W jednej z ubojni w Chinach doszło do tragedii. Świnia przeznaczona na mięso okazała się silniejsza, niż sądził 61-letni rzeźnik. Zwierzę próbowało się bronić, mężczyzny nie udało się uratować. Pracownik rzeźni Sheung Shui w okolicach Honkongu nie spodziewał się, że otępiałe zwierze będzie na tyle silne, by stawić realny opór. Pozornie zwyczajny dzień w pracy okazał się dla niego ostatnim.