Alan Kwieciński z mocną odezwą do profesjonalnego sportowca: „Każdy jest mocny w gębie”
Wydarzenia Fame MMA oprócz pozorowanego tła sportu są również miejscem dla burt, awantur i internetowych przepychanek. Przy okazji pierwszej konferencji w tym roku było podobnie. Znany w tym świecie Alan Kwieciński miał swoje pięć minut.
Najpierw doszło między influencerem a synem trenera Mirosława Oknińskiego do mocnej szarpaniny. W czasie panelu Amadeusza Ferrariego panów musiała gwałtownie rozdzielić ochrona, bo sytuacja robiła się niebezpieczna. Ostatecznie nikt nie ucierpiał, ale w pokonferencyjnych wywiadach każdy miał okazję wyładować swoją frustrację i skraść na chwilę wzrok widzów.
Alan Kwieciński uderza w popularnego sportowca MMA
Poza konferencyjnym spięciem, do jakiego doszło, Alan Kwieciński z tyłu głowy przejmował się również czymś innym. Internetowy twórca ma niewyjaśniony dotąd konflikt z kolejnym podopiecznym trenera Mirosława Oknińskiego, Michałem Pasternakiem.
Już wcześniej oboje wymieniali ze sobą uprzejmości za sprawą mediów społecznościowych oraz udzielanych wywiadów, w których naprzemiennie wyrażali do siebie niechęć. Teraz mogli spotkać się twarzą w twarz i sprostować między sobą wszystkie wątpliwości. Jednak żaden z nich nie odważył się na taki ruch.
– Nie podszedł nawet do mnie, nawet nie spojrzał w moją stronę. Każdy jest mocny w gębie przed kamerami, a nawet słowem się do mnie nie nie odezwał tutaj. Ta sama sala, wiesz – komentował zachowanie Pasternaka Kwieciński.
Wywołany do tablicy sportowiec nie pozostał bierny. W wywiadzie dla FANSPORTU TV powiedział, że wszystko wyglądało zupełnie inaczej.
– Wczoraj jak mnie widział, to po tej akcji już patrzył w drugą stronę, udawał, że mnie nie widzi. Jak Adam wytłumaczył mu jakąś kwestię, to wczoraj udawał, że mnie nie widzi – opowiedział Pasternak.
Pokazał prywatne wiadomości. Narysował szubienicę
Kulisy takich konfliktów mają zazwyczaj początki w Internecie. Wychowanek trenera Oknińskiego postanowił opublikować w swoim mediach społecznościowych prywatne wiadomości, które wymienił z Alanem.
Sportowiec oznaczył influencera, reagując na jego ostatni wywiad, w którym ten porusza Marcina. W odpowiedzi Kwieciński wysłał wiadomość o treści: – Weź k*rwa prowadź dalej wywiady atencjuszu. Pasternak nie myślał długo czekać, odpisał nieprzyjacielowi w nieprzyjemny sposób: – Z Tobą prostytutko zrobię następnym razem. Później opublikował zrzut ekranu tej rozmowy, na którym dorysował szubienicę.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Mateusz Borek w ogniu krytyki. Konflikt promotorów przed walką wieczoru Fame MMA 17
- „On nic nie umie”: Kamil Łaszczyk o swoim nadchodzącym rywalu
- Marcin Najman z apelem do dziennikarzy: „Wydaje mi się, że 3/4 dzisiejszych dziennikarzy w przestrzeni publicznej to de facto politycy”