Wydarzenia Fame MMA oprócz pozorowanego tła sportu są również miejscem dla burt, awantur i internetowych przepychanek. Przy okazji pierwszej konferencji w tym roku było podobnie. Znany w tym świecie Alan Kwieciński miał swoje pięć minut. Najpierw doszło między influencerem a synem trenera Mirosława Oknińskiego do mocnej szarpaniny. W czasie panelu Amadeusza Ferrariego panów musiała gwałtownie rozdzielić ochrona, bo sytuacja robiła się niebezpieczna. Ostatecznie nikt nie ucierpiał, ale w pokonferencyjnych wywiadach każdy miał okazję wyładować swoją frustrację i skraść na chwilę wzrok widzów.