Zima, według najnowszych badań, to pora roku, w której najczęściej dopuszczamy się zdrady. Czy pogoda faktycznie może wpłynąć na nasze zachowania? Choć ciężko w to uwierzyć, statystyki nie kłamią. Zdrady nie usprawiedliwia nic. Jednak jak się okazuje, niektóre z czynników zewnętrznych mogą sprawić, że przyjdzie nam ona o wiele łatwiej. Badania na ten temat przeprowadził brytyjski portal randkowy IllicitEncounters, który reklamuje się jako dyskretne i bezpieczne miejsce dla małżeństw. Dlaczego akurat zima służy nawiązywaniu romansów? Powody są naprawdę zaskakujące.
Zdrady zdarzają nam się najczęściej w jednym dniu w roku. Jesteście ciekawi, o którym mowa? Podpowiadamy, że chodzi o jesień. 18 listopada częściej i chętniej zdradzamy. Czemu akurat ten dzień wybieramy sobie na skok w bok? Dobre pytanie. Na jakiej podstawie właśnie ta data nazywana jest królową zdrady? Zapraszamy do lektury.
Zdrada w naszym społeczeństwie to bardzo powszechne zjawisko. Dotyczą one zarówno związków nieformalnych, jak i tych przypieczętowanych węzłem małżeńskim. Według statystyk dużo częściej zdradzają mężczyźni. Obie płcie mają też zupełnie inne powody do zdrady. Jesteście ciekawi, jakie są sygnały ostrzegawcze i na co powinniśmy zwrócić szczególną uwagę? Czego w zdradach szukają mężczyźni? Najczęściej chodzi o potwierdzenie swojej męskości i o dreszcz emocji towarzyszący sekretnym spotkaniom. Kobiety jako powód zdrad najczęściej podają niezadowolenia ze swojego obecnego związku. W ramionach innego mężczyzny chcą poczuć się znów kochane i ważne. Jak poznać, że partner nas zdradza albo jak na czas zareagować na kryzys, który może zakończyć się rozpadem związku? Odpowiedzieliśmy wam na te pytania, w poniższym tekście.