Właśnie zakończyła się dziesiąta edycja eksperymentalnego programu “Ślub od pierwszego wejrzenia”. Już wiadomo, że planowana jest kolejna seria i uruchomiona została możliwość przysyłania zgłoszeń. Przez lata obecności show na telewizyjnej antenie niektórym parom udało się zbudować szczęśliwe związki, inni natomiast musieli szukać drugiej połówki gdzie indziej. Wygląda na to, że jednej z bardziej lubianych bohaterek się to udało.
Za nami kolejny odcinek eksperymentu „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Wszystkie pary są już po ceremoniach ślubnych i zaczynają poznawać się w warunkach urlopu. Pojawiały się pierwsze ważne pytania, również te najbardziej osobiste, na przykład o dzieci. Widzowie nie mają wątpliwości — pomiędzy jedną z par dystans jest na tyle duży, że według komentatorów nic z tego nie będzie.
Na dobre rozkręca się nowy sezon „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. Uroczyste “tak” powiedziały sobie już wszystkie 3 pary. Chyba nikt nie spodziewał się tego, co powiedziała jedna z uczestniczek podczas swojego wesela. Zdradziła, z którym z uczestników na pewno nie chciałaby się umówić.
”Ślub od pierwszego wejrzenia” to program, który niezmiennie od lat budzi ogromne kontrowersje i emocje. Wszystko za sprawą formuły, w jakiej jest prowadzone show. Uczestnicy biorą udział w eksperymencie, w ramach którego muszą wziąć ślub z nieznajomą osobą.