W niedzielę 3 października nurkowie pracowali w zalanej kopalni Maria Concordia w Sobótce. Trzech z sześciu z nich nie wypłynęło na powierzchnię. Od tego czasu trwała akcja ratunkowa. Niestety, zakończyła się tragicznie. Karol Kierzkowski z Państwowej Straży Pożarnej poinformował w poniedziałek wieczorem, że wydobyto ciała dwóch nurków. Ratownicy zlokalizowali też ciało trzeciego z nich.