatakowała i raniła nożyczkami swojego partnera. Mężczyzna, w obawie o swoje bezpieczeństwo zamkną się w szafie i siedział tam do momentu przyjazdu policji. Jakoś udało im się przetrwać ten kryzys, a teraz Lloyd Klein wyraził żal, że jego narzeczona została zapamiętana w głównej mierze z powodu swoich operacji plastycznych, a nie jak twierdził z jej innych, licznych osiągnięć. Jocelyn planowała wziąć udział w filmie dokumentalnym oraz w programie typu reality show. Nie zdążyła zrealizować żadnego z tych planów.